1+
-
„Bardzo głodna gąsienica”
Pytasz mnie o jedną ulubioną książkę Basi, gdy była maluchem? Bez wahania odpowiadam – „Bardzo głodna gąsienica”. Dlaczego? Bo to jedna z tych książek, które mają wiele warstw. Gąsienica jest całkiem sympatyczna, choć niebywale żarłoczna. Nie wystarczy jej jedno jabłko w poniedziałek, we wtorek muszą być już dwie gruszki. W środę trzy śliwki. Co będzie w czwartek? Strach pomyśleć o sobocie. A może wcale nie strach, a ogromna ciekawość 🙂 A gdy jeszcze można razem z gąsienicą przegryzać się przez te wszystkie owoce, wciskać w nie paluszki, a może przeplatać wstążkę? Albo jak Basia, zaglądać przez wydrążone dziurki? Gąsienica w końcu stanie się tłusta i ogromna. Zawinie się w kokon,…
- 1+, 2+, 3+, 4+, 5+, 6+, 7+, 8+, 9+, Dla nastolatków, Edukacyjne, Kartonówki, O emocjach, O przyjaźni i relacjach, O przyrodzie, O zwierzętach, Picturebook, Powieść, Z humorem
Najpiękniejsze książki na prezent mikołajkowy
Przed Wami najpiękniejsze książki na prezent mikołajkowy! Najlepszy prezent dla dziecka na Mikołajki to książka, oczywiście! Przed Wami subiektywne zestawienie propozycji prezentowych z podziałem na kategorie wiekowe. Nie przejmujcie się jednak za bardzo sugerowanym wiekiem. Często czytamy z Basią książki, które są zalecane powyżej jej wieku, a także takie, z których niby powinna już wyrosnąć ( a my dalej je maglujemy 😉 ). Wszystko zależy od dziecka, a wiadomo, że każde jest inne 🙂 To lecimy! Książki dla dzieci w wieku od 0-3 lat cz. I W tej grupie wiekowej najlepiej sprawdzą się atrakcyjne, kolorowe i przede wszystkim kartonowe książki obrazkowe (zakładamy, że etap czarno-białych książeczek dziecko ma już za…
-
Strajk, Eduarda Mila
W „Strajku” zwierzęta milczą, to wyraz sprzeciwu, to ich bunt. I choć może brakować słów na opisanie tej książki, bo szczęka opada, to jednak nie można jej przemilczeć. Kilka krótkich zdań, ograniczona paleta barw, ale mocnych i ostrych oraz tło, bez którego pierwszy plan nie miałby sensu – to „Strajk”, dosadny picturebook. W nim zwierzęta protestują, ptaki przestają śpiewać, konie odmawiają udziału w wyścigach, kury nie chcą już gdakać, a krowy nie dają mleka. I ten zacięty wyraz ich twarzy (pyszczków? ryjków? łebków?), broda lekko uniesiona w geście oburzenia, zaciśnięte powieki. Nastała cisza, coraz bardziej dojmująca i wymowna. Zwierzęta całego świata demonstrują swój sprzeciw wobec ludzkich działań, które niszczą Ziemię,…
-
„Znaki” Martyna Nejman
„Znaki” to kartonowa książeczka dla maluchów, która porywa w świat głęboko ukryty wśród traw, gdzie żyją biedronki, mrówki, małe myszki i inne drobne żyjątka. Wszystkie coś robią, gdzieś idą, dokądś zmierzają, fruwają, biegają i pełzają. Ot, zwyczajne życie robaczków. A teraz, wyobraź sobie, że w tym mikrokosmosie są też… znaki drogowe! „Znaki” są zbiorem 10 bajecznych ilustracji, z których każda przedstawia inny znak i buduje wokół niego historię. To historie do samodzielnego opowiadania, bo tekstu w tej książce nie ma. Są za to urzekające, miękkie i ciepłe ilustracje, które zainspirują do rozmów z dzieckiem w kontekście ruchu drogowego, zachowania na ulicy i przestrzegania zasad. A przecież w otoczeniu baśniowej łąki…
-
„Akademia mądrego dziecka – Niesamowity spacer”. „Deszcz”, „Pod gwiazdami”
„Akademia mądrego dziecka” to gwarancja atrakcyjnych i mądrych książek dla najmłodszych. Najnowsze tytuły z serii „Niesamowity spacer” z pewnością przykują uwagę każdego malucha. „Deszcz” i „Pod gwiazdami” to kreatywne i aktywizujące książki, które za pomocą prostych i krótkich zdań, otwierają przed dziećmi świat przyrody. Jak wygląda niebo, gdy zanosi się na deszcz? Czy wszystkie zwierzęta przed deszczem uciekają? A może dla niektórych to najlepszy czas na zabawę? A co dzieje się nocą, gdy ludzie śpią? Jakie zwierzęta harcują w ciemności? Jak wygląda niebo nocą? Tego wszystkiego dzieci dowiedzą się właśnie z książeczek „Deszcz” i „Pod gwiazdami”. Jakie jeszcze zalety mają w sobie te książki? grube, kartonowe strony o zaokrąglonych rogach…
-
„Słonie w balonie”
Słonie znalazły talon. Nie byle jaki, bo nie na paczkę żelków czy drugi soczek za 1 gr, a najprawdziwszy talon na jeszcze prawdziwszy balon! Balon jest jeden, a słonie są cztery. Czy to jakiś problem? Bynajmniej! To w końcu nadzwyczajne słonie, kolorowe, lubiące grę w berka czy stawanie na trąbie. Są całkiem zwinne, w sklepie z porcelaną nie strąciłyby nawet spodeczka. Na dodatek uwielbiają rywalizację, więc rozpoczyna się szaleńczy wyścig do balonu. Każdy chce być pierwszy, ostatecznie wszystkim udaje się jednocześnie wskoczyć do kosza balonu. Tylko że teraz gniotą się, stoją jeden na drugim, przepychają się i trąbią sobie do uszu. A wystarczyło… Ha! Nie zdradzę Wam morału tej książki,…
-
„I jak tu zasnać?”
