
Hotel Aquarius SPA w Kołobrzegu – rodzinne wakacje w kolorach szczęścia.
Jeśli czytacie mnie od dłuższego czasu, to pewnie zauważyliście, że cenię rodzinne wyjazdy. Wspólny czas, przygody i nowe doświadczenia. Lubię, kiedy wszyscy – i mali, i duzi – wracają z podróży zadowoleni, wypoczęci i z milionem wspomnień. I właśnie tak było tym razem. Nasza trójka: ja, mój mąż i Basia, spędziliśmy kilka dni w absolutnie wyjątkowym miejscu – Hotelu Aquarius SPA w Kołobrzegu. i wiecie co? Już chcemy tam wrócić!


Kolorowy raj dla całej rodziny.
Hotel Aquarius to najbardziej kolorowy hotel nad polskim morzem. I nie chodzi tylko o ściany czy dekoracje (choć te rzeczywiście są radosne i dopracowane w każdym szczególe), ale o energię tego miejsca. Tu wszystko żyje, zaraża uśmiechem, radością i spokojem, który doceni każdy dorosły. To hotel stworzony z myślą o rodzinach, co czuć na każdym kroku – od wystroju, przez ofertę atrakcji, aż po podejście obsługi.

Dla dzieci i dorosłych – coś więcej niż kompromis
Basia była zachwycona już od pierwszych chwil. W lobby przywitało nas ogromne akwarium, które z miejsca przyciąga wzrok wszystkich dzieci (i niejednego dorosłego). Niedaleko stoi też gablota z książkami i planszówkami – coś na wspólne wieczory lub gdy pogoda nie dopisuje.



A to dopiero początek! W hotelu znajduje się świetnie wyposażona sala zabaw dla dzieci, w której codziennie odbywają się różnorodne animacje. Basia codziennie miała nową przygodę – quizy, zabawy plastyczne, eksperymenty… A my? Mieliśmy czas, żeby usiąść w kawiarni przy aromatycznej kawie i pysznym cieście lub poleżeć w strefie ciszy.




Basen, plac zabaw, sala gier i… taneczne wieczory!
Jedną z naszych ulubionych atrakcji był basen – duży, czysty, ze zjeżdżalnią dla maluchów i miejscem do pływania dla starszaków i dorosłych. Spędzaliśmy tam sporo czasu – pluskaliśmy się, pływaliśmy, relaksowaliśmy się w jacuzzi. A kiedy pogoda dopisywała, Basia biegała radośnie po kolorowym placu zabaw na świeżym powietrzu.
Wieczorami zaglądaliśmy do sali gier, gdzie można pograć w piłkarzyki i cymbergaja – świetna sprawa na rodzinne rozgrywki. A dla dorosłych bez dzieci na wyjeździe polecam imprezy w hotelowym klubie dyskotekowym 😉







SPA – relaks dla mamy i córki
Nie byłabym sobą, gdybym nie zajrzała do hotelowego SPA. A to miejsce to prawdziwy raj! Bogata oferta zabiegów sprawiła, że trudno było się zdecydować, ale ostatecznie wybrałam japoński masaż kobido – i był to strzał w dziesiątkę. Relaks, odprężenie i uczucie luksusu w najczystszej postaci.
Mój maż wybrał masaż całego ciała, a Basia manicure dla dzieci. Tak, w tym hotelu jest nawet oferta spa dla dzieci! I szlafroki w dziecięcych rozmiarach!






Komfortowy pokój, jakiego się nie zapomina
Nasz pokój był przestronny, nowoczesny i bardzo czysty – co, przyznam szczerze, ma dla mnie ogromne znaczenie. Wielkie, wygodne łóżka, dużo miejsca do przechowywania, wygodna łazienka – wszystko, czego potrzeba na rodzinny pobyt. Basia miała swoją strefę, my swoją – i to wszystko bez potrzeby kombinowania czy przestawiania mebli.



Restauracja – raj dla smakoszy
A teraz coś, co wielu z Was najbardziej interesuje – jedzenie. I tu też pełne zadowolenie! Restauracja serwuje pyszne śniadania i kolacje w formie bufetu, a wybór jest naprawdę ogromny. Nawet największy niejadek znajdzie coś dla siebie. Są dania na ciepło i na zimno, zdrowe opcje, ale i coś dla łasuchów. Ja zajadałam się najlepszymi śledzikami w trzech odsłonach: w śmietanie, oleju i po kaszubsku. Obłędne!










Lokalizacja – blisko morza, blisko natury
Hotel położony jest niedaleko morza, więc codzienne spacery na plażę były stałym punktem dnia. To świetna baza wypadowa na dłuższe wycieczki rowerowe, spacery z kijkami czy po prostu na wylegiwanie się na piasku. Okolica sprzyja aktywnemu wypoczynkowi, ale też pozwala się wyciszyć i naładować baterie.




Na każdą porę roku
To, co bardzo doceniam, to uniwersalność tego miejsca. Hotel Aquarius idealnie sprawdzi się nie tylko latem – świetny będzie też na ferie, długie weekendy, a nawet jesienny city-break. Niezależnie od pogody, tutaj zawsze coś się dzieje, zawsze można coś robić – albo po prostu odpoczywać.



Podsumowując…
Hotel Aquarius SPA***** to miejsce, w którym każdy członek rodziny znajdzie coś dla siebie. To hotel kolorowy – dosłownie i w przenośni. Przemyślany, zadbany, nowoczesny, a przy tym ciepły i przyjazny.
Bawiliśmy się tam przednio, wróciliśmy zrelaksowani, zadowoleni i… z planem, że następnym razem przyjedziemy tu z dziadkami. Bo to miejsce jest naprawdę dla wszystkich pokoleń.
Z czystym sercem polecamy – i już tęsknimy!

