„Ojej, ważne rzeczy!”
Czy masz czasem ochotę ruszyć przed siebie bez mapy, bez celu, tylko z przeczuciem, że coś ważnego na Ciebie czeka? Żółty kotek Czaruś zrobił właśnie taki krok — i zabiera nas w podróż, która pokazuje, że najcenniejsze skarby nie zawsze błyszczą, a ważnych rzeczy nie da się schować do kieszeni.


„Ojej, ważne rzeczy” autorstwa Anny Jankowskiej z ilustracjami Adama Święckiego to książka, która nie tylko opowiada pewną historyjkę, ale też zaprasza do wspólnej, aktywnej zabawy — w końcu jej autorka to twórczyni bloga Aktywne Czytanie! Nic więc dziwnego, że lektura tej książki to prawdziwa przygoda: pełna ruchu, emocji i uważności.
Mamy tu klasyczną narrację, ale także dymki z prostym, czytelnym tekstem, które dzieci z łatwością przeczytają same. Są pytania, zachęty do działania, a nawet drobne zadania typu: kucnij i spróbuj iść wolno jak ślimak, policz krzaki na obrazku, wymyśl imię dla małego liska. Dzięki temu lektura staje się czymś więcej niż tylko czytaniem i słuchaniem. To wspólne przeżywanie historii, a także zaproszenie do bycia jej współtwórcą.


„Ojej, ważne rzeczy!” to książka, która zaprasza do aktywnego czytania.
Czaruś to kot siedmioletniej Loli. Pewnego dnia budzi się z myślą, że właśnie teraz jest idealny moment na znalezienie ważnych rzeczy. Wyrusza więc w drogę, która ma go do nich zaprowadzić. Tylko czym one właściwie są?
Po drodze spotyka przesympatyczne postaci — ślimaczą mamę z dzieckiem, przyjaciela Miśka Ryśka, lalkę Zosię i małego liska, który oddalił się od nory i nie wie, jak wrócić do domu. Z każdą z nich przeżyje wesołe przygody, małe wzruszenia, chwile głośnego chichrania i momenty pełne życzliwości. Zobaczy, że ważne rzeczy to nie zawsze przedmioty — to przyjaźń, troska, pomoc, wspólna radość.
Gdy Czaruś wraca do domu, to właśnie Lola pomaga mu nazwać to, co znalazł. Bo przecież ważną rzeczą może być pocieszony przyjaciel albo wspólne skakanie po kałużach.


Ilustracje Adama Świeckiego są wyraziste, ciepłe i pełne emocji. Nie dominują tekstu, ale pięknie go dopełniają — zostawiają przestrzeń na dziecięce dopowiedzenia i wyobraźnię. Dzieci chętnie wypatrują detali, a wspólne analizowanie ilustracje staje się pretekstem do rozmów o emocjach, relacjach i codziennych sprawach.
To książka, która uczy empatii, uważności i współpracy, ale robi to bez moralizowania. Jest po prostu radosną, mądrą opowieścią o tym, co w życiu naprawdę ważne. Idealna na wspólne czytanie, ale także na pierwsze samodzielne próby.
A Ty — co dziś znalazłaś/eś ważnego?


„Ojej, ważne rzeczy!”, Anna Jankowska, Adam Święcki
Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2025
Wiek: 4+

