O zwierzętach
-
„Kapibara Barbara” – recenzja książki dla dzieci
Kto by pomyślał, że tak wiele o życiu można nauczyć się od kapibary. Nie od mnicha, joginki, czy milionera z Doliny Krzemowej, a od pewnej kapibary mieszkającej w Pernambuco w Brazylii. A gdy jeszcze dowiedziałam się, że ma na imię dokładnie tak, jak moja córka, to już dłużej nie mogłam się wzbraniać przed tą znajomością. Przedstawiam Ci więc kapibarę Barbarę – bohaterkę najnowszej książki Elizy Piotrowskiej, o znamiennym tytule: „Kapibara Barbara”. „Kapibara Barbara” pokazuje, co tak naprawdę w życiu jest ważne. Barbara żyje po swojemu. Gdy idzie na zajęcia z baletu, to uznaje, że woli się bawić, niż zwracać uwagę na kroki. Gdy jest na basenie, to nie pływa od…
-
„Atlas psów. Rasy z całego świata” – recenzja
Jeśli masz w domu miłośnika lub miłośniczkę psów, to tę książkę musicie poznać! „Atlas psów. Rasy z całego świata” to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy kochają psy, chcą wiedzieć o nich jak najwięcej, a może dopiero planują powiększenie rodziny o czworonożnego pupila. O ile dobrze policzyłam, to w książce znajdziesz aż 150 ras psów z całego świata. Każda z nich jest krótko scharakteryzowana, zilustrowana i umiejscowiona na mapie świata. Z tą książką zajrzysz do Afryki i poznasz tam charta arabskiego, aidi i basenji. W Azji spotkasz psa kananejskiego, samojeda lub mopsa. Dowiesz się też, że buldog pochodzi z Wielkiej Brytanii, pudel z Francji i Niemiec, a dalmatyńczyk prawdopodobnie z Chorwacji. „Atlas psów” to więc…
-
„Wielki przewodnik po świecie przyrody.” – recenzja książki
Gabarytowo nie jest to pewnie największa książka przyrodnicza, jaką miałam w rękach. Ale jakże bogata jest jej zawartość! Ile tu ciekawostek, wiedzy, inspiracji, zdjęć i praktycznych porad! Ta książka zdecydowanie zasługuje na miano „Wielkiego przewodnika po świecie przyrody”! Najchętniej wrzuciłabym ją teraz do plecaka i ruszyła do pobliskiego parku albo lasu, licząc na spotkanie z myszarką leśną, kosem czy może jeżem. Niestety, gdy patrzę za okno, widzę deszcz i wiatr. Poczekam więc na cieplejsze dni, a tymczasem wskakuję na kanapę z przewodnikiem w ręku, by lepiej przygotować się do wiosennych wycieczek Na pewno odwiedzę park – tam można podziwiać wierzby, topole i kasztanowce. Któregoś ranka przejdę się też po mieście, by…
-
„Echo Jeden” – recenzja komiksu
Wiesz dlaczego, niektórzy dorośli uważają komiksy za książki tylko dla dzieci? Bo sami, czytając komiks, mają problem z dostrzeżeniem tego, co kryje się między kadrami – tego, czego nie narysowano ani nie napisano. A przecież komiks to zabawa z wyobraźnią, to czytelnik łączy obrazy i tworzy z nich spójną całość. Problem w tym, że z wiekiem zdolność kreatywnego myślenia często przygasa. Dlatego uważam, że powinniśmy robić wszystko, by wyobraźnia naszych dzieci miała pole do popisu. Dziś pokażę Ci książkę, która właśnie o to zadba – „Echo Jeden” Tomasza Samojlika. Tomasz Samojlik nie bierze jeńców (zupełnie jak Harf, czarno-biały kocur, bohater „Echo Jeden”) i serwuje komiks dosadny, bezkompromisowy, w którym zew natury wyziera z…
-
„Jak ci pomóc, Robociku?”, „Mała agentka i wielki wyścig” – recenzja
Pokażę Ci dziś dwie świetne książki dla dzieci w różnym wieku od wydawnictwa Ezop. Piszę o nich z ogromną przyjemnością, bo to wydawnictwo, które cenię za konsekwentne oferowanie czytelnikom książek w dobrym stylu – dopracowanych wizualnie i poruszających istotne kwestie. Oto dwie propozycje, które szczególnie warto poznać. Tu kupisz książki Pierwsza to „Jak ci pomóc, Robociku?” Przemka Wechterowicza z ilustracjami Emilii Dziubak. To propozycja dla młodszych czytelników, w której prosta i ciepła opowieść spotyka się z zachwycającą oprawą graficzną. Bohaterem tej historii jest Robocik, który zgubił śrubkę. Jest nieszczęśliwy, więc przyjaciele starają się wesprzeć go w poszukiwaniach, a przy okazji pocieszyć na różne sposoby. Jednak czy Robocik ma teraz ochotę…
