4+,  5+,  6+,  7+,  O emocjach,  O przyjaźni i relacjach

„Puste miejsce po zajączku”

„Puste miejsce po zajączku” to czuła, uważna i wzruszająca opowieść o stracie. I choć dotyka tematu śmierci (ale również po prostu rozstania), robi to delikatnie i z wyczuciem, pogodnie. Nie straszy, nie przeraża, a otula i dodaje otuchy.

„Cieszę się przyjaźnią, która tak nas łączy! Wierzę w to, że dla nas nigdy się nie skończy!”.

To opowieść o nietypowej parze przyjaciół (żółwiu i zajączku), którzy spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Razem się bawili, wspierali się i dopingowali. Aż pewnego dnia, zupełnie niespodziewanie, zajączka zabrakło. Jonhn Dougherty (tekst) i Thomas Docherty (ilustracje) skupiają się od tego momentu na emocjach Hupcia. Na jego bezradności, tęsknocie, smutku i złości. Wprowadzają też postać Gerdy, mądrej niedźwiedzicy, której słowa będą największą pomocą i ukojeniem dla Hupcia. Niedźwiedzica wie, że pustki w sercu po kimś bliskim nie można się pozbyć. Można ją natomiast wypełnić ciepłymi wspomnieniami.

„Puste miejsce po zajączku” to historia mądra i pełna szacunku dla trudnych emocji. Jestem pod wielkim wrażeniem wyczucia twórców, bo stworzyli opowieść, która koi i pozostawia z najpiękniejszymi wspomnieniami o bliskiej osobie, której już nie ma. Wierszowany tekst (doskonałe tłumaczenie Marcina Brykczyńskiego) i urocze ilustracje sprawiają, że całość nie jest przytłaczająca czy ponura. Dodają natomiast nieco lekkości, otuchy i pokrzepienia. Mimo wszystko czytając tę książkę, zaopatrz się w chusteczki, bo wzruszeń będzie tu wiele. Pewnie nie raz się przy niej zamyślisz, zapatrzysz, a swoich najbliższych zechcesz od razu mocno przytulić.

Jestem dumna, że mogę patronować tak pięknej, wartościowej i potrzebnej książce dla dzieci. Oby dała wytchnienie wszystkim tym, którzy tego potrzebują.

„Puste miejsce po zajączku”, John Dougherty, Thomas Docherty

Wydawnictwo Jedność, 2023

Liczba stron: 40

Wiek: 4+

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *