Recenzje książek dla dzieci.

Recenzje książek dla dzieci.

Recenzje książek dla dzieci.
  • Książki
    • Według wieku
      • 1+
      • 2+
      • 3+
      • 4+
      • 5+
      • 6+
      • 7+
      • 8+
      • 9+
      • Dla nastolatków
    • Poezja dla dzieci
    • Komiks
    • Biografie dla dzieci
    • Kartonówki
    • Świąteczne
    • Picturebook
    • Serie
    • Edukacyjne
    • O emocjach
    • O przyjaźni i relacjach
    • Z humorem
    • O ekologii
    • O zwierzętach
    • O przyrodzie
    • O sztuce
  • O mnie
  • Kontakt
  • Blog
  • Oferta
  • Newsletter
  • Książki
    • Według wieku
      • 1+
      • 2+
      • 3+
      • 4+
      • 5+
      • 6+
      • 7+
      • 8+
      • 9+
      • Dla nastolatków
    • Poezja dla dzieci
    • Komiks
    • Biografie dla dzieci
    • Kartonówki
    • Świąteczne
    • Picturebook
    • Serie
    • Edukacyjne
    • O emocjach
    • O przyjaźni i relacjach
    • Z humorem
    • O ekologii
    • O zwierzętach
    • O przyrodzie
    • O sztuce
  • O mnie
  • Kontakt
  • Blog
  • Oferta
  • Newsletter
3+, 4+, 5+, 6+, 7+, Edukacyjne, O przyjaźni i relacjach

„Rozkminki Inki. Inka odkrywa angielskie słowa”, „Błystek. Przyjaciel nie z tego świata” – recenzja

Uwielbiam, gdy trafiają do mnie najlepsze książki dla dzieci! Mam przywilej nie tylko je poznawać, ale i pokazywać światu. Dziś podzielę się z Tobą dwiema książkami, które mnie zaskoczyły. To…

dowiedz się więcej
2025-01-13
Dla nastolatków, Powieść

„Hydropolis. Uciekaj”

Ta książka to sztos! Piszę od razu, bo a nuż, ktoś nie doczyta wpisu do końca i ominie go moja ekscytacja. A ekscytuje mnie w tej książce wszystko (wybacz moją…

dowiedz się więcej
2022-11-19
4+, 5+, 6+, 7+, O przyjaźni i relacjach

„Kubuś i przyjaciele. Dzień w ogrodzie”

Oto historia Kubusia Puchatka w iście wiosennym wydaniu. Bo właśnie dziś Królik zbiera przyjaciół, by wspólnie zająć się pracą w ogrodzie. Trzeba będzie pielić, podlewać, siać i zbierać plony. Dla…

dowiedz się więcej
2023-05-12
  • 1+,  2+,  3+,  4+,  5+,  6+,  7+,  8+,  9+

    „Kapitan Nauka” na ferie!

    2025-02-04 / Brak komentarzy

    Kapitan Nauka to gwarancja dobrych, wartościowych i mądrych gier dla Twojego dziecka. Bez względu na to, czy są ferie, wakacje, czy może środek roku szkolnego. Nie ma też znaczenia, czy akurat jesteś w domu, czy może w pociągu, w lesie lub na plaży. Te gry są idealne na każdą okazję! Tu kupisz gry od Kapitana Nauki! Dziś pokaże Ci 5 wybornych propozycji, z którymi zawsze jest dobra zabawa: „Kalambury” – to aż 105 kart z rysunkami, które należy pokazać, opisać słowami, narysować. Możesz tez wydawać dźwięki, jeśli tylko naprowadzą Twoją drużynę na prawidłowa odpowiedź. Gra dla całej rodziny! „Znajdź to! W domu” i „Znajdź to! Na dworze” – 120 kart…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Bardzo głodna gąsienica”

    2022-01-17

    „Moja pierwsza książka o liczbach”

    2022-02-02

    „Gdzie jesteś, małpko?”

    2022-03-21
  • 9+,  Dla nastolatków

    „Detektywka w podróży. Wyprawa przez Atlantyk” – recenzja książki

    2025-01-31 / Brak komentarzy

    Wyobraź sobie, że jesteś ciekawą świata trzynastolatką, której tata jest kapitanem najpiękniejszego transatlantyku, jaki pływa po oceanach. Pewnie myślisz, że twoje życie to fascynujące podróże, znajomości z ludźmi z całego świata, egzotyczne przygody i poczucie wolności? Nie do końca, zwłaszcza że żyjesz w XX wieku, a twoja guwernantka ciągle ma cię na oku. Na dodatek twój ojciec nie zgadza się na to, abyś podróżowała z nim statkiem, a mamy nie masz, bo zginęła w nieszczęśliwym wypadku. Jesteś jednak zbyt przebiegła i sprytna, by zrezygnować z marzenia o morskich wojażach, i robisz wszystko, aby znaleźć się na pokładzie Aquitanii . To właśnie ogromne pragnienie wyruszenia w świat popycha Pepper do jednej z…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Ziemianie”

    2023-06-01

    „Odkrywczynie, zdobywczynie, podróżniczki”

    2023-12-13

    „Dom na skraju magii” – recenzja książki dla dzieci

    2025-04-16
  • 3+,  4+,  5+,  6+,  Edukacyjne,  Kartonówki,  O przyrodzie,  Serie

