![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/302088236_1298412034229967_4407977854022103726_n-1140x1140.jpg)
„Szczęśliwy płaszcz Koziołka”
Czy bohaterowie zawsze noszą obcisłe kombinezony z powiewającą peleryną i maską na twarzy? Jasne, że nie! Wystarczy im płaszczyk ze szklanymi guzikami i kołnierzem w trawiastym odcieniu. A tak w ogóle, to nie o ubiór chodzi, a o dobre serce. Więc jeśli masz w sobie dobroć i serdeczność, to już jesteś bohaterem. Takim jak Koziołek z książki „Szczęśliwy płaszcz Koziołka”.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/301334756_934249474200563_4358313104200021706_n-1024x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/302225201_621381336424776_6682220889205286070_n-1024x1024.jpg)
To opowieść o empatii, chęci niesienia pomocy, przyjaźni i byciu przyzwoitym człowiekiem, tzn. koziołkiem. Koziołkiem, który dumny jest ze swojego pięknego płaszcza. Płaszcza, który leży na nim idealnie, i który wzbudza zachwyt przechodniów. No i fajnie. Czasem dobry ciuch dodaje punktów do pewności siebie, ale czy do szczęścia?
Koziołek spotyka na spacerze serię nieszczęśliwych wypadków. Żabia rodzina straciła dom i nie może wydostać się z niewielkiej wysepki. Kot przyciął swój puszysty ogon w pułapce na myszy – bolesny kłopot. A pewien kurczaczek jakimś cudem utknął na szczycie drzewa, zrozpaczona kurza mama przecież nie poleci tak wysoko. Do akcji wkracza więc Koziołek. Choć słowo – wkracza – jest niewłaściwe, bo Koziołek działa spontanicznie i naturalnie.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/301382567_485978236294538_5481763719295757656_n-1024x1024.jpg)
Z mankietów płaszcza robi łódkę dla żab, z innego kawałka – bandaż na koci ogon, a z reszty okrycia wyjdzie mocna lina, dzięki której pisklak znajdzie się na ziemię. Przez chwilę na Koziołku zostaje jedynie kołnierz i skrawek, który przypomina sfatygowaną pelerynę. Jednak zaraz i te kawałki płaszcza porwie wiatr, a Koziołek zwinie się w kulkę i schowa za zimnym głazem.
A co tak naprawdę daje szczęście?
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/297958819_1095584524328215_3599373606498272552_n-1024x1024.jpg)
Oczywiście tak się ta historia nie zakończy. Bo Koziołek zyskał przyjaciół, którzy teraz właśnie odwdzięczą się za okazaną dobroć. A nawet będą mieli dla Koziołka wyjątkowy prezent.
Koziołek z sercem (a czasem i z kołnierzem) na dłoni nie waha się pomagać. I okazuje się, że właśnie serdeczność i otwartość dają największe szczęście. A gdy obok są przyjaciele, to już niczego więcej nie potrzeba.
„Szczęśliwy płaszcz Koziołka” to pełna ciepła opowieść, którą polecam do wieczornego czytania, do dumania i do małych zachwytów.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/302392523_1419504638460395_7880196197473903573_n-1024x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/301667802_636744487747997_1222963162654936479_n-1024x1024.jpg)
„Szczęśliwy płaszcz Koziołka”, Tom Percival, Christine Pym
Wydawnictwo Jedność dla dzieci, 2022
Liczba stron: 36
Wiek: 3+
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/296105729_1235730587248068_5847624907666153914_n-75x75.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2022/09/300813229_5382309801857435_7137718294186406273_n-75x75.jpg)