Jeż, lis, osioł, pelikan, krokodyl i uchatka – wszyscy w jednym łóżku, niby śpią, ale nie do końca. Uchatka wymyka się do ubikacji, zaraz po niej krokodyl idzie umyć zęby, pelikanowi chce się pić, więc również wychodzi z łóżka. Każdy zwierzak znajdzie dobrą wymówkę, aby nie spać i wymsknąć się z łóżka. Może jednak są trochę śpiący, ale potrzebują buziaka i przytulasa na dobranoc od dziecka, które… tak, zgadliście, też nie może zasnąć. A na pewno nie z szóstką zwierzaków na plecach. Dziecko jest jednak sprytne i znajdzie sposób, aby łóżko było tylko jego. Jaki? Musicie przeczytać sami 🙂 „I jak tu zasnąć?” to idealna książka do wspólnego czytania z…
-
„Jesteśmy rodziną”
Lew Tołstoj w „Annie Kareninie” napisał: „Wszystkie szczęśliwe rodziny są do siebie podobne, ale każda nieszczęśliwa rodzina jest nieszczęśliwa na swój sposób”. Życzyłabym sobie, aby każda rodzina na świecie była szczęśliwa, bez względu na to, kto ją tworzy. W rodzinie można się kłócić, można się gniewać, można być daleko od siebie, ale nigdy nie może zabraknąć wzajemnego szacunku, wsparcia i miłości. Sandro Notalini w książce „Jesteśmy rodziną…” pokazuje różnorodność rodzin i ich wielką siłę. Rodziny mogą być słodkie jak puszyste misie panda i kolorowe jak papugi. Mogą robić wspólnie mnóstwo rzeczy, a mogą cieszyć się jedynie ze wspólnego leniuchowania. Są też rodziny stale podróżujące i takie, które zapuszczają korzenie w…
-
„Ptasie trele” Marta Żylska, Tomasz Samojlik
Przed Wami najbardziej wyćwierkane książki tego roku! Od teraz ptasi język nie będzie miał tajemnic, a jeśli będziecie chcieli nawoływać szpaka, to już wiecie, że wystarczy zaśpiewać pirrrrrrrryt! pirrrrrryt! Mowa o książkach „Ptasie Trele”, swoistych ptasich śpiewnikach. Koncepcja książki wydaje się bardzo prosta, każda strona to akwarelowa ilustracja przedstawiająca ptaka i onomatopeja naśladującą wydawany przez niego dźwięk. Tylko tyle? Aż tyle! W prostocie tkwi siła. „Ptasie Trele” dają wiele przestrzeni do wykorzystania ich wedle własnych potrzeb. Możecie więc: nauczyć się nazw ptaków i tego, jak wyglądają połamać sobie język podczas naśladowania ptasiego śpiewu podziwiać ilustracje i brać je za wzór podczas nauki rysowania zrobić konkurs na naśladowanie i odgadywanie ptasich…
-
„Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków”
Zaczęło się od gry memory z motywem ptaków. Potem na tarasie stanął karmnik. Następnie czytanie i oglądanie książki „Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków”. A na koniec zaopatrzyłam się w lornetkę do podglądania osiedlowych ptaków. Tak mniej więcej rodziła się moja i Basi fascynacja tymi fruwającymi zwierzakami. Dzisiaj chcę Ci opowiedzieć właśnie o „Małym atlasie”, który nie pozwala tej fascynacji przeminąć. „Mały Atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków” to książka, którą nie sposób się nie zauroczyć. Na pewno dlatego, że nie jest to zwyczajny atlas ani książka ornitologiczna, które zazwyczaj szczegółowo objaśniają okres godowy czy występowanie danego gatunku. Powiedziałabym, że to historia ogrodu Ewy i Pawła Pawlaków opowiedziana przez…