Czy Twoje dziecko zna już książki Hervé Tulleta? Może wspólnie potrząsaliście kolorowymi kropkami w książce „Naciśnij mnie”? A może w „Książce pełnej dźwięków” skakaliście do basenu, krzycząc „Och!”? Jeśli tak, to na pewno ucieszy Cię wiadomość, że Hervé Tullet stworzył kolejny tytuł pełen abstrakcji, zabawy i swobody – „Rysorączkę”, książkę, która najlepiej działa pod wpływem dziecięcych paluszków.

Hervé Tullet to autor książek, które pobudzają dziecięcą wyobraźnię i zapraszają do świata pełnego fantazji, swobodnej twórczości oraz radości. W pozytywny sposób angażują dzieci, pomagając im wyjść poza schematyczne myślenie. Podobnie jak wcześniejsze tytuły, „Naciśnij mnie” i „Och!”, „Rysorączka” zaskakuje, zachwyca, wywołuje uśmiechy i daje poczucie nieskończonych możliwości. Choć autor prowadzi czytelnika niemal za rękę, zachęcając do rysowania paluszkiem kropek, ich łączenia i bazgrania, to tak naprawdę każde dziecko zobaczy w tej książce coś innego. Jestem przekonana, że po zabawie z „Rysorączką” mali czytelnicy będą chcieli kontynuować rysowanie, malowanie i tworzenie własnych esów-floresów – już z pomocą kredek, mazaków czy farb.

„Rysorączka” to książka zasilana dziecięcą wyobraźnią!

W „Rysorączce” na jednych stronach dziecko będzie udawać, że rysuje linie, kropki i inne bohomazy zaczarowanymi paluszkami, podczas gdy na kolejnych zobaczy efekty tej twórczości, które wcześniej istniały jedynie w jego wyobraźni. To doskonała praktyka rozwijania poczucia sprawczości i kreatywności.

Te trzy książki najlepiej wykorzystują swój potencjał, gdy bawicie się nimi wspólnie. Ty, drogi rodzicu, również odnajdziesz w sobie dziecko i spojrzysz na świat przez żółte, czerwone i niebieskie kropki. To wspaniała okazja do budowania bliskości, wspólnego śmiechu i wzajemnego zaskakiwania się. A przecież nic tak nie wzmacnia więzi między dzieckiem a dorosłym, jak wspólne czytanie i oglądanie książek. Wybierając „Rysorączkę”, „Och!” albo „Naciśnij mnie”, sięgasz po najbardziej kreatywne narzędzia, które udowodnią Ci, że Twoja wyobraźnia nie ma granic.

Jeśli bliskie jest Ci podejście, w którym nauka i rozwój łączą się z zabawą, to czym prędzej sięgnij po książki Hervé Tulleta!

„Rysorączka”, „Och! Książka pełna dźwięków”, „Naciśnij mnie”, Hervé Tullet

\Wydawnictwo Babaryba