4+,  5+,  6+,  7+,  O emocjach

„Bibi i Babel na tropie Zmorka”. „Nocne strachy” i „U lekarza”.

„Bibi i Bąbel na tropie Zmorka” to książki, które rozkładają strachy na łopatki. Nocnym zmorom świecą światłem prosto w oczy, a upiorom z przychodni zaglądają do gardeł. Oczywiście okaże się, że żadnych zjaw i upiorów nie ma, bywają natomiast lęki. I właśnie o dziecięcych lękach są „Nocne strachy” i „U lekarza”.

Bibi (Balbina) i Bąbel (Bartosz) to bliźniaki z głowami pełnymi pomysłów, bystrzy i rezolutni. I choć czasami dosięgają ich pewne lęki, to są odważni. Bo przecież odwaga jest wtedy, gdy mimo że się boisz, to i tak próbujesz i działasz.

Gdy nocne odgłosy wybudzają Bibi i Bąbla, to ci z drżącymi nogami i uzbrojeni w latarki schodzą na dół, aby przegonić Zmorka. A gdy dopada ich przeziębienie i wizyta u lekarza jest koniecznością, to mimo obaw o zastrzyki, a nawet o trepanację czaszki, wchodzą do gabinetu doktorki Ciach (nazwisko też raczej nie pomaga odgonić lęków). Wspierani przez rodziców, dziadków i siebie nawzajem odkrywają, że tak naprawdę najstraszniejsze jest to, czego nie znamy. A gdy już staje się oko w oko z własnym lękiem, to robi się on jakby mniejszy, nie tak bardzo kolczasty. W sumie to taka włochatka kulka, która chowa się w kąt, gdy zapalamy światło.

„Boimy się tego, czego nie znamy”

„Bibi i Bąbel na tropie Zmorka” trafi do każdego dziecka, które czasami odczuwa lęk. Może to być strach przed ciemnością lub wizytą u lekarza, ale również każdy inny. Bo uniwersalna myśl, która płynie z tych książek brzmi: „boimy się tego, czego nie znamy”.

To książki z humorem, detektywistycznym zacięciem, momentami komiksowe. Podoba mi się, że nie boja się feminatywów i nie przypisują bohaterom i bohaterkom stereotypowych ról (np. mama jest strażaczką i instruktorką jazdy na nartach). Są pogodne, swobodne i przede wszystkim rozumieją to, że można się bać.

Zwróć tez uwagę na komentarz psycholożki na końcu każdego tytułu. Podpowie Ci, jak wesprzeć dziecko w mierzeniu się ze strachem. A potem wytnij karty do gry z ostatniej strony i wspólnie oswajajcie swoje lęki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *