„Słonecznikowa 5. Zimowa uczta”
![Słonecznikowa 5. Zimowa uczta](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/319895034_1891353111197699_7129322253685270525_n-800x1024.jpg)
Chyba nie ma lepszej pory na ćwiczenie uważności niż zima. Właśnie wtedy czas wolniej płynie. Ty siedzisz w fotelu, popijasz herbatkę i patrzysz, jak dzieci się bawią. Ewentualnie ciągną za włosy/zrzucają wazon z regału/ciągną kota za ogon. Zatrzymajmy się jednak przy wyobrażeniu spokojnych i łagodnych chwil 😉 Przecież to one są takie kojące. To one nas relaksują. I właśnie o tych momentach, wesołych i otulonych warstewką białego puchu, jest „Słonecznikowa 5. Zimowa uczta”.
![Słonecznikowa 5. Zimowa uczta](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/319368690_528237432576171_901504342248509093_n-768x1024.jpg)
Myślałam, że ta część będzie zdominowana świąteczną aurą, jednak wcale tak nie jest. Jedynie pierwsze opowiadanie skupia się na przedświątecznych przygotowaniach, a dokładnie na wspólnym pieczeniu pierników. I to bardzo dobry pomysł, bo zapach cynamonu i goździków będzie w dalszej części tylko gdzieniegdzie wyczuwalny, ale nie przyćmi całej zimowej opowieści. Bo przecież zima to nie tylko Święta.
![Słonecznikowa 5. Zimowa uczta](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/319368690_528237432576171_901504342248509093_n-1-768x1024.jpg)
![Słonecznikowa 5. Zimowa uczta](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318774752_842977290372786_5340351636903687784_n-768x1024.jpg)
![Słonecznikowa 5. Zimowa uczta](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318430658_458288773162584_4684588841444387713_n-768x1024.jpg)
W „Zimowej uczucie” będzie też czas na dokarmianie ptaków, zabawę w teatrzyk z duchami, robienie domowego śniegu, a nawet na cyrkowe sztuczki. Będą spacery, drzemki w ciągu dnia, rozgrzewająca herbata i lody na deser. A wszystko w atmosferze bliskości, czułości i miłości.
![Słonecznikowa 5. Zimowa uczta](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318797832_848658139804639_801776339284990066_n-768x1024.jpg)
Aniela Cholewińska-Szkolik już w poprzednich częściach „Słonecznikowej 5” przyzwyczaiła nas do historii, z których bije ciepło, spokój i radość. I w „Zimowej uczcie” również poczujesz się jak pod ciepłą kołderką z bliskimi u boku. Bo ta książka zaprasza do celebrowania właśnie takich zwyczajnych chwil. A jeśli nauczysz swoje dziecko dostrzegać radość i piękno na co dzień, to wszelkie stresy i wyzwania nie będą mu już takie straszne.
„Zimowa uczta” to książka wprost stworzona do głośnego i bliskiego czytania. Zwłaszcza wtedy, gdy potrzebujesz wyciszenia i poczucia beztroski. Sięgaj po nią śmiało!
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318531450_1611644305965453_6886892961341470344_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318511653_833735614402024_5364875499357754071_n-768x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318321758_975562847180893_6056429009353266698_n-768x1024.jpg)
„Słonecznikowa 5. Zimowa uczta”, Aniela Cholewińska-Szkolik
Ilustracje: Marta Kulesza
Wydawnictwo Wilga, 2022
Liczba stron: 64
Wiek: 4+
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/12/318277972_1703932506670575_5397126759613932564_n-75x75.jpg)