-
„Księga ciekawostek” – recenzja książek dla dzieci
Ostrzegam! Jeśli Twoje dziecko otworzy którąś z tych książek, zapomni o całym świecie. A może jednak nie? Przecież w ich wnętrzu skrywa się cały świat! A nawet wszechświat! A schowała go tam Anna Wiśniewska. „Księga ciekawostek” (w dwóch wersjach, dla dzieci w wieku 6-7 lat i 8-9 lat) to książki, które działają jak skrzynia skarbów – otwierasz na dowolnej stronie i od razu trafiasz na coś fascynującego. Czy wiesz, że we wnętrzu Słońca zmieściłoby się ponad milion planet wielkości Ziemi? Albo że Japończycy rozsmakowują się w pewnej rybie, która może ich zabić podczas jedzenia? No właśnie. A to zaledwie dwie ciekawostki z setek (może tysięcy), jakie znajdziesz w tych książkach.…
-
„Łatwiej. Co robić, by szkoła i nauka szły jak z płatka” – recenzja
Żeby Twojemu dziecku było w szkole łatwiej, wcale nie musisz znać magicznych sztuczek. Okazuje się, że potrzebni są tylko (albo i aż) życzliwi i otwarci nauczyciele, i rodzice, którzy podsycają w dziecku nastawienie na rozwój. I wiem – nie każdy nauczyciel taki jest, a sam rodzic to za mało. Ale odpowiedz sobie na pytanie – czy wolisz stać z założonymi rękoma i patrzeć, jak Twoje dziecko osiada na bezpiecznej mieliźnie, argumentując brak chęci do nauki klasycznym „Ale ja nie umiem!”, czy jednak chcesz podjąć krok ku temu, aby zbudować w nim motywację i pomóc przejść do czynu? Wszystko, co duże i ważne, zaczyna się od małych kroków. I wszystko jest…
-
„Kubusiowy słowniczek angielsko-polski”
Uważam, że to świetna sprawa, gdy Kubuś Puchatek wychodzi ze Stumilowego Lasu, by wesprzeć dzieci w codziennych wyzwaniach. Kubuś pomagał już oswajać emocje i tłumaczył relacje społeczne (seria „Jak widzę świat”), dzielił się wartościami i życiowymi mądrościami („Bardzo małe rzeczy”), a teraz nawet mówi po angielsku! Jak to możliwe? Otóż razem z Tygryskiem, Prosiaczkiem, Kłapouchym i resztą przyjaciół zaprasza do nauki angielskich słówek. „Kubusiowy słowniczek angielsko-polski” to książka, z którą nauka słówek jest przyjemnością słodką jak miodek. Oczarował mnie ten słownik, serio! A dlaczego? „Kubusiowy słowniczek angielsko-polski” to świetny pomysł, aby zachęcić dzieci do nauki angielskiego. A kto mógłby zrobić to lepiej, niż uroczo uśmiechający się z okładki miś o…
-
„Ocalić skrzydła. O potrzebach i emocjach dzieci w szkole”
Ta książka jest jak kamyk w bucie, który będzie uwierał dotąd, aż się go nie pozbędziesz. Jak wyrwany włos, który gdzieś się zaplątał i teraz łaskocze pod bluzką. Trochę też jak natrętna myśl, której nie przepędzisz samymi chęciami. Musisz coś zrobić. Bo „Ocalić skrzydła” nie odkrywa niczego nowego, a jest o potrzebach tak dobrze znanych nam wszystkim, i niestety równie często zaniedbanych i zapomnianych. „Ocalić skrzydła” to świat widziany oczami dziecka. Zwłaszcza świat szkolny, świat kolegów i koleżanek, obowiązków. Zrozumiesz więc dziecięca potrzebę ruchu, gdy przez 45 minut trzeba siedzieć w niewielkiej ławce. Zobaczysz paraliżujący strach, gdy nauczyciel krzyczy. Aż skulisz się w sobie. Docenisz chęć bycia samodzielnym, odpowiedzialnym, krytycznym…
-
„Młody matematyk”, „Młody naukowiec”, „Młody inżynier”
Słyszałaś kiedyś o STEM? To nurt w edukacji, który łączy w sobie cztery dziedziny: naukę (Science), technologię (Technology), inżynierię (Engineering) i matematykę (Math). Pomaga je rozwijać, wykorzystując zagadnienia z fizyki, chemii, matematyki, biologii i informatyki. W ten nurt doskonale wpisują się trzy fenomenalne książki (notatniki) z wydawnictwa Wilga: „Młody inżynier”, „Młody naukowiec” i „Młody matematyk”. „Młody matematyk” W najnowszej części serii będziesz rozwiązywać, liczyć, badać, rysować, odkrywać i wyobrażać sobie. Dowiesz się, czym jest układanka pentomino, złamiesz kilka kodów i poznasz liczby doskonałe. Narysujesz symetrycznego żółwia, znajdziesz najkrótszą trasę na mapie, a nawet staniesz się matemagikiem. I to wszystko będzie absolutnie fascynujące. „Młody matematyk” to książka dla dzieci, które podążają…
-
„Albert Einstein. Teoria względności”
Na fizyce znam się jak kremlowscy politycy na empatii, czyli raczej nie bardzo. Znam się natomiast na dobrych książkach dla dzieci. I gdy patrzę na najnowszą perełkę (w sumie to spora perła, sądząc po formacie) od wydawnictwa Znak, to zastanawiam się, czemu do jasnej ciasnej takich książek nie było, gdy miałam 9-10 lat?! Może zainspirowana stworzyłabym nową teorię „samaniewiemczego”? Może przynajmniej „paradoks bliźniąt” skumałabym szybciej niż w wieku 30 lat! A może chociaż miałabym szaloną fryzurę jak Einstein… Przed Tobą „Albert Einstein. Teoria względności”, pierwsza książka z najnowszego cyklu „Myśli, które zmieniły świat”. Wielki format, okładka, która aż się prosi, aby ją macać, klimatyczne ilustracje i ogrooom informacji. Wszystko to…
-
„Ciało człowieka. Przewodnik dla dzieci, które chcą poznać swoje ciało”
Jeśli Twoje dziecko jest ciekawe wszystkiego, co dotyczy jego ciała, to mam książkę, która stanie się jego ulubioną! Może w niej pisać, kolorować i rozwiązywać zadania. Razem z nią przeprowadzi eksperymenty, będzie testować i sprawdzać (również na własnej skórze!). Będą ciekawostki, które zdumiewają, ilustracje, które wiele wyjaśniają i grafiki, które w mig się zapamiętuje. Przed Tobą „Ciało człowieka. Przewodnik dla dzieci, które chcą poznać swoje ciało”, książka i ćwiczenia w jednym. Gdy umysł dziecka jest otwarty i chłonny, to rób wszystko, aby pozostał taki jak najdłużej. Nudne fakty, skomplikowane formułki czy klucze odpowiedzi będą go powoli zamykać. Dlatego zachęcaj dziecko do zabaw, prób i doświadczeń. Pomoże Ci w tym „Ciało…