„Gdzie jesteś, Precelku?”
Tę książkę najlepiej się czyta, jedną ręką przytulając dziecko, a drugą drapiąc ukochanego psiaka za uchem (gdy psiaka nie ma, można drapać za uchem innego domownika;) ). Więc wyobraź sobie, że tak przytuleni, może pod ciepłym kocem, może z parującym kubkiem kakao i w blasku choinkowych lampek zaczynacie czytać „Gdzie jesteś, Precelku?”. I już po