Serie
-
„Żar tropików”
„Nie wytrzymam tego dłużej. Wczoraj trzydzieści siedem stopni w cieniu, dzisiaj trzydzieści siedem stopni w cieniu, jutro trzydzieści siedem stopni w cieniu. Codziennie ten sam nieznośny upał”. Kto mógł to powiedzieć? Ja czy bohater „Żaru tropików”, pająk Henryk? Oczywiście powiedział to Henryk, ale równie dobrze mogłam to być ja 😉 A jak u Was? Dalej żar leje się z nieba? Niestety nie mam dla Was książki, która przyniesie ochłodę (chyba że się nią powachlujecie), ale za to mam książkę idealną na wakacyjny czas. Taką, która rozbawi, rozśmieszy i zaskoczy. Oto piąta część przygód niecodziennej pary przyjaciół, czyli muchy Bzyka i pająka Henryka, której fabuła rozgrywa się tym razem w tropikalnej…
-
„Bibi i Bąbel na tropie Zmorka”. „Wakacje w górach”. „Nad wodą”.
Bibi i Bąbel wrócili! Oswoili już nocne strachy („Bibi i Bąbel na tropie Zmorka. Nocne strachy”), a wizyty u lekarza nie mają przed nimi tajemnic („Bibi i Bąbel na tropie Zmorka. U lekarza”), mogą więc teraz wyruszyć na wakacje pełne przygód. Ale czy wakacje to zawsze beztroski czas pozbawiony stresów? A co jeśli podczas górskiej wycieczki spotkają wiedźmę? A jeśli basen okaże się głębiną bez dna, za to ze strasznymi, morskimi potworami? Agata Komosa-Styczeń w dwóch najnowszych częściach „Bibi i Bąbla” bierze pod lupę wszelkie strachy związane z wakacyjnymi wyjazdami, dzięki czemu możemy się im poprzyglądać i lepiej je zrozumieć. Będzie więc lęk przed wiedźmami i duchami z górskich legend.…
-
„Tatu i Patu. Fantastyczna przygoda”
Od czasu „Nagiej broni”, czyli mojej ulubionej parodii filmów policyjnych, nie widziałam nic lepszego w tym gatunku. I oto kilka tygodni temu czytam sobie książkę „Tatu i Patu. Fantastyczna przygoda”, a przed moimi oczami od razu malowały się filmowe kadry. Bo ta zwariowana historia, to gotowy materiał na rysunkową parodię książek, akurat nie policyjnych, a fantasy. Szalona i przekomiczna! Tak bardzo lubię, że aż przybijam znak jakości z moim logo na tylnej okładce! Tu kupisz całą serię Aino Havukainen i Sami Toivonen ponownie zapraszają czytelnika do świata niesamowitych przygód dwójki braci, którzy „czasem nieco dziwnie się zachowują”. Tym razem zainspirowani przeczytaną właśnie książką, odkrywają w łazienkowej szafce tajemnicze światło, które…
-
„Basia. Wielka księga zwierząt domowych i przydomowych”
To, że książki o Basi są bliskie sercu mojemu i mojej córki na pewno już wiecie. Dlatego z nieskrywaną radością zawsze pokażę Wam każdy nowy tytuł z tej wspanialej serii. Tym razem przyjrzymy się bliżej zwierzakom domowym i przydomowym, o których opowie nam sama Basia, ale też jej rodzina i przyjaciele. „Basia. Wielka księga zwierząt domowych i przydomowych” to krótkie, pogodne historie z życia Basi (lub jej bliskich), w których pojawiają się konie, świnie, krowy, kury, a nawet mole, wszy, czy owsiki. Każde z tych opowiadań przeplatane jest ciekawymi wypowiedziami bohaterów na temat konkretnych zwierząt. Dzięki temu oprócz łagodnych i ciepłych historii dostajemy także całkiem sporą dawkę wiedzy o wybranych…
-
„Cześć, tu Kopernik!”
