„Bazgraki”, czyli nauka przez zabawę
Pewnie wiesz, że małe dzieci nie usiedzą długo nad nudnym zadaniem. Sama pamiętam, jak jeszcze parę lat temu, Basia po 5 minutach wolała: „nudzi mi się”. Dlatego zawsze szukałam takich rozwiązań, które, nie będą gasić w mojej córce naturalnej ciekawości. I zawsze świetnie nam się sprawdzały „Bazgraki” od Kapitana Nauki.
To zeszyty, które nie wyglądają jak ćwiczenia ze szkoły. Bardziej jak kolorowe przygody: z naklejkami, pisakami suchościeralnymi i zadaniami, do których Basia chciała wracać.





Pierwsze kroki – już od drugiego roku życia
Zaczynamy od propozycji dla dwulatków, czyli „Bazgraki na wsi”. W tej książeczce są naklejki wielokrotnego użytku (aż 35!) i różnorodne zadania. Maluch szuka zwierząt, przykleja, wskazuje paluszkiem, bawi się w labirynty, a przy okazji ćwiczy koordynację ręka–oko i rozwija mowę. Dobrze wiem, ile radości sprawia zabawa w naśladowanie odgłosów czy ruchów konia, krowy czy świnki.
Magia pisaka
Kiedy dziecko kończy dwa lata, pojawia się naturalna chęć rysowania i bazgrania po wszystkim. I wtedy sprawdzi się zeszyt „Bazgraki i zabawy trzylatków. Piszę i zmazuję”. To jest cudowne, że dziecko może rysować szlaczki, prowadzić kredkę po śladzie, rozwiązywać labirynty – a potem wszystko zmazać i zacząć od nowa. Zero stresu, że coś wyjdzie źle.





Dla starszych dzieci (3–6 lat) jest jeszcze ciekawsza propozycja – „Bazgraki poznają Polskę. Piszę i zmazuję”. To nie tylko zabawa, ale też pierwsze spotkanie z naszym krajem. Dzieci odwiedzą wiele regionów, poznają lokalne tradycje, a nawet legendy. I to wszystko w formie zabawy i bez nudnych faktów.






Z kolei „Bazgraki i nauka pisania. Wyrazy i zdania” krok po kroku prowadzą dziecko od prostych liter po całe słowa i zdania. Wszystkie te zeszyty rozwijają koordynację oko–ręka, logiczne myślenie, spostrzegawczość i pamięć, a jednocześnie pozwalają dziecku uczyć się w atmosferze zabawy i swobody.






Elementarze – matematyka i czytanie sylabami
Dla starszych przedszkolaków Kapitan Nauka ma także elementarze, które wspierają pierwsze kroki w matematyce i czytaniu.
„Bazgraki poznają matematykę” to zeszyt dla dzieci w wieku 3–4 lat. Znajdziesz w niej ćwiczenia uczące liczenia do dziesięciu, rozpoznawania kształtów, określania położenia czy wyszukiwania różnic. Wszystko w formie barwnych, angażujących zadań i oczywiście z naklejkami, które dzieci uwielbiają.






„Bazgraki czytają sylabami” to z kolei pierwszy krok w stronę samodzielnego czytania. Zamiast monotonnych ćwiczeń są tu komiksy, zagadki, rebusy i krótkie zadania podzielone na małe porcje wiedzy. Dziecko ćwiczy pamięć, koncentrację i spostrzegawczość wzrokową, a przy okazji naturalnie wchodzi w świat sylab.





Dlaczego Bazgraki?
Bo nauka nie może być nudna. Zamiast „zadania do odrobienia” mamy tu zabawę, która uczy mimochodem. Dziecko samo sięga po zeszyt, bo go to ciekawi, a Ty masz pewność, że w tym czasie naprawdę rozwija swoje umiejętności.
Bazgraki pokazują, że edukacja może być przygodą. I właśnie dlatego są świetnym wyborem dla przedszkolaków. Od pierwszych naklejek aż po pierwsze sylaby.

