„Frania”
Żeby z takim wdziękiem, stylem i humorem stworzyć książkę w odcinkach, trzeba być Dorotą Gellner i Adamem Pękalskim. Przed Wami „Frania”, czyli 16-odcinkowy serial w formie papierowej.
Mamy tu Franię, charakterną bohaterkę z upodobaniem do wygody, emocjonalną i porywczą. Nieco roztrzepaną i pełną wdzięku poszukiwaczkę miłości. Jest też Franio, który serce Frani podbije, ale nie na długo. Bo Frani nie da się usidlić i udomowić, a na pewno nie pierścionkiem z wyprzedaży. Co to, to nie. I w sumie na Frani i Franiu obsada się kończy.
O wszystkich Frani wypadkach, wpadkach, aferach i hecach czyta się z uśmiechem i jakby podrygiwaniem. Zapewne to sprawka niby prostych, a zaskakujących rymów i rytmu, który nadaje całości melodii, niczym ścieżka dźwiękowa do ulubionego serialu.
Każdy odcinek z życia Frani jest nie tylko opisany, ale też fenomenalnie ujęty w kadr. Bohaterowie, jakby wyjęci z amerykańskich seriali lat 70-tych, są pełnokrwiści, z emocjami wyrysowanymi na twarzy, a przy tym rozbrajający. Sporo tu detali i szczegółów, które puszczają oko do tej nieco starszej części publiczności. Młodszą gawiedź zachwycą soczyste kolory, żartobliwe sytuacje i przedmioty, które uczłowieczone bywają zgryźliwe.
„Frania” to książka nietypowa, swobodna i filuterna. Rozbawi i zaskoczy. Dlatego usiądźcie wygodnie, przekartkujcie kolejny odcinek „Frani” i dajcie się ponieść wesołemu rymowi 🙂 I koniecznie zwróćcie uwagę na wzory na niektórych sukienkach Frani, zwłaszcza na ostatniej 😉
„Frania” Dorota Gellner
Ilustracje: Adam Pękalski
Wydawnictwo Bajka, 2021
Liczba stron: 36
Wiek: 5+
Jeśli lubisz książki humorem, to zajrzysz jeszcze do tych wpisów: „Bułeczka rządzi”, „Ja i moja siostra Klara”, „Obciachowe pomysły taty Oli”