    „Reksio w lesie” – recenzja

    2025-01-29 / Brak komentarzy

    Olśnienie! Właśnie zrozumiałam, dlaczego zawsze sprawia mi tyle radości otwieranie okienek w książkach dla dzieci. To zupełnie jak odkrywanie czekoladek w kalendarzu adwentowym! Jako dziecko nawet nie przejmowałam się numerkami – otwierałam te okienka, na które miałam ochotę, i to nawet po kilka jednego dnia! A ponieważ „Reksio w lesie” ma aż 30 takich okienek, to ja miałam 30 błysków dziecięcej radości. „Reksio w lesie” to patronat Mama Basi Czyta! Tę radość potęguje fakt, że książkę objęłam mamobasiowym patronatem. Okienka, które budzą we mnie nutkę przyjemnego sentymentu, bohater mojego dzieciństwa wyjęty z telewizora i umieszczony w książce – to brzmi jak spełnienie marzeń. Ale wiesz co? To jeszcze nie wszystko! Okazuje się bowiem,…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Za dużo! Jak uratować trudny dzień”

    2024-03-28

    „Zawiłości miłości”

    2024-11-06

    „Kubusiowy słowniczek angielsko-polski”

    2023-09-29
  • 5+,  6+,  7+,  8+,  9+,  O emocjach

    „Żaba. Mała opowieść o żałobie” – recenzja

    2025-01-28 / Brak komentarzy

    Do niedawna unikałam wypowiadania na głos słowa „śmierć”. Wzdrygałam się, gdy moja córka pytała, co jest po śmierci. Kiedyś zamarłam w bezruchu, gdy powiedziała: „Nie chcę dorastać, bo to bliżej do umierania”. Nie próbowałam znaleźć odpowiednich słów – po prostu zmieniłam temat. Pewnie dlatego, że sama noszę w sobie czarną kulkę lęku przed śmiercią. „Żaba” więc weszła mi głęboko pod skórę. O swoim lęku nauczyłam się jednak opowiadać, a czarna kulka jakby się trochę skurczyła. Później trafiłam na książki wypełnione tematem śmierci i żałoby – głównie książki dla dzieci. Dały mi poczucie bezpieczeństwa. W ich symbolicznych opowieściach i subtelnych obrazach odkryłam nie strach, lecz piękno. Te historie mnie poruszały, ale…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Gruffalo i przyjaciele. Kalendarz adwentowy”

    2023-11-02

    „Bibi i Babel na tropie Zmorka”. „Nocne strachy” i „U lekarza”.

    2024-03-15

    „Tyczka w Krainie Szczęścia”

    2021-07-13
  • 4+,  5+,  6+,  7+,  8+,  Z humorem

    „Pruszkopiec. Część Ence” – recenzja

    2025-01-28 / Brak komentarzy

    „Pruszkopiec” to książka, która przyniosła mi mnóstwo radości na wielu poziomach. Po pierwsze, jej autorami jest przesympatyczna rodzina z Pruszkowa – miasta, w którym żyję. Po drugie, uświadomiła mi, że lokalne historie mogą mieć uniwersalny urok, wykraczający daleko poza granice miejscowości, której dotyczą. I po trzecie, książka ta rozbudza wyobraźnię, zachęca do ciekawości świata, kreatywności i wychodzenia poza schematy. Co więcej, „Pruszkopiec” pokazuje, że schematy bywają przeszkodą w prawdziwym poznawaniu i rozumieniu rzeczywistości – niezależnie od tego, czy jesteś człowiekiem, czy… mrówką. Tu kupisz książkę Opowiadania zawarte w „Pruszkopcu” koncentrują się nie tyle na losach pruszkowskiej rodziny (która pełni tu raczej rolę tła), ile na przygodach i wyzwaniach mrówek zamieszkujących…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Muzyczne opowieści. Dziadek do orzechów”

    2023-12-06

    „Wspaniała mądrość mrówek” Philip Bunting

    2021-03-16

    „Wszystko o różnorodności”

    2022-03-03
  • 5+,  6+,  7+,  8+,  Serie,  Z humorem

    „W sieci” – recenzja

    2025-01-27 / Brak komentarzy

    Czy można płynąć po morzu w starym drewniaku? Czy przyjaźń z ostrygą w ogóle wchodzi w grę? I czy da się ujść cało z pirackiego ataku szalonego kraba? Można! Wystarczy być muchą lub pająkiem. Ja jednak zdecydowanie odradzam próbowania takich przygód na własną rękę – o wiele przyjemniej jest o nich poczytać w ciepłym, suchym domu, na kanapie, która stoi stabilnie, a nie dryfuje na falach. Jeśli marzysz o pirackich abordażach, listach w butelce i mapach skarbów, to sięgnij po najnowszą (szóstą już!) część przygód muchy Bzyka i pająka Henryka zatytułowaną „W sieci”. Gwarantuję, że emocji nie zabraknie! Ten tom zaczyna się, gdy Henryk i Bzyk wracają z egzotycznego spa (czytaj:…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Basia” ma już 15 lat!

    2023-10-30

    „Trochę dużo”

    2023-05-09

    „Tato, kiedy przyjdzie święty Mikołaj?”

    2023-11-10
  • 6+,  7+,  8+,  9+,  Dla nastolatków,  O emocjach,  O przyjaźni i relacjach,  Picturebook

    „Prosto z serca. Księga najcenniejszych prezentów” – recenzja | książka na prezent

    2025-01-24 / Brak komentarzy

    Miałam doskonały pomysł, aby zacząć dzień z książką „Prosto z serca„. Zdecydowałam, że zdam się na los: otworzę ją na przypadkowej stronie, a myśl, którą tam znajdę, będzie mi towarzyszyć przez cały dzień. Chcesz wiedzieć, co przeczytałam? „Gdy jedziesz swoim tempem, z nikim nie musisz się ścigać.”Wiesz co? To zdanie nie tylko zostało ze mną przez okrągłe 24 godziny, ale jestem pewna, że jego echo będzie mi towarzyszyć już zawsze. Trafiłam w dziesiątkę, a właściwie to trafiła w nią autorka, Lucy Claire Dunbar – prosto w moje serce. Ta wyjątkowa książka to zbiór luźnych myśli, refleksji i sentencji o tym, co w życiu jest najcenniejsze. Autorka zebrała je w dziewięciu rozdziałach,…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Tappi. O miękkiej kanapie, wielkich czarach i słoikach z dżemem” – recenzja

