
„Nauka rysowania z sówką”
A może w Walentynki zakochać się w rysowaniu? I zachęcić do rysowania także swoje dziecko? W końcu wspólne odkrywanie pasji daje jeszcze więcej frajdy, wzajemnej motywacji i uważności na siebie. Dziś pokażę Ci książkę, która udowadnia, że rysowanie nie jest tylko dla urodzonych artystów, lecz dla każdego, kto chce czerpać radość z tworzenia. „Nauka rysowania z sówką” pomoże Twojemu dziecku (i Tobie) poczuć się pewnie w rysowaniu.
Bardzo cenię swobodną i radosną dziecięcą twórczość. Jednak wiem też, że brak osiągnięcia zamierzonego (wyobrażonego) efektu potrafi być dla dziecka źródłem frustracji, zniechęcenia i złości. A stąd już tylko krok do tego, by nawet nie chciało patrzeć w stronę kredek, mazaków czy farb. Dlatego cieszę się, że pojawiają się książki takie jak „Nauka rysowania z sówką”, bo w prosty sposób pokazują, jak w kilku krokach narysować kota, księżniczkę, czy astronautę. Dzięki temu dziecko poznaje pewne podstawy, które później może dowolnie modyfikować, rozwijać i uatrakcyjniać.



„Nauka rysowania z sówką” to proste instrukcje krok po kroku, z którymi Twoje dziecko narysuje ponad 70 różnych rzeczy.
Proponowane rysunki nie są skomplikowane. To uproszczone wizerunki zwierząt i ludzi, a także łatwe bryły jak dom, zamek czy statek kosmiczny. Instrukcje są krótkie, a efekt widoczny niemal natychmiast.
Podoba mi się, że autorka nie poprzestaje jednak na tych prostych instrukcjach, a zachęca dziecko do rozbudowania swoich rysunków. Gdy już narysujemy konia, możemy domalować mu trawę. Gdy mamy już astronautę, to teraz czas na zmalowanie jakiejś przygody w kosmosie. A gdy wiemy już, jak narysować tygrysa i hipopotama, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby na kolejnej stronie stworzyć scenkę w dżungli. Dzięki temu ta książka nie ogranicza, a pobudza wyobraźnię i zaprasza do dalszej zabawy.
„Nauka rysowania z sówką” jest na sam początek przygody z rysowaniem, bo oprócz tego, że rozwija koordynację ręka-oko, to także wzmacnia poczucie sprawczości i pewności w artystycznej przestrzeni. A co najważniejsze, gwarantuje dobrą zabawę. Dajmy sobie tylko luz i zgodę na niedoskonałość. I tak będzie pięknie 🙂



„Nauka rysowania z sówką”, Rowena Blyth
Wiek: 3+

