![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/393960626_261260999743373_2025596812105702931_n-1140x1504.jpg)
„Wszystko, co wiem o kupie”
„Wszystko, co wiem o kupie” to książka oczyszczająca. Może nie oczyści głowy ze zbędnych myśli, (chociaż jeśli za jej sprawą pomedytujesz na sedesie, to jednak tak), ale oczyści domową atmosferę z wielu pytań o kupę i proces jej produkcji. Może się też zdarzyć, że czytając ją, zechcesz oczyścić swoje jelita. Tak czy siak, ta książka to przyjazny trening czystości dla najmłodszych czytelników.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/393998698_1692325991248900_199357135050019443_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/394135660_844634097133781_965717013316819453_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/393977972_350096850733798_1252535192982435025_n-768x1024.jpg)
W życiu każdego człowieka przychodzi czas na fascynację tematem kupy. U niektórych wcześniej, u niektórych później (u rodziców chyba już minął, prawda?). Pytania o kupę to standard, ale czasem mamy do czynienia z pytaniami rozbudowanymi, wielowarstwowymi jak papier toaletowy. Jak wygląda kupa słonia? A jak hipopotama? Gdzie kupę robią psy, a gdzie koty? I czy wszyscy ludzie robią kupę tak samo? A co, jeśli w łazience zabraknie papieru?
„Wszystko, co wiem o kupie” odpowie na wszystkie te intrygujące zagwozdki. Przy okazji podpowie co nieco o higienie, a tych, którzy ciągle są mocno przywiązani do nocnika lub pieluchy, zachęci do siadania na sedesie.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/393422081_339811592058395_6296382843610895831_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/393877286_708877020680797_827787473781559591_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/394182842_870023617823059_3522858517111961299_n-768x1024.jpg)
To prosta, zabawna i pogodna książka, która trafi do najmłodszych. Krótki tekst uzupełniają ilustracje pełne uroku i dowcipu. Hipopotam rozrzucający wkoło kupę ogonem, czy ptasia kupa lądująca na nosie przypadkowego przechodnia to ilustracje, przy których Twoje dziecko zaśmieje się w głos. Mnie natomiast rozbroiła jedna z ostatnich stron, na której rodzina z pomponami w dłoniach dopinguje syna, który z twarzą czerwoną z wysiłku, skupia się na sedesie.
Zresztą kto nie odtańczył tańca radości, gdy dziecko zrobiło pierwszą (a może i kolejną) kupę na nocniku albo w toalecie, niech pierwszy rzuci kamieniem (byle nie bobkiem).
Czytajcie, oglądajcie, śmiejcie się i… róbcie kupę na klozecie! I nie zapomnijcie potem umyć rąk!
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/394159225_996943268058803_6653388095532605903_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/394147008_158133667320922_3479058247249263711_n-768x1024.jpg)
„Wszystko, co wiem o kupie”, Jaume Coponos, Merce Gali
Wydawnictwo JupiJo, 2023
Liczba stron: 30
wiek: 2+
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/394665530_340596568477509_6811887771187226371_n-75x75.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/10/393764227_289330317330516_6210224007672600882_n-75x75.jpg)