    2024-06-03

    „Smok Smoczydło i inne bajki”

    2023-11-15

    „Nauka rysowania z sówką” – recenzja

    2025-02-15
  • 4+,  5+,  6+,  7+,  O emocjach,  Serie

    „Dobre bajki o tym, że wszystkie emocje są ważne” – recenzja

    2025-01-16 / Brak komentarzy

    W prostocie tkwi siła! Książka „Dobre bajki o tym, że wszystkie emocje są ważne” doskonale to udowadnia. Znajdziemy w niej bowiem pięć prostych opowiadań, które dotykają codzienności przedszkolaków i które po brzegi wypełnione są emocjami. I choć same historie nie są skomplikowane, to jednak uczucia, o których opowiadają, bywają czasami dla najmłodszych dzieci przytłaczające lub niezrozumiałe. Małgorzata Korbiel pisze więc o nich w sposób, który pozwala przyjrzeć się emocjom z bliska. W „Dobrych bajkach” emocje się przeplatają i przenikają. Smutek może pomieszać się ze złością, a radość i duma z niecierpliwością i obawą. Zaskoczenia mogą być przyjemne, a mogą być też takie, których raczej nie mamy ochoty powtarzać. Strach może…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Basia. Wielka księga zwierząt domowych i przydomowych”

    2024-06-19

    „Reksio w kosmosie”, „Reksio. Nowa buda”, „Reksio. Detektyw”. – recenzja

    2025-02-13

    „Mój spokój”, „Moja złość”

    2021-12-22
  • 1+,  2+,  3+,  Kartonówki

    „Zasypianie” (seria „Pierwsze słowa”) i „Dzień dobry, ptaszku”(seria „Pierwsze bajeczki”). „Akademia mądrego dziecka”

    2025-01-15 / Brak komentarzy

    Co nowego słychać w 2025 roku w świecie książek dla najmłodszych? Dużo dobrego, zwłaszcza że w styczniu witają nas nowości z Akademii Mądrego Dziecka! Znasz już serie „Pierwsze słowa”? Jeśli tak, to na pewno ucieszy Cię wiadomość, że właśnie pojawiła się nowa część, „Zasypianie”. A jeśli nie, to aż Ci zazdroszczę, że przed Tobą i Twoim dzieckiem aż tyle znakomitych tytułów do odkrycia. O porach roku, zmysłach, kolorach, o tym, co w lesie i w domu, o świecie dzidziusia, czy dzikich zwierzętach. Masz w czym wybierać! „Zasypianie” to niewielka kartonowa książka z ruchomymi elementami, z którą najmłodsze dzieci poznają słowa związane ze wszystkim, co łączy się z przygotowaniami do snu.…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Akademia mądrego dziecka – Niesamowity spacer”. „Deszcz”, „Pod gwiazdami”

    2021-08-26

    „Zajączek u dentysty”

    2022-07-04

    Najpiękniejsze książki na prezent mikołajkowy

    2021-11-21
  • 3+,  4+,  5+,  6+,  7+,  Edukacyjne,  O przyjaźni i relacjach

    „Rozkminki Inki. Inka odkrywa angielskie słowa”, „Błystek. Przyjaciel nie z tego świata” – recenzja

    2025-01-13 / Brak komentarzy

    Uwielbiam, gdy trafiają do mnie najlepsze książki dla dzieci! Mam przywilej nie tylko je poznawać, ale i pokazywać światu. Dziś podzielę się z Tobą dwiema książkami, które mnie zaskoczyły. To pierwsze tytuły wydawnictwa Altbuch: „Rozkminki Inki” i „Błystek. Obie udowadniają, że dobra literatura dla dzieci to czysta radość i swoboda. Zacznę od książki, która na pierwszy rzut oka może skojarzyć się ze słownikiem polsko-angielskim (zwłaszcza jeśli nazwisko autorki jest już Ci znane) albo ze zwyczajną historyjką z wplecionymi angielskimi słówkami. I czemu nie ma tu klasycznych zwrotów, jak „good morning”, tylko „laptop”, „wow” czy „spiderman”? Ha! Arleta Witt pokazuje, że dzieci w wieku przedszkolnym nie muszą uczyć się angielskiego w standardowy sposób (o…

    dowiedz się więcej

    Zobacz również

    „Koteczek Kiciuś”

    2022-06-03

    „Myśli Teo”

    2022-09-09

    „Lato w Dolinie Tumilu”

    2024-05-23
56789

Jakiej książki szukasz?

Facebook

Instagram

mamabasiczyta

Najlepsze książki dla Twojego dziecka.

Znasz już „Baśniobór”, czytałaś? A Twoje Znasz już „Baśniobór”, czytałaś? A Twoje dziecko? 

Niektóre książki pachną przygodą, zanim zdążysz je otworzyć. Wystarczy spojrzeć i już wiesz, że to coś więcej niż zwykłe wznowienie. „Baśniobór” wraca w wersji, która wygląda, jakby wyszła prosto z magicznej pracowni: barwione brzegi, tłoczenia, złoty połysk. Coś niesamowitego!

To nie tylko kolekcjonerskie cudo, to ta sama historia, która od lat rozpala wyobraźnię młodszych i starszych, ale w nowym, dopracowanym wydaniu od Wydawnictwa Wilga. Dla fanów, którzy chcą mieć swoją ukochaną serię w wersji „na zawsze”. I dla tych, którzy dopiero odkrywają, że magia może być całkiem blisko.

