![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/353530248_260205113267094_7005040420399607944_n-1140x1443.jpg)
„Róża na tropie. Zagadka ekspresu polarnego”
„Róża na tropie” to książka, która poprzez motyw detektywistycznej zagadki rozwiązywanej w pędzącym pociągu, od razu przywiodła mi na myśl ukochane przeze mnie „Morderstwo w Orient Expressie”. Jednak bez obaw, będzie bez trupów. Zagadka bowiem nie będzie dotyczyć morderstwa, a zaginionych trofeów gimnastycznych, zwojów papirusów i kilku opakowań ciasteczek imbirowych. I o ile jestem w stanie zrozumieć, że ktoś mógł się połasić na złote medale, o tyle podejrzane wydało mi się, że ktoś podwędził ciasteczka. A może po prostu czuję się bardziej związana z ciasteczkami niż z medalami 😉
![Róża na tropie](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355846780_3445909802332149_3662400070267115540_n-768x1024.jpg)
![Róża na tropie](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355670990_225345086983580_1496349642492664085_n-768x1024.jpg)
![Róża na tropie](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355581881_256851573659353_5673111798605713099_n-768x1024.jpg)
„Róża na tropie. Zagadka ekspresu polarnego” to pierwsza książka w całości napisana i zobrazowana przez Hannah Peck. I jest to debiut naprawdę udany. Bo oprócz detektywistycznej zabawy ta książka daje wiele więcej. Atmosfera tajemnicy przeplata się z dowcipem, postaci ludzkie z bohaterami zwierzęcymi i jest tu nawet miejsce na istotny przekaz, a nawet dwa przekazy. Po pierwsze, ludzi (ani kotów, zwłaszcza tygrysów) nie można oceniać po pozorach. A po drugie – wyborne śniadania mają moc wydobywania z ludzi ich dobrych cech i doprowadzają do zgody.
![Róża na tropie](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355190355_2219681261550291_3867584490703471551_n-768x1024.jpg)
![Róża na tropie](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355799047_740394154438712_7969476891823929233_n-768x1024.jpg)
Ta książka o niewielkim formacie (w sam raz do wakacyjnej walizki) to dobra zabawa, zgrabnie podane wartości i detektywistyczny sznyt. A w tle wspierający tata i mama będąca badaczką Arktyki. Dynamiczną akcję podkreślają ilustracje w barwach pomarańczu i czerni. Są dowcipne, pulsują energią i wciągają czytelnika w wir przygody. Wszystko się w tej książce zgadza.
Polecam podrzucić „Różę na tropie” do wakacyjnego plecaka Twojego dziecka. Zawsze warto mieć pod ręką dobrą historię na wieczór 🙂
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355029994_653024193339370_7764871038967003569_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355605786_653769116171901_2731268064521040599_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/353532664_797103068702594_4646484503966756721_n-768x1024.jpg)
„Róża na tropie. Zagadka ekspresu polarnego”, Hannah Peck
Tłumaczenie: Barbara Górecka
Wydawnictwo Świetlik, 2023
Liczba stron: 160
Wiek: 7+
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355488834_284813277257216_6653410972686955366_n-75x75.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2023/06/355202847_2505705052913391_2614930535286840328_n-75x75.jpg)