Supermocą niedźwiedzia jest znakomity węch, orka świetnie współpracuje w grupie, waran szczyci się cierpliwością, a kangur swoją moc kumuluje w piętach. To tylko kilka z 29 zwierzaków, które są bohaterami rewelacyjnej książki „Superzwierzaki”. A co w niej rewelacyjnego? Ciekawostki, które elektryzują, fakty, które powalają i dowcip, który rozbraja. I przede wszystkim ubranie niedźwiedzia w pelerynę, a kangura w rękawice bokserskie 😉

Każdy z bohaterów tej książki ma coś, co jest super. Może to być supersztuczka, supermoc, superwyczyn albo superprzysmak. Jednak może to być również superwada, supergłupota albo superniefart. I właśnie superwadą krokodyla jest lenistwo, rekin natomiast przegryza podmorskie kable z internetem (to jest dopiero supergłupota). Superniefartem żółwia jest pomylenie torebki foliowej z meduzą (if you know what I mean).

Zwierzaki są tu wzięte pod lupę z najciekawszej strony. A wszystko w formie niesłychanie przystępnej, atrakcyjnej i z humorem. To ogromny wór, z którego codziennie możesz wylosować innego zwierzaka i kiwając głową z uznaniem, powiedzieć – „Tego po wielorybie się nie spodziewałam”. Będą tu anegdoty, zabawne powiedzenia i oczywiście superciekawostki. Niepowtarzalnego uroku dodają filmowe ilustracje, które wyglądają jak gotowe plakaty. A jakie ciekawe dyskusje rodzą się podczas wspólnego czytania 🙂

Nie ma szans, że „Superzwierzaki” Cię znudzą, bo to książka absolutnie niezwyczajna. Rozszerza źrenice z zachwytu, powoduje gęsią skórkę ze zdumienia, a czasem z osłupienia zjeży włos na karku.

„Superzwierzaki”, Raphael Martin, Guillaume Plantevin

Wydawnictwo Babaryba, 2016

Liczba stron: 60

Wiek: 5+

Inne książki z wydawnictwa Babaryba: „Opowiedz mnie”, „Pupy, ogonki i kuperki”, „Księgi mroku”, „Ocieplenie klimatu”, „Strajk”, „Plastik fantastik?”, „Moja wielka rodzina”, „Woda – źródło życia”