![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355202847_2505705052913391_2614930535286840328_n-1140x1612.jpg)
„Mała Wu, miś Domi i wiosna”
Być może pomyślisz, że to typowa książka o wiośnie, budzącej się do życia naturze i entuzjazmie z tym związanym. W połowie to prawda. „Na polach pojawiły się łatki zielonej trawy, a pierwsze bazie śmiało obsiadły wierzby”. Ale pod tą kiełkującą zielenią Renata Pażusińska skrywa opowieść o rozstaniu i zmianach. I robi to w sposób niebywale przyjemny. „Mała Wu, miś Domi i wiosna” to historia, która wspiera w momentach, w których dziecko doświadcza końca pewnego etapu, straty lub zmiany.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355801908_173410242371616_5558057798803884303_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355406253_941725850204533_8051111936188258637_n-768x1024.jpg)
Pamiętasz Małą Wu, nieśmiałą wiewiórkę z poprzednich części? A polarnego misia, która zamieszkał w polskim lesie? Jeśli tak, to świetnie, bo „Mała Wu, miś Domi i wiosna” to kolejna część ich perypetii. A jeśli nie pamiętasz, to nic nie szkodzi, bo po tym tytule na pewno sięgniesz po pozostałe. Tym razem będziesz obserwować budzący się do życia las, a wraz z nim misia Domiego, który podejmie decyzje o powrocie na Arktykę. Jednak ta sytuacja okaże się najtrudniejsza dla Małej Wu, która w misiu odnalazła prawdziwego przyjaciela. I teraz ten przyjaciel ma ją tak po prostu zostawić?
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355809383_1226806101355221_4146468134715451336_n-768x1024.jpg)
„Mała Wu, miś Domi i wiosna” to książka, która pokazuje, że gdy zamkają się jedne drzwi, to za nimi już otwierają się kolejne.
Rozstanie przyjaciół będzie trudne zarówno dla wiewiórki, jak i dla misia. Dużo tu będzie niezrozumienia, żalu i poczucia niesprawiedliwości. I to zupełnie normalne, że takie emocje pojawiają się w tego typu sytuacjach. Wiewiórka daje sobie do nich prawo, jej przyjaciele również to rozumieją. Wiedzą jednak, że te uczucia miną, zmienią się i pozostawią przestrzeń na nowe wrażenia. A moc pięknych wspomnień złagodzi ból rozstania. I choć pożegnanie nie będzie łatwe, to okaże się momentem, w którym zamkną się jedne drzwi, a otworzą nowe.
„Mała Wu, miś Domi i wiosna” to ciepła i otulająca spokojem historia. Po momentach niezgody na to, co ma się wydarzyć, pojawi się optymizm i spokój. Ta książka pokazuje, że trudne emocje są równie ważne, jak te, które dają radość. To po nich przychodzi zgoda, zrozumienie i ukojenie.
To będzie idealna książka, jeśli Twoje dziecko czekają zmiany (nowe przedszkole, pożegnanie z przyjacielem). Będzie wsparciem i pociechą.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355565746_1286237741995078_5239027681127439778_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355817061_1642045992974725_7296323786441951838_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355568085_310177881339098_9087775750433250975_n-768x1024.jpg)
„Mała Wu, miś Domi i wiosna”, Renata Pażusińska
Ilustracje: Paulina Siwek
Liczba stron: 36
Wiek: 3+
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/353530248_260205113267094_7005040420399607944_n-75x75.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355809762_1303927156860978_2028643121113138638_n-75x75.jpg)