„Niuniuś i wiosna”
Książki o Niuniusiu mają w sobie pewien urok, któremu trudno się oprzeć. Zastanawiałam się, co jest jego źródłem. Główny bohater? Na pewno, bo jest po prostu dzieckiem pełnym swobody i ciekawości świata. Jego rodzice? Pewnie też, bo to właśnie od nich Niuniuś czerpie pewność siebie i przy nich czuje się bezpiecznie. A może Niuniusiowe przygody i sytuacje, z którymi się spotyka mają w sobie jakiś czar? Ale przecież one są takie zwyczajne i nie zaskakują. I właśnie to jest ich moc! A więc sekret tkwi w prostocie codzienności, w Niuniusiu, który może być po prostu sobą, czyli dzieckiem, i w jego rodzicach, którzy zawsze są blisko i dają mu wolność.
Nie mogłabym pokazać Ci dziś innej książki, niż „Niuniuś i wiosna”. Bo oprócz tego, że ta książka zwyczajnie i po ludzku (po świńsku?) przedstawia dziecięcą spontaniczność i emocje, to również wybucha zielenią, pachnie ziemią i kusi pawimi piórami. To wiosna zamknięta w krótkich zdaniach i ilustracjach pełnych natury, dzikości i bliskości. A jak już jestem przy ilustracjach, to zauważ, że choć obrazy są zamknięte w ramach, to zdarza się, że poza ich granice wychodzą czubki drzew, kopiec ziemi czy pawi grzebień. Oprócz tego, że taki zabieg dodaje głębi, to dla mnie jest też nawiązaniem do spontaniczności, żywiołowości i właśnie wychodzenia poza ramy.
„Niuniuś i wiosna” to książka, która zaprasza do swobodnej zabawy i radości z codzienności.
A co czeka na Ciebie w środku tej wiosennej książki? Jeżdżenie w taczce, wspinanie się na górę ziemi i chlapanie w błocie. Zobaczysz tęczę, a podlewając z Niuniusiem trawę, oblejecie też ropuchę, która zmrozi Was wzrokiem. Na szczęście można też po prostu posiedzieć na grządce przy mamie. Będą odwiedziny kuzynki, błotna zupa i jazda na rowerze. Pewien paw zgubi pióro, ale najpierw przestraszy Niuniusia. I choć wszystkie te przygody zadzieją się jedynie w przydomowym ogródku i w gospodarstwie rolnika, to wystarczy, aby były pełne niespodzianek, radości, niewielkich przykrości i zaskoczeń.
„Niuniuś i wiosna” to książka o odkrywaniu, uczeniu się i odczuwaniu. To historyjki uważne, czułe i naturalne. Dokładnie takie, jak dziecięca codzienność, która może być pełna wyzwań, zabawy i otwartości. Potrzebni są tylko mądrzy dorośli, którzy stworzą ku temu warunki.
„Niuniuś i wiosna”, Aga Nuckowski
Ilustracje: Aleksandra Szwajda
Wydawnictwo Natuli, 2022
Liczba stron: 68
Wiek: 2+