9+
-
„Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Szczęśliwego Nowego Roku!” – recenzja
Każda nowa część serii „Emi i Tajny Klub Superdziewczyn” to dla mnie radość i ekscytacja. Pewnie dlatego, że bardzo polubiłam Emi i jej bliskich, ale przede wszystkim dlatego, że mam poczucie, że ta seria jest naprawdę jedną z niewielu, w których narracja jest tak łagodna i ciepła, a jej bohaterowie i bohaterki to gotowe przykłady do naśladowania dla naszych dzieci. Dlatego, gdy w moje ręce wpadł najnowszy tom – „Szczęśliwego Nowego Roku!” – to wiedziałam, że jego lektura przeniesie mnie do miejsca, które już znam, i w którym mogę się czuć bezpiecznie. Taka właśnie jest seria „Emi i Tajny Klub Superdziewczyn” – bezpieczna, pogodna, wspierająca i dodająca odwagi do wszelkich…
-
„Magiczne drzewo. Pojedynek” – recenzja
Znasz serię „Magiczne drzewo”? Jeśli tak, to pewnie dziwisz się, dlaczego pokazuję akurat czwarty tom, zwłaszcza że seria liczy już kilkanaście tytułów. Otóż nie bez powodu to robię – Andrzej Maleszka do „Pojedynku” dopisał nowe wydarzenia, a w zasadzie od nowa przepisał pierwsze wydanie. W nowej wersji znalazło się kilkadziesiąt nowych ilustracji oraz całkowicie inna okładka. Dla fanów i fanek tej serii to pozycja obowiązkowa. Jestem ciekawa, czy młodzi wielbiciele zauważą różnice, porównując najnowsze wydanie z tym sprzed 12 lat (!). O czym jest ta część? O tym, że czasami, gdy chcemy być sprytni i przebiegli, to nasze plany obracają się przeciwko nam. Zwłaszcza, gdy w pojedynku szachowym wystawiamy swojego…
-
„Skąd się wzięła Polska?” – recenzja
Jakie to szczęście, że Boguś Janiszewski, Bogna Jankowska-Maik (Babka od Histy), Max Skorwider i wydawnictwo Agora dla dzieci wpadli na pomysł, żeby o historii opowiedzieć współczesnym językiem młodych ludzi. To totalnie zmienia bieg historii książek o… historii! Nudne dłużyzny, eseje jak flaki z olejem i podręczniki zalewające datami mogą się schować. „Skąd się wzięła Polska” to historyczny moment w literaturze dla niedorosłych! Książka zabiera nas w nietuzinkową podróż do czasów, gdy Polska dopiero zaczynała się formować. Przeczytasz w niej więc o tym, czym tak naprawdę były wędrówki ludów, czy Mieszko był gangsterem, jak to się stało, że został ochrzczony (i gdzie?), dlaczego dopiero na ślubie poznał swoją żonę, skąd wziął wielbłąda i dlaczego…
-
„Magiczne kamienie” – recenzja
„Magiczne kamienie” to mądra opowieść o potrzebach każdego człowieka – przede wszystkim o tych, które czasami pomijamy, których nie dostrzegamy albo nie umiemy nazwać. Aleksandra Srokowska-Ziółkowska zabiera nas w podróż, w której poznamy myśli innych osób oraz ich motywacje, dzięki czemu lepiej zrozumiemy ich zachowania i reakcje. W tej podróży będziemy towarzyszyć Kubie, głównemu bohaterowi opowieści, którego rodzice nie wrócili kiedyś z wakacji. Nie, nie zginęli w wypadku, nie zostali porwani ani nie zaginęli. Po prostu uznali, że nie wracają. Od tego czasu minęło już siedem lat, a Kuba pomału dochodzi do wniosku, że w sumie jego życie nie jest takie złe. Ma obok siebie wspierającą ciocię, przyjaciela, swoje pasje,…
-
„Śnieżna siostra”, „Opowieść wigilijna” – recenzja
Jeśli zapytasz mnie o najpiękniejszą książkę zimową, taką, która na zawsze zostanie w pamięci, bez wahania odpowiem: „Śnieżna siostra”. A jeśli poprosisz o polecenie najbardziej wyjątkowego wydania „Opowieści wigilijnej”, natychmiast wskażę to w przekładzie Jacka Dehnela z ilustracjami Lisy Aisato. Przed Tobą dwie niezwykłe książki, które raz przeczytane, na zawsze zagoszczą w Twoim sercu. „Śnieżna siostra” to historia Juliana, chłopca, który kilka miesięcy wcześniej stracił starszą siostrę. Jego rodzice nie mogą otrząsnąć się po tej tragedii, dlatego w domu Juliana raczej nie poczujesz ducha świąt. Jednak pewnego dnia chłopiec spotka dziewczynę, Hedvig, która wprowadzi do jego życia promienie nadziei, radości i ciepła. Wraz z nią Julian odkryje także pewną tajemnicę……
-
„Bebechy, czyli ciało człowieka pod lupą”. – recenzja