-
„Basia. Wielka księga zwierząt domowych i przydomowych”
To, że książki o Basi są bliskie sercu mojemu i mojej córki na pewno już wiecie. Dlatego z nieskrywaną radością zawsze pokażę Wam każdy nowy tytuł z tej wspanialej serii. Tym razem przyjrzymy się bliżej zwierzakom domowym i przydomowym, o których opowie nam sama Basia, ale też jej rodzina i przyjaciele. „Basia. Wielka księga zwierząt domowych i przydomowych” to krótkie, pogodne historie z życia Basi (lub jej bliskich), w których pojawiają się konie, świnie, krowy, kury, a nawet mole, wszy, czy owsiki. Każde z tych opowiadań przeplatane jest ciekawymi wypowiedziami bohaterów na temat konkretnych zwierząt. Dzięki temu oprócz łagodnych i ciepłych historii dostajemy także całkiem sporą dawkę wiedzy o wybranych…
-
„Układam puzzle”, seria „Akademia mądrego dziecka”
Wczoraj pokazałam Wam kartonówki dla najmłodszych dinomaniaków, a dziś mam coś dla tych, którzy chcą poznać zwierzaki, a przy okazji potrenować układanie puzzli. Przed Tobą seria „Akademia Mądrego Dziecka” i cykl „Układam puzzle”, czyli dwie kartonowe książki o zwierzętach na wsi i w lesie. „Układam puzzle” to książki, które łączą w sobie elementy edukacji, zabawy i treningu motoryki małej. Rozwijają spostrzegawczość i koncentrację. Bawią też radosnymi ilustracjami i zachęcają do odkrywania świata. Każda książka to cztery zwierzęta do ułożenia z dwuelementowych puzzli oraz kilka zdań o tym, jakie są, jak wyglądają lub co lubią robić na wsi lub w lesie. Podoba mi się, że te książki są nieco większe formatem…
-
„Ssaki. Jak się rozmnażają i opiekują młodymi”
Wyborna jest ta książka! Edukuje, uwrażliwia, rozbudza poczucie estetyki, zaskakuje i niesie pewien przekaz. Bo „Ssaki. Jak się rozmnażają i opiekują młodymi” nie jest zwyczajną książką popularnonaukową, w której znajdziesz jedynie zestaw ciekawostek i faktów. Mam poczucie, że Cathy Evans (tekst) i Bia Melo (ilustracje) chciały tą książką przekazać więcej i wywołać konkretne emocje – wzruszenie, czułość i poczucie odpowiedzialności. „Ssaki…” nie przytłaczają ilością tekstu, definicji czy skomplikowanych procesów. To raczej wprowadzenie i zaproszenie do poszukiwania bardziej rozbudowanych informacji. Ta książka jest pewnego rodzaju piękną obietnicą tego, co na młodych czytelników czeka, gdy tylko zdecydują się sięgnąć po więcej. Bo świat natury, w tym wypadku konkretnie ssaków, jest absolutnie zdumiewający.…
-
„Zbój”
Jeśli usłyszysz kiedyś o lamie, która wędrowała po górskich lasach, to nie myśl, że to bajka dla dzieci. Ta historia wydarzyła się naprawdę! I to nie w Andach, a w polskich Karkonoszach. Joanna Jagiełło na bazie tej nieprawdopodobnej historii stworzyła opowieść nie o jednej lamie, a o dwóch. I dodała do niej jeszcze innych zwierzęcych bohaterów, a do tego kilka istotnych przemyśleń i wartości o tym, czym dla każdego z nas jest szczęście. „I dla każdego było ono trochę czymś innym, ale jednocześnie trochę tym samym”. Oto „Zbój”, najnowszy tytuł z serii „Zwierzaki” od wydawnictwa Agora ze znakomitymi ilustracjami Marcina Minora. Dwie lamy opuszczają zagrodę, bo jedną z nich ciągnie…
-
„Zęby, ciosy i siekacze”
Autorka książki „Zęby, ciosy i siekacze”, Marta Pokorska-Jurek, już we wstępie uprzedza, że podczas lektury może nam nieraz opaść żuchwa z wrażenia. I nie są to czcze zapewnienia, moja żuchwa opadała wielokrotnie! Na przykład wtedy, gdy przeczytałam, że róg narwala to tak naprawdę jego ząb! A żeby jeszcze tego było mało, to ten ząb ma aż 10 milionów włókien nerwowych, dzięki którym narwal jest w stanie wyczuć zapach innych zwierząt. A taki diabeł tasmański, co mieszka w Australii, to ma zęby, które stale rosną. Ścierają się i rosną. W dodatku ma najsilniejsze ugryzienie w przeliczeniu na masę ciała wśród ssaków lądowych. I jeszcze ciekawostka o ślimaku czaszołka. Ten mięczak ma…