4+ / O emocjach / O przyjaźni i relacjach / Z humorem

„Gębolud” R. Jędrzejewska – Wróbel

Czy znasz książkę, która jest o spełnianiu marzeń i o potrzebie bliskości, która również uczy, że warto być sobą, pokazuje, że przyjemniej przebywa się w czystym domu, a na dodatek zachęca dzieci do kąpieli? Zapomniałabym, jeszcze wzbudza zamiłowanie do ogrodnictwa i pokazuje, ile radości wnosi dziecko do dorosłego życia (zwłaszcza do życia mężczyzny) ;)? A to wszystko na zaledwie 40 stronach. Nie? Ja znam i podzielę się nią z Tobą. Ta książka to „Gębolud” Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel. Zobacz, ile jest w niej dobra! 🙂

Od pewnego czasu złego czarownika o imieniu Gębolud prześladuje sen, w którym jest „dobrym, miłym panem, który lubi dzieci i zwierzęta. Brrr…”. A może ten sen to ukryte pragnienia Gęboluda? Niemożliwe, przecież cała jego rodzina to źli czarownicy. Okazuje się, że Gębolud ma też nietypowe marzenie – chciałby hodować róże, są przecież takie piękne. Stara się odpędzić od siebie te dziwne pomysły, jednak one nie dają mu spokoju. Czarownik dostrzega również, że jego dom jest bardzo brudny, wanna jest już tak czarna, że nie można w niej nawet przygotować Wyjątkowo Obrzydliwej Mikstury! W tym całym bałaganie Gębolud nie zauważa, że regularnie odwiedza go sympatyczna Hortensja, która obserwuje jego życie. W końcu czarownik decyduje się nieco omieść swoje domostwo. Nie może znaleźć miotły, dlatego pożycza ją od życzliwej Hortensji. Aby szybciej uwinąć się ze sprzątaniem, Gębolud zamierza zamienić miotłę w odkurzacz. Wypowiada zaklęcie, ale zamiast odkurzacza, pojawia się… mała dziewczynka z zielonymi włosami! To Pyzata, która mocno namiesza w życiu Gęboluda. A do czego to doprowadzi, przeczytaj sam!

Spełniaj marzenia jak Gębolud!

Jeśli potrzebujesz książki, która pokaże Twojemu dziecku, że warto spełniać marzenia, nawet te najgłębiej ukryte, to sięgnijcie po „Gęboluda”. Ta książka to samo dobro, zachęca do przełamywania barier, budzi pewność siebie i pokazuje, że mając wokół dobrych ludzi, łatwiej jest podejmować trudne decyzje. Cała historia utrzymana jest w lekkim tonie i z ujmującym poczuciem humoru. Całość dopełniają fenomenalne ilustracje Agnieszki Żelewskiej. Są mocne, zdecydowane, nieco kanciaste, a przy tym rozbrajające. Obrazują całą paletę emocji, które towarzyszą Gęboludowi w jego podróży ku odkrywaniu swojego prawdziwego oblicza 🙂

Zdaniem Basi

Basia długo przekonywała się do przeczytania tej książki, twierdziła, że Gębolud jest taki czarny, więc na pewno niemiły i zły. Gdy się jednak zdecydowała, sama przyznała, że „Gębolud jest jednak miły i Pyzata jest super. Mamo, pofarbujesz mi włosy na zielono?” 😀

„Gębolud” Roksana Jędrzejewska – Wróbel

Ilustracje: Agnieszka Żelewska

Wydawnictwo Bajka, 2017

Ilość stron: 36

Wiek: 4+

Author

magdadzioba@wp.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *