„Kocham ciebie też”
„Kocham ciebie też” to ostatnia część cyklu „Bulbes i Hania Papierek”. I choć poprzednich części jeszcze nie czytałam, to już wiem, że każdą można traktować osobno. Bo „Kocham ciebie też” to opowieść, w której tła poprzednich historii możesz się domyślić. Zwłaszcza że najnowsza część krąży mocno wokół jednego tematu – miłości. A jak jest o miłości, to będzie też o tęsknocie, zazdrości, przyjaźni, dumie i radości. Ta książka po prostu kipi emocjami, ważnymi sprawami i rozterkami. I to jest w niej piękne.
Piękne, bo całość jest przyjemnie przyziemna. Nie przeczytasz tu więc górnolotnych opisów miłości romantycznej. Dowiesz się natomiast, że miłość to troska o drugą osobę, to zrobienie herbaty i masowanie stóp, to gonienie za ukochanym z szalikiem, aby się nie przeziębił. To również szanowanie jego/jej wyborów (praca taty Bulbesa na morzu), mimo że samej (mamie Bulbesa) tęskni się przeokrutnie, a z niepokoju nie można spać.
„Kocham ciebie też” jest o wielu obliczach miłości
Każda miłość jest inna. Mama Bulbesa kocha męża nad życie, dlatego nie ogranicza jego zawodowych decyzji. Sam Bulbes nie jest jednak tak wyrozumiały. Zwłaszcza gdy jego przyjaciółka za chwilę zyska pełną rodzinę (tata Hani bierze ślub z panią Helenką). W chłopcu rodzi się więc zazdrość, żal rośnie, a rozgoryczenie bierze górę. Bulbes chce mieć tatę przy sobie, zawsze!
A na dodatek uczucie przyjaźni do Hani jakby się zmienia. Śni mu się nawet ich ślub. I gdy już chłopiec chce o tym porozmawiać z przyjaciółką, ta oznajmia, że będzie miała rodzeństwo. Tego już dla Bulbesa jest za dużo. Przecież od zawsze chciał mieć rodzeństwo. To takie niesprawiedliwe! Okaże się jednak, ze dla Hani ta sytuacja też jest w pewien sposób niepokojąca i wzbudza niepewność.
Powiem Ci tylko, że w tej historii wszystko ułoży się jak trzeba. Emocje się ostudzą, pojawią się nowe pomysły i ciekawe rozwiązania. Bohaterowie mają tu bowiem mądre głowy, dobre serca i ogrom ciepłych uczuć, którymi wzajemnie się darzą.
„Kocham ciebie też” to niebywale czuła, wyrozumiała i szczera historia. Urzekło mnie bezpretensjonalne wejście w świat dziecięcych uczuć, spojrzenie na nie od środka z całkowitą akceptacją. Z tekstem Anny Onichimowskiej pięknie korespondują ilustracje Oli Woldańskiej-Płocinskiej. Często są to wycinki sylwetki, ujęcia z góry, z tyłu lub jakby podglądane kadry. Pełne są intensywnych kolorów, tak jak intensywne są odczucia bohaterów. I właśnie takich opowieści o emocjach potrzebujemy dla swoich dzieci – prawdziwych i naturalnych.
„Kocham ciebie też”, Anna Onichimowska
Ilustracje: Ola Woldońska-Płocińska
Wydawnictwo EZOP, 2021
Liczba stron: 48
Wiek: 6+
Inne książki dla dzieci w wieku 6+: „Rodzina Obrabków i złoty diament”, „Bułeczka i miłość”, „Adelka i kot wyjątkowy”