"Czasami szczęśliwi rodzice mieszkają oddzielnie" - Mama Basi Czyta Blog o książkach dla dzieci

„Czasami szczęśliwi rodzice mieszkają oddzielnie” to opowieść o miłości. O miłości, która uleciała, ale przecież była, intensywna i czuła. O miłości, która trwa i nie podlega żadnym warunkom, tylko teraz każde z rodziców obdarowuje nią swoje dziecko oddzielnie. To również książka o miłości do samego i samej siebie. O utuleniu i ukojeniu. To wreszcie refleksja o tym, że miłości uczymy się całe życie, a szczęście można definiować na wiele różnych sposobów.

Aga Kacprzyk napisała tę książkę pod wpływem osobistych doświadczeń. Uważna obserwacja własnych dzieci oraz otwartość na ich potrzeby w momencie, gdy autorka rozstawała się z mężem, zaowocowała opowieścią, w której przejrzy się każdy, kto kiedykolwiek doświadczał rozstania – dorosły i dziecko. To lektura, w której dojrzysz siebie z teraźniejszości, a także przyjrzysz się doświadczeniom ze swojego dzieciństwa. A ponieważ ta opowieść włącza dziecięcą optykę na świat dorosłych, to najlepiej pracuje, gdy czyta się ją wspólnie z dzieckiem.

„Czasami szczęśliwi rodzice mieszkają oddzielnie” to książka nie tylko o rozstaniu, ale przede wszystkim o miłości.

Wchodzimy bowiem w świat uczuć i myśli Heli, której rodzice właśnie oznajmili, że się rozstają. I co teraz? Czy to koniec świata? Czy tata zniknie na dobre? A co jeśli mama znajdzie nowego chłopaka? Dziewczynka wraz z przyjacielem Hektorem zagości w Muzeum Miłości. Ta baśniowa podróż pomoże jej zrozumieć świat dorosłych. A na pewno spojrzeć na niego jako na nie zawsze łatwy i przyjemny. Hela i Hektor zrozumieją również, że rozstanie rodziców nie jest końcem ich miłości do dziecka. Nie jest też w żadnym razie winą dziecka. Może być natomiast początkiem czegoś nowego, co czasami będzie piękne i miłe, a czasami trudne i bolesne. Bo takie przecież jest życie.

Liczę, że ta książka wpłynie również na dorosłych czytelników, zwłaszcza tych, którzy myślą o rozstaniu lub są w jego trakcie. Bo są tu myśli, które być może otrzeźwią w tej trudnej sytuacji i przypomną, że oprócz własnych emocji są jeszcze emocje dziecka.

Pięknym dopełnieniem całości są baśniowe i nostalgiczne ilustracje, które kojarzą mi się z dzieciństwem, ciepłem i marzeniami.

Warto znać tę książkę, bo to wyjątkowa historii miłości.