O emocjach
-
„Świat chce, byś był sobą”
Czytasz tę książkę i czujesz, że zaczynasz się delikatnie unosić. To dlatego, że „Świat chce, byś był sobą” dodaje skrzydeł, a nawet wiatru w balon, którym możesz polecieć, gdzie zapragniesz. Ta urzekająca książka to pochwała różnorodności i niepowtarzalności każdego człowieka. A to przecież dzięki temu świat jest tak ciekawy, kolorowy i fascynujący. Dajmy dzieciom zadanie – zbudujcie swój balon, którym uniesiecie się do chmur! Być może ktoś na starcie się zniechęci i pójdzie na drzemkę, ktoś inny zacznie od matematycznych wyliczeń i szkiców, ktoś skupi się na dekoracjach, a jeszcze inni będą pracować zespołowo. I to właśnie jest piękne! Każde dziecko inaczej postrzega świat, ma swój temperament, inne ambicje, postawy…
-
„12 dziecięcych wyzwań”
„12 dziecięcych wyzwań” to książka, którą Święty Mikołaj powinien zostawić pod choinką każdemu dziecku (rodzicom i nauczycielom zresztą też). Ewentualnie może ją podrzucić Wróżka Zębuszka, ciocia na urodziny albo babcia zupełnie bez okazji. Bo nie jest potrzebna specjalna okazja, aby porozmawiać z dzieckiem o tolerancji, nieśmiałości czy asertywności. A ta książka jest stworzona właśnie do takich nieśpiesznych rozmów. Przed Wami zbiór niezwykle przemyślanych opowiadań, które wesprą dzieci w ich codziennych wyzwaniach. Pomogą uwierzyć w siebie, zrozumieć innych, a także zmotywować do zmian. Każde wyzwanie wymaga jednak odwagi, dlatego to nic dziwnego, że dzieci (i dorośli) odczuwają lęk, niepewność czy zwątpienie w sytuacjach, które są dla nich trudne. „12 dziecięcych wyzwań”…
-
„Inny niż wszyscy”
„Skąd wiadomo, że jest się normalnym? Skąd się wie, że jest się takim jak wszyscy?” Z wyglądu filigranowa książeczka, niepozorna, a porusza temat istotny, filozoficzny i głęboki. Bo czym jest normalność? Jaka jest jej definicja? To właśnie zagwozdka, która nie daje spokoju Dawidowi, bohaterowi książki „Inny niż wszyscy”. To nie o Dawidzie dzieci w szkole mówią, że jest inny, a o Oskarze. Oskar lubi ugniatać w dłoniach plastelinę, zwłaszcza wtedy, gdy jest zamyślony. Na jego biurku przybory ułożone są w misterny stosik. Często zadaje dociekliwe pytania i pasjami zgłębia szczegóły interesujących go tematów. Nie mówi zbyt dużo, za to dużo spaceruje po szkolnym podwórku, stawiając długaśne kroki. Czy to coś…
-
„Plasterki na tęsknotę”
„Plasterki na tęsknotę” to książka o przemijaniu, stracie, upływającym czasie i wielkiej przyjaźni. O żalu i smutku, ale ukojonym. To opowieść, która jak balsam łagodzi pęknięte serce, otula i głaszcze. Chociaż jest o śmierci, to nie ma w niej rozpaczy, gniewu czy zgorzknienia. Są za to zaduma i piękne wspomnienia. Szczurek wie, czym jest moc przyjaźni, wie również, po co niekiedy przychodzi Czas. Zna się z Wiatrem, choć ten nie zawsze wieje w jego żagle jego łódki. Zdarza mu się słyszeć szept Strachu, przytulać do szorstkich drzew. Wie również, czym jest strata bliskiej osoby. Być może zdążyłby ją pożegnać, gdyby w podróż wyruszył wcześniej? Teraz pozostał już tylko smak migdałowych…
-
„O, choroba”
Komiks o chorobie nowotworowej dzieci, niezła przygodówka, wątki miłosne, spora dawka humoru, a jeszcze większa chemii. Oto „O, choroba”, książka zaskakująco normalna, rzeczowa, dowcipna, a przy tym przerażająca. Jednak nie pozwoli bać się zbyt długo, za chwilę postawi do pionu, a potem doda otuchy. Nie ma tu niedopowiedzeń, nikt nie pomija niewygodnych momentów. Autorzy mówią, jak jest. Bez ubarwień, bez straszenia, ale też bez lukrowania. Za to mocno osadzają historię Adeli w dzisiejszej rzeczywistości nastolatków (a także w bezkompromisowym świecie bakterii, wirusów i innych mikrobów). Znajdzie się tu miejsce na bunt, poczucie niesprawiedliwości, niezrozumienie, ale również na prawdziwą przyjaźń, miłość i walkę o zdrowie (nawet dosłownie! Sceny walczących przeciwciał robią…
-
„Ptyś” Claire Lebourg
Sporo radości i nadziei, a jeszcze więcej wzruszeń i refleksji jest w „Ptysiu”, książce pozornie tylko o psach, a tak naprawdę również o człowieku. W psiej komunie zlokalizowanej w opuszczonym pociągu, mieszkańcy zajadają się tartą porową z sosem śmietnikowym, śpią pod patchworkowymi narzutami, rozmawiają przez telefon, a niektórzy starają się nawet medytować. To radosne psiaki umiejące znaleźć sobie zajęcie, zaradne i troskliwe. Lubią dyskutować, planować i wzajemnie się wspierają. Jednak każdy z nich ma ten sam bagaż doświadczeń – porzucenie przez ukochanego właściciela. Inny punkt widzenia ma jedynie Ptyś, który twierdzi, że sam zgubił się swojemu panu. W przerwie w podróży wysiadł z samochodu, aby zajrzeć do kusząco pachnących śmietników.…
-
„Bułeczka rządzi!”
Trzy dziewczyny- Bułeczka, jej mama i babcia. Wszystkie charakterne, pomysłowe, i co najważniejsze, wiedzą, co znaczy dobra zabawa. Oto dzień zawodów, startują Bułeczka kontra mama. W roli pani sędzi – babcia. Konkurencje niebanalne i przede wszystkim wymagające dystansu do siebie. Mama i Bułeczka rywalizują w chodzeniu po wąskim płotku, biegach tyłem, rzutach do bramki, w królu ciszy (moja ulubiona konkurencja), budowaniu najwyższej wieży oraz w rozpoznawaniu smaków. Każda rozgrywka to nie lada emocje i pełne zaangażowanie ze strony uczestniczek (jedna z nich ze zdenerwowania nawet trzaśnie drzwiami). A pani sędzia? No cóż, może jest lekko stronnicza, ale czy to komuś przeszkadza? Przed Wami „Bułeczka rządzi!”. „Bułeczka rządzi!” zaskakuje świeżością, lekkością…
-
„Dad by my side” Soosh
Chwyci za serce, rozczuli i rozmiękczy największych twardzieli. Zauroczy też i wyciśnie niejedną łzę wzruszenia. „Dad by my side” to pochwała na cześć jedynej w swoim rodzaju relacji rodzica z dzieckiem, a dosłownie ojca z córką. To krótkie kadry ze wspólnego życia, momenty z codzienności, które budują wewnętrzny świat dziecka. Ujęte w niepowtarzalną, magiczną kreskę Soosh, poruszą każdego. Takiego ojca dla swojego dziecka pragnie każda matka. To tata, przy którym można sięgać gwiazd, który przegoni potwory spod łóżka i będzie obok w najtrudniejszych momentach. To ktoś, kto zawsze ma czas, aby wysłuchać, to ktoś za kim od razu się tęskni, gdy nie ma go obok. A gdy tęsknota doskwiera za…
-
„Niech żyje tata Alberta!”
Bardzo dobrze rozumiem Alberta i jego lekką irytację, gdy tata po raz kolejny mówi, że nie potrzebuje żadnego prezentu na urodziny. Nic tak nie szarga nerwów, jak sytuacja, gdy bliska osoba ma wszystko, czego potrzebuje, a ty głowisz się nad wymyślnym prezentem dla niej. Znacie to? Czy Albert odpuści niespodziankę dla taty? Bynajmniej! Tata ostatecznie stwierdzi, że życzyłby sobie „grzeczne dziecko”. Niby niemożliwe do spełnienia, bo co to w ogóle znaczy „grzeczny”? Ale Albert znajdzie sposób i na to. Rozbrajający sposób. Z pomocą babci, cioci, Miki i Wiktora przygotuje prezent, który tatę zaskoczy, a przede wszystkim rozbawi. Książki Gunilli Bergström to seria historii cudownie prostych, zwyczajnych i codziennych. Urzekają dziecięcymi…
-
„Wojna” Jose Jorge Letria, Andre Letria
Jest jak zaraza, najpierw prawie niedostrzegalna, rozprzestrzenia się na podatnym gruncie, aż w końcu wżera się w serca, dusze i ciała. Niepokojąca od samego początku, nabiera mocy i esencji, by z wściekłością uderzyć w odpowiednim miejscu i czasie. Chwyta za gardło, ogłusza i oślepia, na koniec staje na piedestale zgliszczy. To wojna. „Wojna” to szare, czarne i przydymione obrazy, to symbole, metafory i lakoniczny tekst. To picturebook bardzo oszczędny, jednak niczego w nim nie brakuje. Każde słowo jest na swoim miejscu i jest niezbędne. Książka portugalskich autorów (ojciec i syn) porusza do głębi, przeraża i zadziwia. A zadziwia ogromem zła, które produkuje sam człowiek. Jest niesłychanie gorzka, aż dusi i…