-
„Pola i Lili” – książki dla dzieci o koniach, przyjaźni i pasji. Recenzja serii.
Z końmi nie mam nic wspólnego. W siodle siedziałam raz, nie czesałam grzywy, nie wstawałam o świcie, by je nakarmić. Ale od pewnego czasu mam okazję obserwować bliską mi młodą osobę, dla której konie i życie w stajni to największa pasja. I uwierz – tego błysku w oku, gdy choćby opowiada o tych zwierzętach, nie da się zignorować. Dlatego z ciekawością i chęcią poznania choćby ułamka tego świata, przeczytałam serię „Pola i Lili” i jestem zaskoczona, jak bardzo mnie ona wciągnęła. Okazało się bowiem, że te książki nie wymagają od czytelnika znajomości końskich ras ani stajennych zwyczajów. One po prostu zapraszają do świata, który jest czuły, poruszający i zaskakująco bliski…