O czym jest „Basniobór”? O rodzeństwie, które trafia do rezerwatu magicznych stworzeń. Ale to nie są grzeczne bajki na dobranoc. Tu są potwory w słoikach, tajemnice ukryte pod warstwą mchu i zasady, których lepiej nie łamać (choć oczywiście każdy je łamie). Jest przygoda, napięcie, humor, magia i ważne wartości. Dorastanie, trudne decyzje, walka dobra ze złem. Baśnie przeplatają się mitami, folklorem i fantastyką. 

Jeśli masz już swoje wspomnienia z Baśnioborem, to teraz masz szansę trzymać je w najpiękniejszej formie. A jeśli dopiero zamierzasz poznać ten świat, to lepszego momentu nie będzie.

Polecam tę serię dzieciom od 10 lat. 

#baśniobór #fantasyseries #barwionebrzegi #serieksiążkowe #książkidladzieci
Czy Twoje dziecko zatrzymuje się przy każdej gra Czy Twoje dziecko zatrzymuje się przy każdej grającej książce w księgarni? A może samo wybiera zakończenie bajki, zanim jeszcze zdążysz przeczytać drugą stronę? A może lubi takie książki, które mają ruchome elementy? Albo błyszczące tłoczenia? 

Jeśli tak – to interaktywne książki z wydawnictwa HarperKids @harperkids_polska są stworzone właśnie dla Was. 

To książki, które wciągają nie tylko fabułą, ale też dźwiękiem, możliwością wyboru ścieżki wydarzeń, zaskoczeniem. To aktywne czytanie, które dzieci uwielbiają – a rodzice doceniają za to, że książka naprawdę potrafi zająć i zaciekawić.

✨Do 25 maja możecie kupić wybrane tytuły z tej serii taniej o 5% na stronie czytam.pl @czytampl – wystarczy wpisać hasło BAJKI.✨

Wśród propozycji:

– „Czerwony Kapturek” z 16 dźwiękami – klasyczna bajka z nowym brzmieniem,
– „Poznajemy balet”– muzyczna podróż przez znane przedstawienia,
– „Czerwony Kapturek”, „Jaś i magiczna fasola” - jako książki paragrafowe – z wieloma możliwymi zakończeniami,
– „Historia naturalna syren”, „Cuda w morzu” – piękne, pełne tajemnic i legend,
- „Trzy świnki” - ruchome bajki z przesuwanymi elementami,
– „Straszne historie” i „Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko” – dla tych, którzy szukają odwagi w książkach.

To nie tylko dobra promocja. To zaproszenie do świata książek, które mówią, grają, zaskakują i zostają w głowie na długo.

Zajrzyj na czytam.pl @czytampl wybierzcie coś wyjątkowego na wspólne wieczory z książką. Pamiętaj o kodzie: „BAJKI”❤️

Pst, może upolujesz coś na Dzień Dziecka!🎁

#bajkiinteraktywne
#książkiinteraktywne
#prezentnadzieńdziecka
#dzieńdziecka
#książkanaprezent
Nie każdy bohater nosi pelerynę. Niektórzy nosz Nie każdy bohater nosi pelerynę. Niektórzy noszą skarpetki zszyte po pięć razy, kupują nadgniłe ziemniaki na promocji i uważają, że świat to trochę zbyt droga impreza. Poznajcie Sknerę – bohatera, który oszczędza na wszystkim, ale nam na szczęście nie szczędzi dobrego humoru. 

Sknera to bohater zupełnie nieheroiczny - dusigrosz z krwi i kości. Taki, co nie biega, bo oszczędza na butach. Gości częstuje dwutygodniowym tortem z przeceny, a ciotce wypomina zbyt intensywne korzystanie z mydła w łazience. Jak wytrzymać z takim typem? Żona Sknery załamana, bo mało tego, że mąż zwrócił jej rower do sklepu („A ten rower to kosztuje! Ale ja się tak nie poddam! Zaraz go do sklepu oddam”), to nawet zamierza wyrzucić kaloryfery („ich użytkowanie wcale nie jest takie tanie”). 

Na szczęście co jakiś czas Sknerę i jego żonę odwiedza ciotka z Kutna (lekkomyślna i rozrzutna), która swoją osobowością wprowadza do życia tej dwójki trochę kolorytu, energii i oczywiście upominków. 

Książka Doroty Gellner skrzy się humorem, rytmiczną frazą i błyskotliwymi pointami, które dzieci wyłapują zaskakująco szybko (w końcu to one są mistrzami w demaskowaniu dorosłych absurdów). Uśmieją się przy niej jednak nie tylko dzieci, a także dorośli. Bo może my też jesteśmy czasem jak tytułowy Sknera?

W „Sknerze” oprócz śmiechu i frajdy wyłuskałam też sporo wartości: o byciu razem, o tym, jak ważna jest empatia i uważność na potrzeby innych, a także docenianie małych radości (także tych, które można sobie po prostu kupić). I spokojnie, to nie jest moralizatorski wykład o domowych finansach. To raczej zaproszenie do rozmowy o tym, co się liczy, co warto oszczędzać, a na czym nie wolno skąpić nigdy: na bliskości, życzliwości i deserach, oczywiście!

W tej książce nie tylko słowa i rymy dają czadu - ilustracje Magdy Kozieł-Nowak to istne kolorowe szaleństwo. Trochę jak karykatury, trochę jak rysunkowy kabaret z przymrużeniem oka, ekspresyjne i dokładnie takie, jak lubią najmłodsi: dynamiczne, śmieszne i bardzo żywe. 

