Edukacyjne
-
„AI. Czy zastąpią nas maszyny” i „Widowisko” – dwie zupełnie różne książki, a jednak o tym samym.
Nie wiem, czy też tak masz, że czasem patrzysz na jakieś dwie zupełnie różne książki i dostrzegasz, że coś je łączy. Może nie widzisz tego od razu, ale po jakimś czasie wszystko staje się jasne. Miałam tak w przypadku tych dwóch książek: „AI. Czy zastąpią nas maszyny” i „Widowisko”, obie z wydawnictwa Polarny Lis. Jedna o przyszłości, druga o przeszłości. Jedna o maszynach, druga o dzieciach. I choć każda idzie w zupełnie inną stronę, obie opowiadają o tym samym: o człowieku, który się zachwyca. Raz światem, raz sobą. Raz tym, co stworzył, raz tym, co dopiero odkryje. Dwie opowieści, które wciągają w świat zachwytu, pytań i piękna – choć każda…
-
„Historia dinozaurów”, czyli książka dla dzieci ciekawych świata.
Dzieci nie zadają łatwych pytań. Wiesz to, prawda? Bo zanim zdążysz odpowiedzieć, już pojawia się kolejne – „a dlaczego?”, „a kto to widział?”, „a skąd to wiadomo?”. I tak, z pozoru zwykły wieczór z książką potrafi zamienić się w małą ekspedycję naukową. I to jest cudowne. Ale też, umówmy się, czasem potrzebujemy wsparcia. Takiego, które poda wiedzę w przystępny sposób, nie przytłoczy, a wciągnie nawet rodzica. Właśnie dlatego tak lubię serię „Moja pierwsza książka o…”. To cykl, który idealnie trafia w potrzeby ciekawych świata dzieci i ich rodziców. Nie udaje encyklopedii, tylko zaprasza do wspólnego odkrywania. Każdy tom to osobna przygoda: była już historia życia, kosmosu i wynalazków, a teraz…
-
„Echo Dwa” – recenzja drugiej części komiksowej serii dla dzieci.
Są takie książki dla dzieci, które od pierwszej strony pokazują, że nie mają zamiaru nikomu się podlizywać. Nie będą udawać, że świat to pastelowa kraina przyjaźni, w której wszyscy się przytulają i wspólnie piją kakao. I bardzo dobrze, bo dzieci doskonale wiedzą, że życie tak nie działa. I właśnie dlatego Tomasz Samojlik znów udowadnia, że nikt nie opowiada o zwierzętach tak jak on – jego „Echo dwa” to druga część komiksowej serii o parkowych gangach i tajemniczym superbohaterze. To opowieść, która pulsuje energią, sarkazmem i przyrodniczym realizmem. Parkowa Liga Zacnych Mordek kontra reszta świata Mamy tu całą ferajnę miejskich zwierzaków: koty, sroki, szczury i całą PALIZADEK, czyli Parkową Ligę Zacnych Mordek. Wszyscy próbują jakoś ogarnąć…
-
„Bibuła w tapczanie” – historia Solidarności oczami dziecka.
Próbowałaś już opowiadać dziecku o czasach, gdy nie było kolorowych telewizorów, mąkę kupowało się na kartki, a papier toaletowy nosiło się na szyi jak korale? Ja tak. Średnio mi poszło. Na szczęście z pomocą przychodzi Michał Rusinek i „Bibuła w tapczanie”. Czy można dzieciom opowiadać o Solidarności, stanie wojennym czy strajkach w taki sposób, by nie straszyć, a jednocześnie nie spłycać tematu? Michał Rusinek pokazuje, że tak. Jego książka „Bibuła w tapczanie o Solidarności dla dzieci” z kolażowymi ilustracjami Joanny Rusinek (siostra autora), to pierwsza lektura dla młodych czytelników, która wprost opowiada o tamtych wydarzeniach, ale robi to w sposób lekki i bliski dziecku. Michał Rusinek, zainspirowany niedawno odnalezionymi zdjęciami rodzinnymi,…
-
„Bazgraki”, czyli nauka przez zabawę
Pewnie wiesz, że małe dzieci nie usiedzą długo nad nudnym zadaniem. Sama pamiętam, jak jeszcze parę lat temu, Basia po 5 minutach wolała: „nudzi mi się”. Dlatego zawsze szukałam takich rozwiązań, które, nie będą gasić w mojej córce naturalnej ciekawości. I zawsze świetnie nam się sprawdzały „Bazgraki” od Kapitana Nauki. To zeszyty, które nie wyglądają jak ćwiczenia ze szkoły. Bardziej jak kolorowe przygody: z naklejkami, pisakami suchościeralnymi i zadaniami, do których Basia chciała wracać. Pierwsze kroki – już od drugiego roku życia Zaczynamy od propozycji dla dwulatków, czyli „Bazgraki na wsi”. W tej książeczce są naklejki wielokrotnego użytku (aż 35!) i różnorodne zadania. Maluch szuka zwierząt, przykleja, wskazuje paluszkiem, bawi się…
-
„Klub Leśnych Odkrywców” – książki, które zapraszają do świata natury
