"Róża na tropie. Poszukiwanie lirogłosa srebrzystego" - Mama Basi Czyta Blog o książkach dla dzieci

Róża podróżowała już pociągiem na Arktykę („Zagadka ekspresu polarnego”), teraz płynie statkiem przez dżunglę. Obstawiam więc, że w kolejnej części (tak, będzie trzeci tom!) będzie lecieć samolotem. Może do Ameryki? Albo Australii? Mogę tylko zgadywać. Czy zatem „Róża na tropie” to seria podróżnicza? Pewnie trochę tak, ale nie tylko. To przede wszystkim książki z wyraźnym zacięciem detektywistycznym. Rządzą w nich też humor, przygoda i akcja. A jacy są tu bohaterowie! Pełnokrwiści!

Podczas rejsu Panną Wanilią (wdzięczna nazwa parowca) Róża i Rupert trafią na trop tajemniczego ptaka (podobno lirogłos srebrzysty nie istnieje, ale czy to prawda?). Nie będą jednak działać tylko w duecie, bo swoimi działaniami wesprą Bartka, chłopca, który z Ptasią Brygadą podróżuje tym samym statkiem. Jeśli chłopiec odnajdzie lirogłosa, to wreszcie utrze nos, prześladującemu go przywódcy brygady. W tle będą krewetki, zwariowana kapitanka Musztarda (w tekście jest „kapitan Musztarda” i w tym wypadku feminatywu mocno mi brakowało), tata mistrz wędkowania i oczywiście Katarzyna Rodrigo, idolka Róży, dzięki której dziewczynka w ogóle znalazła się na statku.

„Róża na tropie. Poszukiwania lirogłosa srebrzystego” to książka dla wszystkich miłośników detektywistycznych zagadek.

Przyznam, że ta część spodobała mi się jeszcze bardziej niż „Zagadka ekspresu polarnego” (a pierwsza część zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie). Być może dlatego, że tym razem oprócz zagadki i humoru dostałam też opowieść o relacjach, odwadze, pokonywaniu słabości i byciu sobą. Jednym słowem o dziecięcej pewności siebie, którą czasami jakiś dorosły próbuje zdusić. A nie ma przecież nic bardziej uwalniającego niż pokręcenie tyłkiem przed kimś, kto Cię przeraża!

„Poszukiwanie lirogłosa srebrzystego” to świetna rozrywka dla dziecka i rodzica. Wspólnemu czytaniu towarzyszyć będą wybuchy śmiechu, głębokie westchnienia ulgi i głośne dopingowanie. To książka, która da Ci wiele przyjemności z czytania (tak, Tobie, Drogi Rodzicu, bo naprawdę dobrze się czyta ją na głos).

Jeśli szukasz więc książki z charakternymi i zadziornymi bohaterami, z absurdalnym poczuciem humoru, z nutką fantastyki i z detektywistycznymi zagadkami, to śmiało sięgaj po „Różę na tropie”. Są już dwa tomy!