„Co to za kuleczka?”
Znów mam radochę! Bo oto książka, która niełatwy temat ujmuje w sposób zgrabny, wdzięczny i lekki. A do tego jest po prostu śliczna i nieprzekombinowana. Jak polubić siebie samego? Znajdź swoją kuleczkę, a będzie łatwiej 🙂
Kuleczką może być przyjaciel, pasja, zwierzak albo miejsce, w którym dobrze się czujesz. Dla lisa Tutku spotkanie z czerwoną kuleczką (dosłownie) było tym właśnie, które pomogło mu pozbyć się ciężaru samokrytyki. Przedtem ogon był tak puszysty, że Tutek kilka razy sam się go wystraszył. Futro tak mięciuteńkie i lekkie, że Tutka porywał wiatr. Nigdy nie nauczył się pływać, bo mokre włosy ciągnęły go w dół. I jak tu lubić samego siebie?
Czerwona kuleczka wszystko zmieniła. Z nią było radośnie i wesoło. Wiatr nie był już straszny, pomagała też unosić się Tutkowi na wodzie. Mościła się wygodnie w puszystym futerku lisa i było im bardzo przyjemnie. W końcu Tutek dobrze poczuł się sam ze sobą, a kuleczka powędrowała dalej.
Jaka to piękna, łagodna i mądra opowieść. I choć temat nie jest prosty, to „Co to za kuleczka?” ujęła go z lekkością puszystego ogona lisa Tutku. Dlatego, gdyby mogła Cię otulić, to byłby to Twój najmilszy kocyk 🙂
A Ty masz już swoją kuleczkę? Co nią jest?
„Co to za kuleczka?”, Iga Ścibek, Przemysław Ścibek
Wydawnictwo Dwie Siostry, 2022
Liczba stron: 42
Wiek: 3+
Inne książki dla dzieci w wieku 3+: „Gdzie jesteś, małpko?”, „Opowiedz mnie” , „Profesjonaliski”