"Zanim pojawiły się dinozaury" - Mama Basi Czyta Blog o książkach dla dzieci

Jeśli tak, jak ja wyobrażasz sobie, że Wielki Wybuch przypominał spektakularną eksplozję, z której powstał wszechświat, a na pytanie – mamo, skąd się wzięła woda na Ziemi? – odpowiesz, jednak musisz mieć szybki dostęp do internetu, to książka „Zanim pojawiły się dinozaury” jest stworzona dla Ciebie.

Ta książka uświadomiła mi, jak niewiele wiem, o dziejach naszej planety. Jednak nie zrobiła tego drastycznie, bo autor nie traktuje czytelnika z góry. Krzysztof Poznański swobodnie i z autentyczną pasją wyjaśnia skomplikowane zagadnienia, podkreślając, że wiele ze współczesnych teorii jest jedynie domysłami. To wszystko sprawiało, że czytając tę książkę, zatrzymywałam się co kilka stron, po to, aby zebrać myśli i dać sobie czas na refleksję.

„Zanim pojawiły się dinozaury” to książka, która w niebywale przystępny sposób tłumaczy skomplikowane dzieje Ziemi.

Być może niedorośli czytelnicy (niektórzy dorośli pewnie też) potraktują tę książkę jako rewelacyjną okazję do poszerzenia wiedzy i do zebrania kolejnych ciekawostek o Ziemi i kosmosie. Mnie natomiast ta książka pozostawiła w nieprzemijającym zachwycie nad wszechświatem, naszą planetą i życiem. I mimo że niektóre fakty wydają mi się absolutnie niewyobrażalne, to uzmysłowienie ich sobie niemal rozsadziło mi głowę. I to nie są tematy, o których wcześniej nie słyszałam. Jednak chyba po raz pierwszy chciałam je tak naprawdę zrozumieć i zastanowić się nad nimi.

„Zanim pojawiły się dinozaury” to kompendium wiedzy o dziejach Ziemi od jej powstania (a nawet od momentu narodzin gwiazd i innych planet) do końca paleozoiku. Niebywale przystępne, arcyciekawe i atrakcyjne nawet dla laika. To również ważny głos w dyskusji nad przyszłością Ziemi i rolą człowieka w jej kształtowaniu. Fascynująca pozycja, która uzupełnia wcześniejszą książkę Krzysztofa Poznańskiego, „Dinozaury i wielkie ssaki”. Dla pasjonatów przyrody obowiązkowe!