„Sknera” to hit do głośnego czytania! A Ty, masz w domu swojego sknerę?

#sknera 
#książkirymowane 
#książkidladzieci
#dorotagellner
#dzieciczytają
#mamabasiczyta
Gdyby dzieci mogły wybierać prezenty na Dzień D Gdyby dzieci mogły wybierać prezenty na Dzień Dziecka, pewnie postawiłyby na własną trampolinę w salonie, słodycze na śniadanie i dwa tygodnie bez mycia zębów. 

✨Czytaj do końca, bo czeka tam na Ciebie niespodzianka✨

Ale my, sprytni dorośli, wiemy, że da się połączyć frajdę z czymś, co robi dobrze głowie (i naszemu sumieniu). 

Książka zawsze będzie dobrym pomysł, ale może tym razem masz ochotę postawić na coś jeszcze innego? Może na dobrą planszówkę, zagadki albo loteryjki? Te od Kapitana Nauki będą wyśmienite!

A oto nasze propozycje: 

„Loteryjki” -  do wyboru rozmaite tematy, mnie zauroczyły „Świat” (dla młodszych) i „Kosmos” (dla ciut starszych). Loteryjka to gra dla całej rodziny, rozwijająca wiedzę o świecie, ucząca spostrzegawczości i refleksu. 

„Zagadki obrazkowe” to natomiast idealna propozycja do zabrania na wakacje, w podróż, do restauracji, czy na spacer. „Łamigłówki” są dla dzieci w wieku 3-5 lat, a „Koncentracja” dla dzieci w wieku 6-9 lat. Te zagadki do trening dla umysłu, wciągająca zabawa i ćwiczenie myślenia logicznego. 

Gra „Mały inwestor” polecana jest dla dzieci od 7 lat, a można w nią grać całą rodziną. Bawicie się w inwestowanie, zarabianie, sprzedawanie i kupowanie. To emocjonująca gra dla małych biznesmenów.

Gra „Gotowanie” będzie w sam raz dla dzieci w wieku 3-9 lat. Nie ma drugiej tak smakowitej gry! Poznacie składniki ulubionych potraw, rozbudzicie wyobraźnię, a przede wszystkim zechcecie wspólnie gotować. 

❤️A teraz niespodzianka: Z kodem MAMABASI40 masz 40% zniżki na całą ofertę Kapitana Nauki, bez wartości minimalnej zamówienia! Kod jest ważny tylko do 19.05!❤️

To którą grę wybierasz dla swojego dziecka?

#kapitannauka #dzieńdziecka #prezentdladziecka #pomysłnaprezent #gryplanszowe #planszówki #zagadkidladzieci #pomysłynadzieńdziecka
Pamiętasz klasowe zdjęcia? Zawsze było jakieś Pamiętasz klasowe zdjęcia? Zawsze było jakieś zamieszanie: ktoś się ubrudził, ktoś inny zrobił dziwną minę, a ktoś załapał się na zdjęcie z nieswoją klasą. Tak było u mnie, a u Ciebie? 

W „Myszonku i zdjęciu klasowym” wielki dzień w szkole zmienia się w serię nieco zabawnych, ale dobrze znanych małym czytelnikom katastrof. Myszonek, znany i lubiany bohater, dorósł i trafił do pierwszej klasy – a z nią przyszły nowe wyzwania. Dziś do szkoły przyjeżdża fotografka, aby zrobić dzieciom klasowe zdjęcia. Klasa 1A bardzo się stara: dzieci uważają, aby się nie ubrudzić podczas obiadu, poprawiają fryzury, ustawiają się zgodnie z instrukcjami pani fotografki. A zdjęcie? No cóż... sama musisz je zobaczyć!

To książka lekka i pełna humoru, a jednocześnie, jak na Riki Jäntti przystało, z ciepłym przesłaniem. Pokazuje, że nawet gdy dzień totalnie się sypie, warto zachować spokój (tu mistrzem zen okazuje się woźny!). A okazji do ćwiczenia cierpliwości nie zabraknie. Bratka zmoczy sukienkę wodą, Myszonek utknie z głową między szczebelkami krzesła, Lilia wybuchnie płaczem, a Lulu oparzy się gorącym klejem. Jak z tych sytuacji wybrnąć? Z pomocą woźnego, co ma sposoby na wszystkie katastrofy, pani higienistki, która opatrzy każde skaleczenie, i kolegów i koleżanek, którzy może i robią psikusy, ale za to potrafią pocieszyć jak nikt.

Przygody Myszonka są bliskie codzienności dzieci, szczególnie tych świeżo upieczonych uczniów. Mocno polecam do samodzielnego czytania: krótkie rozdziały, komiksowe ilustracje, zabawne dialogi i odpowiednie tempo akcji. 

„Myszonek i zdjęcie klasowe” udowadnia, że najlepsze zdjęcia to te, za którymi kryje się jakaś historia. A nawet kilka historii, które przez lata można wspominać z uśmiechem. Ja takie mam, a Ty?

#myszonekizdjęcieklasowe
Chcesz wygrać książki dla swojego dziecka? Mieć już gotowy prezent na Dzień Dziecka? A może po prostu chcesz zasilić domową biblioteczkę ciekawymi tytułami? 😊

Dziś rozdanie, w którym można wygrać aż 5 książek dla dzieci ciekawych świata. I wiesz co? Takie zestawy mam aż 2, więc wygrywają 2 osoby! Szał! 😃

Co zrobić, aby wygrać jeden z nich?
1. W komentarzu pod postem napisz jedno słowo, z którym kojarzy Ci się dzieciństwo. Nie trzeba się rozpisywać, niech to będzie pierwsza myśl, jaka przyjdzie Ci do głowy. 

