„Przedświąteczne odliczanie. 24 cudowne historie” – książkowy kalendarz adwentowy.

„Przedświąteczne odliczanie. 24 cudowne historie” to dokładnie taka książka, jakiej potrzeba nam w grudniu: ciepła, różnorodna i pełna świątecznej magii. Od pierwszych stron czuć, że to tytuł stworzony do wspólnego czytania, do wieczornego wyciszenia i do budowania wyjątkowego przedświątecznego klimatu, który pojawia się tylko raz w roku.

24 historie – czy to kalendarz adwentowy?

Możesz tak do tego podejść, jasne. Jedna historia dziennie – od 1 grudnia aż do Wigilii. Idealny rytuał, który buduje magię.
Ale możesz też czytać, jak Ci wygodnie: skakać po rozdziałach, wybierać ulubione teksty, wracać do tych, które najbardziej Cię chwyciły za serce. Ta książka niczego nie narzuca, ona po prostu zaprasza.

Co znajdziesz w środku? Wszystko, co dobre, piękne i ciepłe.

Są tu więc podania ludowe, wiersze, świąteczne piosenki, baśnie, legendy, opowiadania i fragmenty książek z całego świata i z różnych epok.
Na jednej stronie niemiecka piosenka „Choinko ma”, na drugiej – duńska baśń „Leśna czarownica”. Jest klasyka braci Grimm: „Elfy i szewc”, jest baśń bułgarska „Dziewczynka i śnieżna zawieja”. A pomiędzy nimi historie, które naprawdę się wydarzyły: lot Apollo 8 w 1968 roku i pierwsze święta w kosmosie , brytyjscy badacze na Antarktydzie w 1902 roku czy poruszający „Bożonarodzeniowy rozejm” z I wojny światowej.

Codziennie coś innego. Codziennie inaczej. Za każdym razem z innego zakątka świata. I powiem Ci szczerze: dzieci to uwielbiają, bo nigdy nie wiedzą, co je czeka następnego wieczoru. Ba, ja sama to uwielbiam!

Co łączy te historie?

Magia, ale taka bez brokatu i udawania. Taka, którą czuje się w sercu. To historie o dobroci, odwadze, współpracy, miłości i drobnych cudach, które zdarzają się, kiedy ludzie są dla siebie po prostu… ludźmi. To książka, która rozgrzewa jak kubek kakao po długim, mroźnym spacerze.

Najbardziej poruszają mnie właśnie te historie prawdziwe. Może dlatego, że pokazują, iż nawet w kosmosie, na skutej lodem Antarktydzie czy w okopie podczas wojny człowiek szuka światła. I często je znajduje.

Ilustracje, które pobudzają wyobraźnię

Delikatne, subtelne, baśniowe. Nie krzyczą, tylko otulają. Takie ilustracje, przy których chce się przysiąść chwilę dłużej, pooglądać detale, pomilczeć. Idealne do wspólnego wieczornego czytania, a potem do pięknych snów.

Myślę, że to jedna z najpiękniejszych świątecznych książek tego roku. Taka, którą się nie tylko czyta, ale którą się przeżywa. I która zostaje w środku na długo po tym, jak choinka już wyschnie, a bombki trafią z powrotem do pudełka.

Jeśli lubisz przeżywać grudzień powoli i łagodnie, to jest to książka dla Ciebie. Czytaj ją wspólnie z dzieckiem, a Wasz przedświąteczny czas będzie pełen magii.

„Przedświąteczne odliczanie. 24 cudowne historie”, Alexandra Stewart, Freya Hartas

Wydawnictwo Esprit, 2025

Wiek: 5+