Dla nastolatków
-
„Skazani na offline” – recenzja książki dla dzieci.
Znasz ten motyw? Rozpieszczony, bogaty chłopiec z telefonem przyklejonym do ręki i z nieobecnymi rodzicami trafia do miejsca, w którym wszystko jest offline. Do tego wege jedzenie, obcy ludzie, gryzące owady (a nawet gady), wdechy-wydechy i jakieś medytacje. Jak przetrwać takie wakacje? I choć temat „resocjalizacji przez przyrodę” może wydawać Ci się znajomy, to gwarantuję, że takiej historii jeszcze nie czytałaś ani Ty, ani Twoje dziecko. To „Skazani na offline” – opowieść, w której odnajdą się nie tylko współcześni młodzi ludzie, ale także ich rodzice. Główny bohater, Jett Baranov, nie jest tym, którego chce się od razu poklepać po ramieniu i przytulić. To dzieciak, który lata prywatnym odrzutowcem, ignoruje dorosłych,…
-
„Pola i Lili” – książki dla dzieci o koniach, przyjaźni i pasji. Recenzja serii.
Z końmi nie mam nic wspólnego. W siodle siedziałam raz, nie czesałam grzywy, nie wstawałam o świcie, by je nakarmić. Ale od pewnego czasu mam okazję obserwować bliską mi młodą osobę, dla której konie i życie w stajni to największa pasja. I uwierz – tego błysku w oku, gdy choćby opowiada o tych zwierzętach, nie da się zignorować. Dlatego z ciekawością i chęcią poznania choćby ułamka tego świata, przeczytałam serię „Pola i Lili” i jestem zaskoczona, jak bardzo mnie ona wciągnęła. Okazało się bowiem, że te książki nie wymagają od czytelnika znajomości końskich ras ani stajennych zwyczajów. One po prostu zapraszają do świata, który jest czuły, poruszający i zaskakująco bliski…
- 2+, 3+, 4+, 5+, 6+, 7+, 8+, 9+, Dla nastolatków, Dla rodziców, Kartonówki, O emocjach, O zwierzętach, Serie, Warto czytać dziecku, Z humorem
„Potęga zabawy” – poradnik dla rodziców i zestawienie najlepszych książek do zabawy.
Jeśli czujesz, że z jednej strony ciągle brakuje ci czasu dla siebie, a z drugiej — za mało czasu i uwagi poświęcasz swojemu dziecku, to „Potęga zabawy” jest dla ciebie! To książka, która proponuje siedem strategii budujących pewność siebie, odporność psychiczną i spokój twojego dziecka. I to wcale nie muszą być długogodzinne, wymyślne zabawy. Chodzi o towarzyszenie dziecku, obecność, uważność, autentyczne bycie przy nim. O przyglądanie się, nazywanie tego, co się widzi, budowanie narracji wokół tego, co właśnie się dzieje, co razem obserwujecie. Wystarczy kilka minut dziennie, aby wspierać rozwój dziecka, budować mocną więź i dać mu poczucie, że jest zauważone, docenione, zrozumiane. Podejście PlayStrong wzmacnia odporność psychiczną dziecka. Podejście PlayStrong wzmacnia odporność psychiczną…
-
„Świecogłosy. Zagubieni i odnalezieni w labiryncie” – recenzja książki dla dzieci.
„Świecogłosy” Jordana Leesa to książka, która powoli otwiera drzwi do świata, który może wydaje się obcy, ale czuje się, że tak naprawdę jest trochę „swój”. To historia o magii, za której kotarą kryje się odwaga, budzi się ciekawość i rodzi przyjaźń. To też opowieść o tym, jak trudno zaufać światu, który wymyka się prawom fizyki i racjonalnym regułom. Benjamiah Creek nie wierzy w rzeczy, których nie można dotknąć, zmierzyć albo przeczytać o nich w książce (takiej prawdziwej o prawdziwych rzeczach). Jego świat to jasne definicje i poczucie, że wszystko da się wytłumaczyć, jeśli tylko ma się wystarczająco dużo czasu i właściwe źródło. Ale w „Świecogłosach” nic nie działa według instrukcji.…
-
„Wulkany” – recenzja książki dla dzieci.
Z tą książka pasja do wiedzy wybucha w sposób niekontrolowany, z impetem i mocą. I choć próbujesz trzymać emocje na wodzy, z każdą kolejną stroną zachwyt nie słabnie, lecz rośnie. Możesz sięgnąć po nią, nie wiedząc o wulkanach niemal nic, a kiedy zamkniesz ją po lekturze, w głowie zabrzmi jedno: „muszę to zobaczyć na własne oczy„. Tak działają „Wulkany”, książka LuogoComune, uznanego włoskiego ilustratora i artysty. Książka skierowana jest do dzieci wieku od 9 lat, ale spokojnie może być czytana wspólnie z rodzicem czy starszym rodzeństwem. Z jednej strony mamy tu bowiem ogrom faktów, specjalistyczne terminy, całkiem poważne podejście do geologii i nauk przyrodniczych. Z drugiej – sposób narracji, przystępny i…
-
„Eternity. Wejdź do gry!” – recenzja książki dla dzieci.