2. Będzie mi bardzo miło, jeśli pod wcześniejszymi postami i rolkami zostawisz trochę serduszek❤️❤️❤️ Dziękuję za Twoje wsparcie!

Posta z rozdaniem nie trzeba udostępniać, ale jak już bardzo chcesz, to kilka wcześniejszych rolek bardzo by się ucieszyło z udostępnienia 😊

Zabawa trwa do 23.05, wyniki ogłoszę w komentarzu pod postem do 25.05. Wysyłka jeszcze przed Dniem Dziecka! 🎁

#rozdanie
#rozdanieksiążkowe
#książkinadzieńdziecka
#dzieńdziecka
#książkidladzieci
„Stefcia w przedszkolu”, czyli książka o tym „Stefcia w przedszkolu”, czyli książka o tym, jak wrócić do przedszkola z uśmiechem. 

Ten poranek nie zapowiadał się dobrze. Stefcia wraca do przedszkola po dwóch tygodniach chorowania. Wolałaby zostać w domu. I jakby tego było mało – nie ma przy sobie ukochanej lalki Felusia. Katastrofa? Być może. Ale w grupie „Sówek” już czekają koledzy, koleżanki i cały ten przedszkolny mikroświat, w którym dzieje się więcej niż w niejednym biurze. Czy mimo obaw i niepewności, Stefcia się rozchmurzy?

To książka, którą warto mieć pod ręką przy każdej powroto-adaptacyjnej okazji:  po wakacjach, po przeziębieniu, po urlopie rodziców, po „mamoooo, ja nie chcę!”. Krótki tekst, dużo ilustracji i sporo emocji - czyli dokładnie to, czego potrzeba, żeby mały człowiek mógł się w tej opowieści przejrzeć jak w lustrze. A rodzice znajdą tu kilka cennych podpowiedzi i prostych pomysłów na to, jak wspierać swoje dziecko, jak dawać mu poczucie bezpieczeństwa i łagodzić trudne chwile. 

Ilustracje są ciepłe, czytelne i zapraszające – tak jak sama opowieść. „Stefcia w przedszkolu” działa jak dobre słowo w odpowiednim momencie. Przypomina, że trudne początki i powroty są czymś naturalnym, a kryzysy się zdarzają. 

A jak jest u Was wyglądają powroty do przedszkola? Bułka z masłem czy małe kryzysy? Jestem bardzo ciekawa!

powrót do przedszkola
książki dla dzieci
książki dla przedszkolaków
książki o emocjach
Stefcia w przedszkolu
czytanie
przedszkolaki
adaptacja przedszkolna
Zastanawiałaś się kiedyś, jak wyglądałoby dz Zastanawiałaś się kiedyś, jak wyglądałoby dzieciństwo, gdyby od początku uczono nas, że każda emocja jest w porządku? Że złość nie wymaga „opanowania”, tylko zrozumienia. Że smutek nie psuje dnia, lecz podpowiada, co naprawdę dla nas ważne. Że radość nie musi być cicha i grzeczna. A gdyby jeszcze ktoś pokazał nam, jak mówić własnym głosem, być sobą i budować dobre relacje? Brzmi jak przepis na szczęśliwe dorastanie, prawda?

Wydawnictwo Parasolka tworzy książki dla dzieci, które właśnie tego uczą. Z czułością, lekkością i humorem. Bez moralizowania i zadęcia. Zostawiają przestrzeń na rozmowę, śmiech, łzy i wzruszenie. I na to najważniejsze pytanie: co czujesz i co Ci to mówi o Tobie?

Każda z tych historii mówi do dzieci językiem serdeczności, zrozumienia i odwagi. Dodaje otuchy i pomaga rozwijać skrzydła. Bo z tymi książkami po prostu łatwiej się dorasta.

Twojej uwadze szczególnie polecam: 

„Zacharek i Księga Szczęścia. Klucze przyjaźni”, wiek: 6+. O pięknej relacji wnuka z dziadkiem, o wyzwaniach, jakie wiążą się z pójściem do szkoły, o przyjaźnim życzliwości, popełnianiu błędów i szczęściu. 

Seria o Rózi: „Rózia i kolorowe emocje”, „Rózia i jej wartości”, „Rózia i relacje”, wiek: 5+. Książki o Rózi, która poznaje świat emocji i relacji. Wspierają ją w tym uważni rodzice. Dużo tu czułości, bliskości, wyrozumiałości. I rymowany tekst! 

Seria o Słomce: „Słomka. Kotek, który chciał być sobą”, „... który nauczył się złościć”, „... który mówił nie swoim głosem”, „... który uwierzył w siebie”, „... który czekał na gwiazdkę”, wiek: 3+. Ta seria to ciepłe historie pełne przygód, codziennych wyzwań i niełatwych emocji. Tu też jest rymowany tekst. 

Bajki z Parasolki to idealne narzędzia do budowania dziecięcej (i nie tylko!) pewności siebie. Pomagają nazywać emocje, oswajać trudne chwile i rozumieć siebie od najmłodszych lat.

A teraz powiedz…
Która emocja była dla Ciebie najtrudniejsza jako dziecka?

książki o emocjach
książki dla dzieci 
dziecięce emocje
dzieci i emocje
bajki pod parasolką
bliskość
wydawnictwo parasolka
najlepsze książki o emocjach
Czy Twoje dziecko patrzy czasem na Ciebie jak na p Czy Twoje dziecko patrzy czasem na Ciebie jak na przybysza z obcej planety?

Chałytka doskonale wie, jak to jest być dzieckiem w świecie dorosłych. Tych, którzy wiecznie coś od niej chcą („posprzątaj swój pokój”, „zjedz warzywa”, „idź umyć zęby”) i tych, którzy - choć przez chwilę - chcą, mieć święty spokój („daj mi pospać jeszcze minutkę”, „tylko coś sprawdzę w telefonie i już się bawimy”, „zaraz zwariuję!”). To też świat dorosłych, którzy ciągle coś planują, za czymś gonią albo nie wiedzą, w co włożyć ręce. 

„Rodzice. Instrukcja obsługi dla dzieci” to książka, która z humorem, czułością i niesamowitą spostrzegawczością tłumaczy dzieciom, jak działa dorosły świat. A rodzicom daje wgląd w to, jak ten nasz świat może wyglądać z drugiej strony stołu. I nie oszukujmy się, czasem to wcale nie jest widok do pozazdroszczenia.

Znalazłam tu mnóstwo żartobliwych patentów na to, jak poradzić sobie z rodzicem w trybie „przepracowany” albo „lekko wybuchowy”, jak przetrwać rodzinne wyjścia i jak wybrnąć z klasycznego „no daj cioci buziaczka”. Wszystko podane z humorem, ale i ogromną czułością, także wobec dorosłych. Bo ta książka wcale nie szydzi z rodziców, a po prostu z wyrozumiałością i przymrużeniem oka ich rozgryza. 

Uspokajam, to nie jest poradnik z serii „jak być idealnym rodzicem”. To lekka, zabawna opowieść, która pozwala dzieciom zrozumieć, co siedzi w dorosłych głowach (i dlaczego te głowy czasem potrzebują drzemki). A przy okazji daje nam, rodzicom, szansę zobaczyć siebie oczami naszych dzieci.

Żartobliwy tekst Agnieszki Elbanowskiej dopełniają ilustracje Bartosza Minkiewicza. Są pełne wdzięku, ironii i trafiające w punkt. Trochę komiksowe, momentami zwariowane, zawsze w ruchu. 

„Rodzice. Instrukcja obsługi dla dzieci” to książka, która rozśmieszyła zarówno Basię, jak i mnie. Do tego momentami dała nam do myślenia, bo pomiędzy wierszami znajdziesz tu sporo trafnych obserwacji. 

I choć na okładce jest ostrzeżenie - „Uwaga! Nie dawaj tej książki do czytania rodzicom!” - to myślę, że dobrze przeczytać ją wspólnie. Bo po lekturze zdecydowanie łatwiej się dogadać!

Co myślisz o tej książce? Masz ochotę ją przeczytać?

książki dla dzieci
Czy wiesz, co się dzieje, gdy młoda dama z londy Czy wiesz, co się dzieje, gdy młoda dama z londyńskiej arystokracji postanawia nie być damą? Gdy od herbatki z ciasteczkiem woli tropienie przestępców? Gdy zamiast tańczyć na balu, wymyka się z notesem pełnym podejrzanych? Wtedy zaczyna się prawdziwa przygoda. I dokładnie taką przygodę znajdziesz w książce „Tajemnice Lady Berty. Sprawa pociętych kapeluszy”, autorstwa Briana Freschi i Eleny Triolo (autorzy „Elektry”!).

Berta mieszka w arystokratycznym Londynie – tym pełnym konwenansów i obowiązkowych herbatek o piątej. Ale jej dusza wyrywa się daleko poza sztywne ramy etykiety. Od dawna wraz z przyjaciółmi (i kotem Josephem, który sam w sobie jest osobowością) prowadzi agencję detektywistyczną, a teraz mierzy się z nową sprawą: ktoś podstępnie niszczy kapelusze londyńskich elit. A w świecie, gdzie kapelusz to niemal instytucja – to naprawdę zbrodnia! I Berta nie spocznie, dopóki nie dopadnie sprawcy.

„Tajemnice Lady Berty” to nie tylko świetna książka detektywistyczna z pazurem. To też historia o przyjaźni, odwadze, o tym, że dzieci potrafią myśleć samodzielnie. Trochę o buncie – tym mądrym, co nie znosi sztywnych zasad. O przełamywaniu stereotypów i o tym, że czasami warto wyłamać się z ram.

Bardzo podoba mi się też forma tej książki. Standardowy tekst przeplata się z komiksowymi dymkami i fragmentami detektywistycznych zapisków bohaterki. Ilustracje natomiast nie tylko obrazują tekst, ale też go dopełniają, przekazują treść i puszczają oczko do czytelnika. A całość otulona jest wyjątkowym klimatem londyńskich ulic i zakamarków. Dodatkowo pod tą lekką, detektywistyczną warstwą kryje się fascynujący obraz życia codziennego w arystokratycznym Londynie.

„Tajemnice Lady Berty. Sprawa pociętych kapeluszy” to idealna lektura dla wszystkich, którzy lubią zagadki, charakterne postacie i historie z zadziornym humorem. 

Jak myślisz, spodoba się Twojemu dziecku?

książki detektywistyczne dla dzieci
książki z humorem
książki dla dzieci
czytanie
lady Berta
„Wielki ser”, czyli opowieść o tym, jak nawe „Wielki ser”, czyli opowieść o tym, jak nawet największa gwiazda z twardego czedaru może się czasem roztopić i wyjść na tym całkiem nieźle.

W Twarogowie nie ma nikogo słynniejszego niż Wielki Ser. Błyszczy, pozuje, zwycięża i coraz bardziej rozpycha się w swoim splendorze. Ale kiedy pojawia się nowy gracz, niepozorny i skromny Klinek, który też potrafi coś ugrać, Wielki Ser staje się czujny. Jednak gdy przegrywa z Klinkiem we wszystkich konkurencjach zawodów „Seraton” (biegi, gra w szachy, kapelusznictwo, wypas owiec, smarowanie chleba masłem), to pada załamany. 