Już po książce „Cześć, tu Kolumb!”, czułam, że seria „Genialni odkrywcy” będzie się przyjemnie rozwijać. Dlatego bardzo się ucieszyłam, gdy dostałam w swoje ręce najnowszy tytuł, czyli „Cześć, tu Kopernik!”. I muszę przyznać, że ta część podoba mi się jeszcze bardziej. Być może ze względu na to, że postać Kopernika polubiłam bardziej niż Kolumba. Max Czorny ponownie mówi do nas głosem samego głównego bohatera i zabiera nas w podróż do przeszłości. Cofamy się zatem do XV i XVI wieku, aby sam Kopernik opowiedział nam nie tylko o swoich odkryciach i pasji, ale również o przeszkodach, które napotykał, o ludziach, którzy chcieli go zmienić i tych, którzy go wspierali, a także…
-
„Tappi. O miękkiej kanapie, wielkich czarach i słoikach z dżemem” – recenzja
Tak się złożyło, że to moje pierwsze spotkanie z Tappim. I jakże udane! Ten rudobrody Wiking okazał się bohaterem nie z toporem w dłoni, a z sercem na dłoni. A jego przygody to nie barbarzyńskie wyprawy, a magiczne, ciepłe i zabawne perypetie. I jeśli jest mowa o jakiejkolwiek walce, to tylko dobra ze złem i wiadomo, że dobro zawsze wygrywa. Oto najnowsza część opowieści z Szepczącego Lasu, czyli „Tappi. O miękkiej kanapie, wielkich czarach i słoikach z dżemem”. Przed nami magiczny las, w którym przyjaciele Tappi i Chichotek (mały renifer) mają ręce pełne roboty. Otóż w Leśnym Przedszkolu ktoś pomalował wszystkie małe drzewa na przedziwne kolory. Świerczek jest fioletowy, mały…
-
„Wielkie trio i potwór z Loch Ness”
Jeśli Twoje dziecko najczęściej wybiera książki pełne przygód i humoru, w których bohaterowie to bystre dzieciaki z głowami pełnymi pomysłów, to koniecznie zwróć uwagę na najnowszy tytuł Joanny Jagiełło, „Wielkie trio i potwór z Loch Ness”. Ta książka to wyborna zapowiedź serii o ośmioletnich trojaczkach, których nieograniczona wyobraźnia niejednokrotnie sprawdzi się w życiu lepiej niż racjonalne nastawienie dorosłych. Zula, Ada i Nat lecą bowiem razem z wujkiem (który pracuje w telewizji) i jego kamerzystką do Szkocji, aby nagrać program o potworze z Loch Ness. To bardzo ważne zadanie, ponieważ od tego materiału zależy przyszłość wujka w telewizji. Tylko, czy ktoś z tej ekipy pomyślał, że być może potwora nie uda…
-
„Domowa Pyra”
„Domowa Pyra” to już ósma część serii „Smaczna Banda i emocje”, którą osobiście nazywam serią spożywczą. Wystarczy, że zawołam – „Basia, czytamy serię spożywczą?” i od razu wie, że chodzi o „Wzorowe Jajo”, „Niesforne Ziarenko”, czy „Skwaszone Winogrono”. To taki nasz kod, który zapowiada skok na kanapę w salonie i czytanie „Smacznej Bandy”. Ale na kanapie nie siadamy tylko, aby czytać. Lubimy obejrzeć dobry film i wspólnie chrupać popcorn. Grunt to znaleźć równowagę między światem online a tym rzeczywistym. I właśnie ten temat „Domowa Pyra” przeciska przez praskę i serwuje nam go w wersji apetycznej i lekkostrawnej. Tym razem bohaterką jest Pyra, kartofel, który sto procent wolnego czasu spędza na…
-
Seria „Hooky”. „Król wiedźm”, „Zaginiony książę”
Pokażę Ci dziś dwa potężne komiksowe tomiszcza. To seria „Hooky”, „Król wiedźm” i „Zaginiony książę”, czyli komiksy, w których magiczne wydarzenia i nieprawdopodobne przygody są tłem, na którym pięknie wybrzmiewają kwestie takie jak dorastanie, zakochanie, przyjaźń, relacje w rodzinie, odwaga, czy wzajemna pomoc. Czyli to wszystko, co jest ważne i bliskie współczesnym nastolatkom. A podane w stylistyce mangi mogą okazać się dla nich jeszcze bardziej atrakcyjne. „Hooky” to komiksy, w których akcja pędzi tak, jak główna bohaterka mknie na miotle już w pierwszych kadrach. To historia, która nie zwalnia i wciąga w wir niepojętych wydarzeń, które przytrafią się dwójce rodzeństwa z rodu wiedźm, Dorianowi i Dani. To w końcu opowieść,…
-
„Muminki”. „Najlepsi przyjaciele”, „Dobranoc Muminku”.
Choć Tove Janson nie stworzyła Muminków z myślą o dzieciach, to te urocze, małe trolle zawładnęły dziecięcymi sercami na całym świecie. Czytane w wersjach dopasowanych do najmłodszych odbiorców, zasiewają ziarenko, które przez lata będzie kiełkować, aż sięgniemy po oryginalną wersję i doszukamy się znaczeń, których wcześniej byśmy nie dostrzegli. Dlatego bardzo się cieszę z każdego wydania tych ponadczasowych opowieści, bo dzięki nim możemy wracać do Doliny Muminków na różnych etapach swojego życia. Tym razem pokażę Ci kartonowe wydania dla najmłodszych, „Najlepsi przyjaciele” i „Dobranoc, Muminku”. Oba tytuły to ciepłe, łagodne i pełne spokoju opowieści, które wyciszą i ukoją. „Najlepsi przyjaciele” to historia, w której Muminek tęskni za swoim przyjacielem, Włóczykijem,…