„Słonecznikowa 5. Przygody piratów”
Jakiś czas temu zabrałam Cię w odwiedziny na Słonecznikową 5, pamiętasz? Poznałaś/eś wtedy sympatyczną rodzinkę i ich psa Zadziorka. Już wtedy przekonałaś/eś się, że trójka rodzeństwa ze Słonecznikowej to dzieci z bogatą fantazją. A ich rodzice to anioły, cierpliwi, wyrozumiali i spokojni. A jak jest na Słonecznikowej w wakacje?
Otóż całkiem podobnie, tylko nieco cieplej, może jeszcze trochę weselej, pomysłowo i uważnie. Krzyś, Lilka i Adaś dalej korzystają ze swojej nieograniczonej wyobraźni. Łowią więc ryby w piaskownicy, znajdują list w butelce, szukają kwiatu paproci, pływają kajakami po wodospadach. A to wszystko w przydomowym ogródku. Do takich zabaw potrzebne jest niczym nieskrępowane kreatywne myślenie, swoboda, luz i optymizm. I mam wrażenie, że „Słonecznikowa 5. Przygody piratów” to właśnie pochwała dziecięcej fantazji, błyskotliwości i autentyczności.
Oprócz tego to po prostu piękne, wyciszające opowiadania. Spokój, jaki z nich bije, ciepło i radosny nastrój, powodują, że ta książka pomoże Ci się zrelaksować (nie tylko dziecku). Zaprasza też do cieszenia się z prostych, codziennych czynności. Leżenie na hamaku, szykowanie prezentu dla mamy, szukanie odpowiedniego kijka na wędkę, czy wyścigi małych łódeczek w jeziorku (nawet w piaskownicy można stworzyć jezioro), dają wiele radości, trzeba się tylko na nich skupić.
„Słonecznikowa 5” to już dwa tytuły, a każdy tak samo udany. Więc jeśli szukasz książki niespiesznej i łagodnej, która sprawi, że lato będzie magiczne, to sięgnij po „Słonecznikową 5. Przygody piratów”.
„Słonecznikowa 5. Przygody piratów”, Anna Cholewińska – Szkolik
Ilustracje: Marta Kulesza
Wydawnictwo Wilga, 2022
Liczba stron:
Wiek: 3+