Ta książka to serowy majstersztyk! Bawi słowem, gra skojarzeniami i lekko, ale trafnie zagląda pod powierzchnię potrzeb: bycia najlepszym, najważniejszym, widzianym. Pokazuje, że przegrywanie nie musi być końcem świata, a czasem jest początkiem czegoś lepszego. Uczy empatii, pokory, dostrzegania współzawodników i radości z samego uczestniczenia w grze. 

„Wielki Ser” to świetny punkt wyjścia do rozmów o emocjach, samoocenie i tym, jak sobie radzić, kiedy nie zawsze jesteśmy „naj”. Idealna do wspólnego czytania i wspólnego śmiania się. 

Również ilustracje w tej książce to prawdziwa uczta! Pełne humoru, min, gestów i zabawnych detali, które puszczają oko do uważnych czytelników. Wzmacniają emocje, podbijają pointy i sprawiają, że każda strona to mała scenka – do śmiechu i do przemyślenia. 

„Wielki Ser” pokazuje, że czasem najważniejsze zwycięstwo to nie to na podium, tylko to, które rozgrywa się w środku nas.

Wielki Ser
Książki dla dzieci 
Książka o przegrywaniu 
Książki o emocjach 
Czytanie dzieciom 
Smaczna Banda i emocje
Mama Basi Czyta
Książka na prezent
Przegrywanie
„Olaf i Stella” to nie bajka o słodkich foczk „Olaf i Stella” to nie bajka o słodkich foczkach, które wylegują się na rozgrzanych słońcem skałach i pływają pośród ławicy śledzi. To opowieść o foce, która musi dorosnąć szybciej, niż by chciała, i o Stelli z dalekiej Północy, która próbuje znaleźć dla siebie kawałek spokojnego morza. 

Olaf, wychowanek helskiego fokarium, rusza na głęboką wodę. Dosłownie. Bez opiekunów, bez pełnej miski, za to z głodem w brzuchu i z głową pełną niepokoju. Bo morze, choć piękne i słone, potrafi być zimne i samotne. A śledzie? Śledzie są jak marzenia – pływają szybko i nie mają ochoty dać się złapać.

Stella, foka z lodowej krainy, wchodzi do tej historii jak wiatr z północy – przynosi zmianę i wywołuje rozmaite przemyślenia. Nie każdemu się to podoba. Ale przecież nowe zawsze trochę straszy. Olaf będzie musiał podjąć decyzję, która wymaga więcej niż odwagi. Wymaga serca.

Joanna Jagiełło stworzyła książkę mądrą, pełną emocji i niesamowitych przygód. O tym, że każdy z nas czasem czuje się zagubiony w grupie. Bez względu na to, czy jest foką, czy człowiekiem. Że dojrzewanie to nie tylko pierwsze zauroczenia i zmiany w ciele, ale przede wszystkim wielkie pytania – kim jestem i dokąd chcę zmierzać. Że czasem trzeba wypłynąć daleko, żeby wrócić silniejszym.

To książka o przyjaźni, o rodzącej się miłości. O samotności i o tym, że grupa to nie tylko bezpieczeństwo, ale też sztuka kompromisu i otwartość na innych. O tym, że warto mieć kogoś, dla kogo warto płynąć pod prąd.

Choć ta historia momentami ściska serce, to Joanna Jagiełło nie zapomina, że dziecięca opowieść potrzebuje też światła. I dowcipu. Dlatego między falami wzruszeń pojawiają się słowne żarty i drobne puszczenia oka do czytelnika. 

Ta książka dla dzieci, oprócz wzruszeń i refleksji, daje też czystą frajdę z czytania. Jest po prostu świetną przygodową historią, która zostaje z czytelnikiem na długo.

Ilustracje Magdaleny Kozieł-Nowak są artystyczne, pełne ciepła, ale momentami z lekkim cieniem niepokoju, który towarzyszy Olafowi. Chłodne błękity, granaty i szarości budują klimat morskiej opowieści i doskonale współgrają z jej tonem.

Ach, i ile tu ciekawostek o foczych zwyczajach! Majstersztyk!
Obserwuj na Instagramie

Najświeższe wpisy

  • „Sknera” – recenzja książki dla dzieci. 2025-05-19
  • „Bajtowe wersety” – recenzja najnowszej książki Marcina Szczygielskiego. 2025-05-15
  • „Stefcia w przedszkolu” – recenzja książki dla dzieci. 2025-05-15

Archiwum wpisów

Tagi

Babaryba Czytalisek detektywistyczne edukacja emocje Harperkids Jedność dla dzieci kartonówki komiks przyjaźń przyroda recenzja strach Wilga Wydawnictwo Agora dla dzieci Wydawnictwo Albus Wydawnictwo Babaryba Wydawnictwo Bajka Wydawnictwo Bis Wydawnictwo Bona Wydawnictwo Druganoga Wydawnictwo Dwie Siostry Wydawnictwo Dwukropek Wydawnictwo EZOP wydawnictwo frajda Wydawnictwo HarperCollins Wydawnictwo Hokus-Pokus Wydawnictwo Jupi Jo Wydawnictwo Kinderkulka Wydawnictwo Kropka Wydawnictwo Mamania Wydawnictwo Nasza Księgarnia wydawnictwo olesiejuk Wydawnictwo Papilon Wydawnictwo Polarny Lis Wydawnictwo Tako Wydawnictwo Tatarak Wydawnictwo Wilga Wydawnictwo Zakamarki Wydawnictwo Znak Emotikon zwierzęta śmierć świetlik świąteczne święta
Ashe Motyw przez WP Royal.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Zaakceptuj lub dowiedz się więcej.
Dowiedz się więcejAkceptuj
Manage consent

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Non-necessary
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
SAVE & ACCEPT