![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/277834694_1403286956764208_3539711055965718989_n-1140x1140.jpg)
„Adelka i kot wyjątkowy”
„Mamo, przecież dla każdego człowieka jego własny kot jest wyjątkowy” – powiedziała Basia po przeczytaniu samego tytułu. I tak naprawdę tym basiowym stwierdzeniem mogłabym podsumować przesłanie niebywale ciepłej książki – „Adelka i kot wyjątkowy”. Napiszę jednak o niej trochę więcej, bo zdecydowanie warto poznać jej błyskotliwą bohaterkę.
![Adelka i kot wyjątkowy](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/275120773_681652846386432_728862207354325013_n-817x1024.jpg)
![Adelka i kot wyjątkowy](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/277592013_975461713156247_7414282498612223515_n-923x1024.jpg)
Adelka kocha koty i rysowanie, więc codziennie tworzy obrazki wyjątkowych kotów – w paski, cętki, w kratkę, całe czerwone i fioletowe. I choć w domu jest już Lucyna (kot mamy), to przeogromnie pragnie mieć własnego kota. Rodzice nie mówią nie, jednak chcą, aby Adelka trochę podrosła. W końcu opieka nad zwierzakiem to odpowiedzialność. Mija lato („Jeszcze nie teraz. Jak trochę podrośniesz”), jesień („Jeszcze nie teraz. Jak trochę podrośniesz”) i zima („Jeszcze nie teraz. Jak trochę podrośniesz”). Nadeszła wiosna, a wraz z nią szansa na upragnionego kota. Adelka marzy o białym kotku z niebieskimi oczami.
![Adelka i kot wyjątkowy](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/274211054_967909997242251_948792677345537682_n-787x1024.jpg)
Traf chciał, że pewnego dnia dziewczynka znajduje na dworze biednego, chudziutkiego kotka. Nie jest ani biały, ani puszysty, nie ma nawet niebieskich oczu. Trzeba go wziąć do domu, nakarmić i poszukać jego właścicieli. Adelka czeka przecież na swojego wyjątkowego kota… A co, jeśli właściciele się nie znajdą? A może Adelka wcale nie będzie chciała, aby się znaleźli?
„Adelka i kot wyjątkowy” to urocza opowieść o tym, jak postrzegamy wyjątkowość.
„Adelka i kot wyjątkowy” to urocza opowieść o tym, jak postrzegamy wyjątkowość. To historia, która pokazuje, że rzeczywistość i codzienność bywają piękniejsze niż nie jedno marzenie. Że czasami coś wyjątkowego, mamy tuż pod samym nosem.
![Adelka i kot wyjątkowy](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/275007586_681510629784903_1169119157521544706_n-822x1024.jpg)
Cenię tę książkę za jej spokój, mądre dialogi i czułych bohaterów. Również za to, że w historii wyczuwa się serdeczność, troskę i bliskość. To łagodna opowieść (i łagodne ilustracje), w której czas swobodnie płynie, a Ty poddajesz się jej urokowi. Polecam do wspólnego czytania, przytulania i wyciszenia.
A jeśli polubisz Adelkę, tak mocno jak Basia i ja, to zdradzę Ci, że wkrótce pojawią się kolejne tytuły z tą rezolutną bohaterką 🙂
![Adelka i kot wyjątkowy](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/276071478_1116878575772288_5766432058349916940_n-789x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/277541629_4789039911218559_2413083949576231446_n-816x1024.jpg)
„Adelka i kot wyjątkowy”, Anna Bichalska
Ilustracje: Beata Zdęba
Wydawnictwo Bis, 2022
Liczba stron: 48
Wiek: 4+
Inne książki dla dzieci w wieku 4+: „Dźwięk”, „Nudzę się”, „1000 krów”
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/277243457_277320587936020_2872527671613966296_n-75x75.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/04/275957152_569881907472794_8226022377091487041_n-75x75.jpg)