Jeśli jesteś tu ze mną od jakiegoś czasu, pewnie wiesz, że „Bebechy” już kiedyś pokazywałam. Dlaczego więc znów piszę o tej książce? Bo tym razem mamy do czynienia z absolutnie wyjątkowym, rozszerzonym wydaniem! Rozszerzonym tak bardzo, jak moje źrenice na widok tych zdobionych brzegów i twardej okładki! A w środku znajdziesz dodatkowe 45 stron pełne jeszcze większej dawki wiedzy! Czy są tu fani i fanki „Bebechów” i Adama Mirka? Jeśli tak, to najnowsze wydanie totalnie Was zachwyci. A jeśli jeszcze nie znasz tej książki, trafiłaś/eś na idealny moment, by sięgnąć od razu po rozszerzone i upiększone wydanie. Ach, zapomniałam wspomnieć – w ostatnim rozdziale znajdziesz kolorowe ilustracje! Tego, jak Adam…
-
„Guinness World Records 2025” – recenzja | Księga Rekordów Guinnessa
Nie mogłam oderwać się od tej książki! Każdy rekord wzbudzał moją ciekawość i zachęcał do poznawania kolejnych nadzwyczajnych dokonań – zarówno tych, które osiągnął człowiek, jak i tych, które są dziełem natury. Przed Tobą książka, która jest znakomitym i nieoczywistym pomysłem na prezent: „Guinness World Records 2025„, czyli „Księga rekordów Guinnessa 2025„! To jubileuszowe, 70. wydanie „Księgi rekordów Guinnessa„, której początków można doszukiwać się w brytyjskich pubach, gdzie regularnie wybuchały spory o to, co jest największe, najszybsze, najstarsze czy najmniejsze. Bliźniacy Ross i Norris McWhirterowie stworzyli książkę, która miała „przekształcić żar kłótni w światło wiedzy”. Co równie ważne, postanowili, że będzie ona odporna na zalanie piwem – nieprzypadkowo bowiem w tytule książki pojawia…
-
„Paddington w Peru” – recenzja
Na filmie bawiliśmy się przednio. Basia śmiała się głośno, a ja co chwilę ukradkiem ocierałam łzy — ze śmiechu albo wzruszenia. Dlatego po powrocie z kina z radością kontynuowałam przygodę z Misiem Paddingtonem w formie książkowej. „Paddington w Peru. Opowieść filmowa” pozwoliła mi jeszcze trochę pobyć z rodziną Brownów i wspólnie płynąć przez Amazonkę, przedzierać się przez dżunglę oraz wspinać na peruwiańskie szczyty. O, marmoladko, co to była za przygoda! „Paddington w Peru” to opowieść, przy której będziesz się wyśmienicie bawić, bo od samego początku wciąga w wir niesamowitych przygód. Tym razem Paddington wraz z rodziną Brownów wyrusza do Peru, aby odwiedzić ukochaną ciocię Lucy w ośrodku dla emerytowanych niedźwiedzi. Na miejscu okazuje…
-
„Dexter Procter. 10-letni doktor”
Jeśli pamiętasz serial „Doogie Howser, lekarz medycyny” o czternastoletnim lekarzu, to uważaj, bo mam książkę, która na warsztat wzięła jeszcze młodszego bohatera. Mowa o najnowszej książce Adama Kaya, „Dexter Procter. 10-letni doktor”, której tytuł już zdradza wiek „jedynego doktora na świecie, który musi być w łóżku przed ósmą wieczorem”. Niedawno pokazywałam Ci książkę „Mega wystrzałowe wynalazki” Adama Kaya, tak więc możesz się spodziewać, że „Dexter Procter” to także skarbnica niewybrednych żartów, ironicznych komentarzy, sarkastycznych obserwacji świata i ludzi. Jednak tym razem dostajemy opowieść z pełnowymiarową i wielowątkową fabułą. I jest to po prostu mistrzostwo świata! Adam Kay rozłożył mnie na łopatki tym, jak pod komediową warstwą sprytnie ukrył życiowe prawdy.…
-
„Wisła. Przewodnik dla dużych i małych”
Nikt wcześniej nie opowiadał mi o Wiśle tak, jak zrobiła to Cecylia Malik w książce „Wisła. Przewodnik dla dużych i małych”. Ta opowieść jest żywa i dzika jak sama rzeka, a jej źródło wydaje się wypływać prosto z serca autorki, bo to historia, z której emanują wdzięczność i szacunek do natury. Wisła jest tutaj siostrą każdego i każdej z nas. Cecylia Malik jest artystką, edukatorką i działaczką ekologiczną. Razem z ilustratorką Grażyną Rigall stworzyły przewodnik po Wiśle, który prowadzi nas uważnie i z czułością przez rzeczne zakola, wyspy, kępy, przykosy i dopływy. To jak snucie opowieści pełnej wątków i przystanków na obserwację i refleksję. Nie jest to suchy przewodnik, lecz książka…