![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/Projekt-bez-tytulu-2021-10-04T155131.497-1140x1140.png)
„Rodzina Obrabków i urodzinowy skok”
Cóż za (nie)zwykła rodzina z tych Obrabków! Tata Zbirosław, mama Cela, córka Elka, syn Ture i pies Glina. A między nimi bliskość i przywiązanie tak silne, jak między dwiema obręczami kajdanek. Troskliwi, dumni z siebie nawzajem (porządny łupniak w plecy od taty jest tego najlepszym wyrazem), a przede wszystkim współpracujący. I nie mam tu na myśli trywialnego podziału obowiązków domowych, czy czegoś w tym stylu. O nie! Chodzi o rodzinne rozrywki, takie jak kopanie tunelu pod połową miasta, zakradanie się nocą do sąsiadów czy próba kradzieży lizaka w sklepie. Oczywiście największego lizaka, jakiego kiedykolwiek widzieliście.
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/242980772_1519924241674040_3119488561369202813_n-1024x932.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/244040518_299912281542827_8564127113257339577_n-1015x1024.jpg)
Jeśli jeszcze się nie domyśliliście, to rodzina Obrabków po prostu lubi zabierać innym różne rzeczy. I nie dlatego, że nie mają pieniędzy (worek wypchany banknotami leży zakopany pod ziemią), a jest to po prostu ich pasja. Jedynie Ture zdaje się odstawać od reszty rodziny. Co wyrośnie z chłopaka, który robi tylko to, co wolno i z przyganą patrzy na wszelkie łamanie zakazów? Ma za to jedno wielkie marzenie – na urodziny chce dostać ogromnego lizaka z cukierni „Słodka Dziulka”. Dla reszty rodziny to idealna okazja do przeprowadzenia złodziejskiej misji. Czy zakończy się powodzeniem?
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/243980424_581116683144075_2362551935487106179_n-947x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/242802929_267722675226941_3304743912766487057_n-1024x923.jpg)
Charakterne postaci z „Rodziny Obrabków” mają swój niepowtarzalny urok, a na ich pomysły patrzy się przez palce. Nieco gapowaci, impulsywni i działający po omacku, prawo łamią regularnie, ale za to z jakim wdziękiem! Jednego tej zwariowanej rodzince nie można odmówić, skoczą za sobą w ogień i zrobią dla siebie wszystko.
W tej książce humor jest na opak, parodia i zabawa słowem (Paul Icjant, Dziulka Wzembie) dominują, a żartobliwe ilustracje puszczają oko do czytelnika. „Rodzina Obrabków” rozbawi, rozczuli i w sobie rozkocha! Czekam na kolejne części tej serii!
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/244077506_898570524410266_8341154148535804107_n-851x1024.jpg)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/243048512_435573881322352_4215517111241597139_n-926x1024.jpg)
„Rodzina Obrabków i urodzinowy skok” Anders Sparring
Ilustracje: Per Gustavsson
Liczba stron: 60
Wiek: 5+
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/Projekt-bez-tytulu-2021-10-07T134045.440-75x75.png)
![](https://mamabasiczyta.pl/wp-content/uploads/2021/10/Projekt-bez-tytulu-2021-10-04T115337.098-75x75.png)