Zdarzyło ci się kiedyś wejść do gry, żeby uciec przed rzeczywistością? Może na chwilę, może dla zabawy, a może po to, aby schować się w alternatywnym świecie, gdzie ból nie szczypie tak mocno, a smutek ma formę węża, którego można pokonać. Jeśli nie — to pewnie znasz kogoś, kto tak właśnie zrobił. Dziecko, które nagle przestało rozmawiać. Nastolatka, który zniknął za słuchawkami i ekranem. „Eternity. Wejdź do gry!” Hanny Gjerde to książka, która przekracza granice fabuły. Z pozoru przygodówka. Fantastyczna opowieść o chłopcu, który wchodzi do świata gry. Ale pod spodem to poruszająca, głęboka historia o żałobie, o tęsknocie tak silnej, że można chcieć w tej grze pozostać na zawsze. Kian i jego mama stworzyli…
-
„Adija. Córka dwóch światów”
„Adija” oczarowała mnie od pierwszych stron. Duszna, baśniowa atmosfera przenika się tu z codziennością dziewczynki, która nagle zostaje wrzucona w nowy świat – pełen samotności, rodzinnych tajemnic, trudnych emocji i przeprowadzki w nieznane. Czy znajdzie dla siebie miejsce w tej zimnej, szarej rzeczywistości? Czy odkrycie sekretu związanego z jej zmarłą mamą – a także z samą sobą – otworzy przed nią drzwi do nowego życia? „Adija. Córka dwóch światów” to książka wyjątkowa. Napisana z ogromnym wyczuciem dla dzieci, które czują się inne, zagubione, nie do końca pasujące do świata wokół. Dla tych, które próbują odnaleźć się w nowym miejscu – z odwagą, ale i lękiem. To także opowieść dla nas wszystkich –…
-
„Warszawa. Przewodnik dla dużych i małych” – recenzja książki dla dzieci.
Ten przewodnik udowadnia, że Warszawę można zwiedzać nie tylko nogami, ale przede wszystkim sercem. Małgorzata Ruszkowska – przewodniczka, edukatorka przyrodnicza i etnolożka – zaprasza nas w podróż po mieście z cegły i szkła, zieleni i legend, zapachów, dźwięków i smaków. Towarzyszy jej wróbelek Bolek, mały przewodnik o wielkim uroku. Ja dałam się tej opowieści porwać od pierwszej strony. I jeśli Ty również cenisz książki, które zaskakują formą i zapraszają do uważnego odkrywania świata – „Warszawa” oczaruje Cię bez dwóch zdań. Małgorzata Ruszkowska nie prowadzi nas przez miasto utartym szlakiem, nie wciska w rękę listy atrakcji do odhaczenia. Zamiast tego, z czułością i spokojem zachęca, aby się zatrzymać, rozejrzeć, poczuć. Oczywiście…
-
„Na tropie tajemnic. Antologia opowiadań detektywistycznych” – recenzja książki dla dzieci.
Jeśli dla twojego dziecka wakacje bez tajemnic są jak frytki bez ketchupu (albo majonezu!), to mam książkę, która w tym beztroskim czasie zagwarantuje odpowiednią dawkę zagadek, tajemnic i śledztw. To „Na tropie tajemnic. Antologia opowiadań detektywistycznych”, książka, która jest detektywistyczną ucztą. 10 autorów i autorek, 10 opowiadań i 10 zupełnie różnych spraw do rozwiązania. Każde opowiadanie to inna atmosfera, inny bohater, inne miejsce i czas. Są znikające słodycze, tajemnicze graffiti, podejrzane zbiórki w internecie, kradzież numizmatycznego rarytasu czy przerażający dom zagadek. Trochę tajemniczo, trochę magicznie, czasem z przymrużeniem oka, ale zawsze wciągająco na maksa. „Na tropie tajemnic” to książka dla wszystkich miłośników detektywistycznych historii. Wśród bohaterów znajdziemy dzieci, które zmagają…
-
„Im the best”
Gdybym dostała tę książkę, mając jakieś 9-10 lat, to pewnie byłaby to jedna z tych, które trzymałam pod poduszką. „Im the best” to nie jest zwykła książka, a raczej połączenie pamiętnika, złotych myśli i notatnika. Taka, w której zapisujesz swoje marzenia, pragnienia, najlepsze wspomnienia, ale też możesz tam zostawić swoją złość, rozczarowanie lub strach. „Im the best” to przestrzeń, w której dziewczynki mogą bezpiecznie wyrazić swój głos. Na temat tego, co czują, myślą, jakie mają plany i obserwacje. Mogą bawić się wyobraźnią, kreować i tworzyć. Każda strona przemyślana jest tak, aby inspirować i pobudzać kreatywność. Gdybym była czymś słodkim, to byłabym… Te wspomnienia sprawiają, że czuję się happy! Gdy czuję…