A gdyby okazało się, że ten mruk spod piątki, co tylko stoi w oknie i wszystkich obserwuje, wykonuje bardzo ważną pracę? Taką, dzięki której możesz podziwiać nocą rozgwieżdżone niebo? A gdyby takiego Pana Nikt zabrakło? Kto czuwałby nad nocnym niebem? Wtedy na pewno wzrokiem szukałabyś/szukałbyś go w oknie na parterze za ażurową firanką. W jednej …