Las – z zewnątrz wydaje się po prostu skupiskiem drzew. Zielona plątanina liści, ściółka, kilka grzybów, no i oczywiście chmary komarów. Ale jeśli zatrzymać się na chwilę, wyostrzyć słuch, przyjrzeć się z bliska, to odkryjemy, że to jeden z najbardziej fascynujących światów, jakie istnieją. Każde drzewo opowiada własną historię. Pod korzeniami toczy się życie, które wcale nie jest mniej ważne niż to nad ziemią. Grzyby tworzą sieci, przez które drzewa potrafią się komunikować, a kora staje się schronieniem dla owadów i ptaków. Chyba tylko w lesie potrafię odpocząć tak naprawdę, oczyścić głowę z niepotrzebnych myśli i czuć wdzięczność całą sobą. Właśnie o tym, że przyroda to nieustanna przygoda i zagadka,…
-
„Gangi dinozaurów” – nauka przez zabawę
Kto powiedział, że dinozaury to tylko suche fakty i trudne nazwy? Tutaj mamy prawdziwych twardzieli sprzed milionów lat: mięsożerców, kolczastych, rogaczy i innych, którzy tworzą… gangi. Brzmi jak scenariusz filmu akcji, a tymczasem to sprytny sposób, by pokazać dzieciom fascynujący świat prehistorii. Przed Tobą „Gangi dinozaurów. Uwaga! Mięsożercy nadchodzą!”. Zamiast nudnych tabel, dat i skomplikowanych nazw łacińskich mamy tu plemiona, rodziny i ekipy, które walczą o terytorium, pożywienie i wpływy. Jest gang mięsożerców – liczny, groźny i budzący respekt. Jest rodzina kolczastych, której nikt nie chciałby nadepnąć na ogon. Są rogate dinozaury, szybcy ptasi naśladowcy czy dinozaury z długimi pazurami. Dzięki temu dzieci poznają świat sprzed milionów lat tak, jakby…
-
„Poznajemy rodziny” i „Poznajemy emocje”,
Książki, które otwierają dzieciom oczy na świat i emocje. Na rynku książek dla dzieci pojawia się coraz więcej tytułów, które mają ambicję nie tylko bawić, ale i wspierać dziecko w poznawaniu świata. Nie wszystkie jednak potrafią to zrobić w sposób naprawdę mądry, szanujący dziecięcą wrażliwość i ciekawość. Seria „Dlaczego? Kiedy? Jak?” wydawnictwa SAM bez wątpienia wie, jak trafić do najmłodszych czytelników. „Poznajemy rodziny” i „Poznajemy emocje” to książki, które zamiast gotowych odpowiedzi dają przestrzeń do pytań i rozmów, a to właśnie one są dla dzieci najcenniejsze. Wiedza ukryta pod okienkami Pierwsze, co przyciąga uwagę w tej serii, to sposób, w jaki skonstruowane są książki. To nie jest opowieść do czytania od deski…
-
„Poznaj ludzkie ciało” – książka, która uczy przez zabawę.
Jak zachęcić dziecko do nauki biologii, zanim ta pojawi się w szkolnym programie? Najlepiej tak, by wiedza przyszła sama, w trakcie zabawy, przy odkrywaniu ciekawostek i rozwiązywaniu zagadek. I dokładnie taki efekt daje książka „Poznaj ludzkie ciało„. Ta książka to wyprawa w głąb najbardziej skomplikowanej i zarazem niezwykłej maszyny na świecie – naszego ciała. Autor (Alberto Jimenez Garcia) oprowadza czytelnika po najważniejszych „działach” tego laboratorium: od mózgu, który działa jak superkomputer, przez serce pompę, po płuca, wątrobę czy żołądek. A po drodze wplata fakty, które wciągają tak bardzo, że dzieci same zaczynają zadawać pytania. Przykłady? Proszę bardzo: „Poznaj ludzkie ciało” to nauka przez zabawę. Takie informacje działają jak iskra. Nagle dziecko…
-
„Kurzol” – seria dla dzieci o tym, jak działa organizm człowieka.
Jeśli miałabym wskazać jedną serię książek, którą w ostatnich latach najchętniej podsuwałam dzieciom – swoim, znajomych, urodzinowym jubilatom i koleżankom mojej córki – to bez wahania byłby to „Kurzol„. To prezent, który nigdy się nie kurzy na półce (nomen omen!), bo dzieci wciąga na dobre. Dlaczego? Bo Boguś Janiszewski i Nikola Kucharska wymyślili coś absolutnie niepowtarzalnego – książki, które są jednocześnie komiksem i tradycyjną opowieścią, kryminałem i komedią, edukacją i pełną akcji przygodą. Z takim zestawem naprawdę trudno się nudzić. Cztery tomy, a każdy lepszy od poprzedniego. Seria ma już cztery części („Gdzie się podział sen?”, „Strach się bać!”, „Kto ukradł pamięć?”), a najnowsza, „Kurzol. Zagadka odporności”, wjeżdża z hukiem w sam…




























