Edukacyjne
-
„W sercu lasu. Wędrówka po lasach świata” C. Dorion
Muszę przyznać, że dopiero od roku regularnie odwiedzamy lasy. Żeby być precyzyjną, to dokładnie od wybuchu pandemii 😉 Wiosną i latem regularnie jeździliśmy po lesie rowerami, jesienią i zimą wybieraliśmy się na spacery. Pokochałam las za ciszę, zapach i za to, że łatwo być tam uważnym. Dzisiaj zapraszam Cię do poznania sekretów wielu lasów naszej planety. Najlepiej nadaje się do tego książka „W sercu lasu. Wędrówka po lasach świata” 🙂 Christiane Dorion rozpoczyna swoją opowieść od szczegółu, a więc od pojedynczego drzewa, które jest „osobnym małym światem tętniącym życiem”. Płynnie przechodzi od drzewa do lasu, a tam już dzieje się magia 🙂 Las to nie tylko drzewa, to również jego…
-
„Woda – źródło życia” C. Steinlein M. Scheier
„Mamo, my przecież pijemy lód!!!” – zakrzyknęła Basia jak przed wiekami Archimedes – „Eureka!”. „Można tak powiedzieć, lód to inny stan skupienia wody” – odpowiedziałam, na co Basia dość apodyktycznie zareagowała – „Może, ale skoro lód to woda, to daj mi do picia lodu malinowego”. Pięciolatki nie przegadasz 😉 O wodzie rozmawiałyśmy również podczas czytania książki „Woda-źródło życia. Wszystko o najważniejszej substancji na Ziemi”. I właśnie do niej chcę Cię dziś zachęcić. Czy wiesz ile litrów wody potrzeba, aby kura zniosła jedno jajko? 200! A do wyprodukowania jednej pary dżinsów? 11 000 litrów! Szok! „Woda-źródło życia” to książka, która uświadamia, jak dużym problemem jest marnowanie wody, jej zanieczyszczanie czy ograniczenie…
-
„Lis, Sąsiad i nasza planeta” Fibre Tigre, Floriane Ricard
Zdarzało mi się zabierać córkę na zakupy. Przeżycie zazwyczaj traumatyczne, głównie dla mnie. Basia jest książkowym przykładem podatnego na marketingowe sztuczki klienta w wieku do lat 5. Jeśli przed wyjściem do sklepu, nie przygotowałyśmy się do tego zadania prawie jak na wojnę, to na miejscu odbywała się co najmniej bitwa 😉 Czy Twoje dziecko też lgnie jak magnes do najbardziej plastikowych i kiczowatych zabawek w całym sklepie? Tak? To znasz ten ból. Aby go zminimalizować, zaczęłam Basi tłumaczyć, że plastik nie jest dobry dla naszej planety, a częste kupowanie nowych zabawek to w istocie jej zaśmiecanie. Na szczęście słuchała z zainteresowaniem, więc zaczęłam temat pogłębiać książkami o ekologii. Jedną z…
-
„Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków”
Zaczęło się od gry memory z motywem ptaków. Potem na tarasie stanął karmnik. Następnie czytanie i oglądanie książki „Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków”. A na koniec zaopatrzyłam się w lornetkę do podglądania osiedlowych ptaków. Tak mniej więcej rodziła się moja i Basi fascynacja tymi fruwającymi zwierzakami. Dzisiaj chcę Ci opowiedzieć właśnie o „Małym atlasie”, który nie pozwala tej fascynacji przeminąć. „Mały Atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków” to książka, którą nie sposób się nie zauroczyć. Na pewno dlatego, że nie jest to zwyczajny atlas ani książka ornitologiczna, które zazwyczaj szczegółowo objaśniają okres godowy czy występowanie danego gatunku. Powiedziałabym, że to historia ogrodu Ewy i Pawła Pawlaków opowiedziana przez…