O przyjaźni i relacjach

„Dzieciństwo rodziców”

Książkę kupisz tu

Dziś nieszablonowo, bo o książce dla dorosłego czytelnika. Może jednak nie do końca, bo w większości z nas nadal skrywa się dziecko. Czy zatem dorosły znaczy dojrzały? Czy cały czas przeżywamy swoje dzieciństwo? Wobec kogo jesteśmy lojalni, wobec siebie czy rodziców? I wreszcie jak być rodzicem, gdy ciągle jest się dzieckiem?

Dzieciństwo rodziców

„Dzieciństwo rodziców” nie jest typowym poradnikiem, nie jest nim chyba w ogóle. Traktuję tę książkę raczej jak zbiór filozoficznych rozważań na temat rodzicielstwa, dzieciństwa, dojrzewania i dorastania. Shai Orr (autor) dzieli się swoimi przemyśleniami, przykładami z pracy terapeuty, sytuacjami ze swojego życia, doświadczeniami. To niezwykle świadoma opowieść, choć ubrana w nastrój trudny do nazwania. Momentami poetycka (liczne metafory, porównania, symbole), ale rzeczowa. Uduchowiona, ale prowokująca. Ciepła i pokrzepiająca, a jednocześnie uwierająca i drapiąca.

Dzieciństwo rodziców

To książka, którą nie było mi łatwo przeczytać na raz. Musiałam ją odkładać, wracać do niej i ponownie zostawiać na kilka dni. Chyba po to, aby przeczytane słowa odbiły się we mnie, odnalazły rezon. A to jednak czasochłonny proces. Bo dopiero, gdy zaczniesz wnikliwie się sobie przyglądać, analizować różne momenty, przyglądać się swojemu dziecku (temu rzeczywistemu i temu w Tobie), zrozumiesz, co Shai Orr chce Ci przekazać.

Dzieciństwo rodziców

„Dzieciństwo rodziców” czytaj z otwartą głową

„Dzieciństwo rodziców” nie powie, jak dojrzeć, ale uświadomi, że w ogóle jeszcze nie dojrzałeś (jeśli akurat jesteś w znakomitej większości niedojrzałych dorosłych). Skłoni do refleksji nad własnym dzieciństwem i nad obecną relacją z rodzicami. Być może przewróci do góry nogami Twoje podejście do wychowania (czy to w ogóle jest odpowiednie słowo?). Też do rozumienia słów takich jak: szacunek, lojalność, zmiana, kontrola, przetrwanie, granice w kontekście bycia rodzicem i dzieckiem.

Dzieciństwo rodziców

Dla mnie to książka w pewien sposób przełomowa. Nie powtarza utartych rad, wskazówek, nie grozi palcem. Po prostu z czułością szeroko otwiera oczy i głowy. Bo aby ją zrozumieć, trzeba mieć otwarty umysł, zgodę w sobie na podważanie dotychczasowych schematów, na wyrwanie się z systemu.

Jeśli miałabyś przeczytać tylko jedną książkę na temat rodzicielstwa, to niech to będzie właśnie „Dzieciństwo rodziców”.

„Dzieciństwo rodziców. Jak nie tylko dorosnąć, lecz także dojrzeć”, Shai Orr

Wydawnictwo Natuli, 2022

Liczba stron: 268

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *