6+ / O emocjach / O przyjaźni i relacjach

„Chłopiec, dziewczynka i mur” Ulf Stark

Jak pachnie Twoja tęsknota za beztroską? Jaki kolor mają Twoje wspomnienia radosnych chwil z dzieciństwa? Moja tęsknota pachnie watą cukrową, a wspomnienia mają kolor błękitny, bezchmurnego nieba. Dla Sulafy, bohaterki „Chłopca, dziewczynki i muru”, tęsknota pachnie pomarańczami i ma ich kolor.

Sulafa i Adham to rodzeństwo, które tęskni za domem, drzewami, szkołą i śmiechem, pozostawionymi za wysokim murem. Teraz mieszkają po jego drugiej stronie, nostalgia dopada ich niemal codziennie, a śmiech bardziej przypomina kaszel. Sulafie marzy się pomarańcza z drzewa, które rosło w ich ogrodzie. W związku z tym Adham wpada na nieco karkołomny pomysł przeskoczenia muru. Trenuje codziennie, a Sulafa niezłomnie mu kibicuje i pisze wiersze. Gdy po wielu próbach do Adhama dociera, że nie uda mu się przeskoczyć muru, podejmuje się jeszcze bardziej ryzykownego działania. Co zrobi Adham, aby zdobyć pomarańczę dla siostry? Jak zakończy się ta wzruszająca historia?

„Chłopiec, dziewczynka i mur” to książka trudna, niejednoznaczna i skłaniająca do refleksji. Jej wielowarstwowość pozwala na odczytywanie kilku kontekstów. Z jednej strony wyraźnie nawiązuje do kwestii politycznych i do muru, który został postawiony między Izarelem i Palestyną w 2002 r., a z drugiej strony dotyka spraw, które są blisko ludzi. Mówi o tęsknocie, marzeniach, odwadze, miłości i pasji. Mur jest rzeczywistością, straszy do dziś swoją brzydotą, mimo że można na nim znaleźć pacyfistyczne prace Banksy’ego. Ale w książce Ulafa Starka i Anny Höglund ma też wymiar symboliczny. Obrazuje bariery, które sami sobie stwarzamy i granice, które tak mocno nas różnią i prowadzą do nienawiści.

Język Ulfa Starka jest rzeczowy i w pewnej mierze suchy, a ilustracje Anny Höglund proste, jakby naszkicowane przez dziecko, i pozornie surowe. Połączenie tekstu z obrazami nadaje całości atmosferę melancholii i przygnębienia. Ostatnie strony dają jednak nadzieję, wypełnione są słońcem, radością i ufnością. Dają otuchę i wiarę w lepsze jutro.

Basia o „Chłopcu, dziewczynce i murze”

Basi najbardziej spodobał się pies Sulafy i Adhama, Kysz – „Mamo, chcę mieć drugiego pieska, nazwiemy go Kysz” 😉

„Chłopiec, dziewczynka i mur” Ulf Stark

Ilustracje: Anna Höglund

Wydawnictwo Zakamarki, 2019

Ilość stron: 44

Wiek: 6+

Author

magdadzioba@wp.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *