„Kapitan Kiwi. Pogromca Straszaków”
Słyszeliście kiedyś o K.K? Nie, nie chodzi o Krzysztofa Krawczyka 😉 Mam na myśli Kapitana Kiwi. Właśnie powrócił w wersji picturebookowej i przegania wszelkie strachy. A dokładniej – dodaje odwagi przestraszonym i zalęknionym. Mały Kiwi marzy o lataniu. Zamawia więc pelerynę superbohatera i mocno wierzy, że doda mu ona odwagi i wiary w swoje marzenia.