4+
-
„Niepewna królewna”
Czy królewna zamieniła się w żabę? Nie, takie bajki już były. Tym razem żaba jest po prostu żabą, ale na kilka chwil zapragnęła usiąść na królewskim tronie. Założyła koronę, zaskrzeczała do kota, a przez okno chciała wyskoczyć do smoka. W zamku zapanował mętlik, chaos i rozgardiasz. Jak to teraz opanować? Przed Tobą kolejny tytuł z serii „Kartonówki dla ciut starszych” z wydawnictwa Bajka. Tym razem jest to śmieszny, dynamiczny i skoczny, niczym żaba, wierszyk Doroty Gellner „Niepewna królewna”. Będziesz się więc śmiać, łapać za głowę, rechotać i próbować nadążyć za zieloną bohaterką. Może razem z nianią spróbujesz złapać żabę, może z rycerzami przejrzysz ją na wylot. A na koniec pewna…
-
„Koteczek Kiciuś”
Koteczek ma spodenki na szelkach w malutkie myszki, a mama czerwoną sukienkę w pasiaste rybki. Tacy przeuroczy wybierają się na spacer. Koteczek chciałby pobiegać z pieskami, lecz mama dobrze wie, czym może się to skończysz. Kiciuś zagląda do sadzawki, jednak mama ostrzega, bo przecież koty nie przepadają za wodą. Zauważą też szarego wróbelka, lecz te wolą fruwać wysoko, bo kotów (nawet w spodenkach na szelkach) troszeczkę się boją. Najnowsza książka Małgorzaty Strzałkowskiej (tekst) i Agnieszki Żelewskiej (ilustracje) „Koteczek Kiciuś” to kolejny tytuł z serii „Kartonówki dla ciut starszych” od wydawnictwa Bajka. I jest to seria zacna, bo autorzy to doborowe towarzystwo – Dorota Gellner, Rafał Witek, Maria Szajer i oczywiście…
-
„Kot. Instrukcja obsługi”
Jeśli Twoje dziecko bardzo chce mieć kota, to najpierw zainwestuj w książkę „Kot. Instrukcja obsługi”. Mówię poważnie. Bo jak się okaże, że kot nie zawsze lubi mizianie za uszkiem, a już na pewno nie przepada za łapaniem za ogon, to może być jednak smuteczek. I trzeba mu czyścić kuwetę, karmić dobrym jedzonkiem, zapewnić trochę zabawy. I co, dziecko nie jest zniechęcone? Dobra, w takim razie trafił Ci się kociarz z krwi i kości. Zanim jednak miauczący gość zawita w Wasze progi, przeczytaj książkę, która przygotuje Was na to spotkanie. Kasia Antczak i Kasia Fryza z lekkością i dowcipem przekazują wiedzę, która pomaga zrozumieć kocie życie. Będzie więc o karmieniu, o…
-
„Buziaczki”
Pamiętasz całusy od cioć, wujków czy babć, gdy byłaś mała? A może jedynie nadstawiali policzek (oby tylko nie usta zwinięte w mokry dzióbek) w oczekiwaniu na słodkiego buziaka od Ciebie? A całowanie obcych? To już w ogóle hardkor! I właśnie o tych niechcianych całusach, o asertywności i szanowaniu dziecięcej przestrzeni jest urocza książka „Buziaczki”. Mały Buziaczek lubi całusy, zwłaszcza od mamy i taty, ale tylko wtedy, gdy ma na nie ochotę. Ale co zrobić, gdy jakaś koleżanka mamy, której zupełnie nie zna, chce go przytulić i pocałować? Buziaczek czuje, że tego nie chce. A gdy przedszkolne koleżanki gonią Buziaczka, bo koniecznie chcą go pocałować, to dla niego, jest już tego…
-
„To jest moje drzewo”
O ważnych sprawach, ale bez nadęcia, z żartem, lekko i bardzo obrazowo. To właśnie cechy dobrej książki. Takiej, która opowie, co trzeba (ale na luzie), a na koniec zostawi pole do własnych rozważań, rozmów, refleksji. Taka właśnie jest książka „To jest moje drzewo”. A o czym jest ta książka? O małej wiewiórce (z imponującą kitą), o jej drzewie, o jej szyszkach, o jej murze, o jej płocie i o jej rozważaniach. Nie bez przyczyny tyle „jej” jest w poprzednim zdaniu, bo ta bystra wiewiórka okaże się też wiewiórką samolubną i zachłanną (do czasu). Po co dzielić się drzewem, skoro za chwilę w poszukiwaniu cienia zbiorą się tu okoliczne zwierzaki. Wtedy…
-
„Dom Knuta”
Rozbrajająca, dowcipna i wesoła. I jeszcze przy tym mądra. To o książce „Dom Knuta”, szwedzkiego duetu nietuzinkowych kobiet, Barbro Lindgren (tekst) i Emma Adbåge (ilustracje). Ale to nie wszystko, co można o niej powiedzieć. Można też wspomnieć, że to książka oszczędna w słowa, ale bogata w komiczne ilustracje. Całkiem krótka, ale nie na tyle, aby nie zmieścić w niej historii o denerwującej mamie, wyprowadzce do innego domu, przybyciu kilkunastu zwierząt (które szukają dachu nad głową), a w końcu o powrocie do domu rodzinnego. I to by było poniekąd streszczenie „Domu Knuta” 😉 Tylko takie trochę nijakie. Bo musisz wiedzieć, że „Dom Knuta” ma w sobie niepodrabialny czar szwedzkich książek. Ma…
-
„Hop! Hop! Książę z bajki!”
Kolejna książka paragrafowa i kolejna przewrotna historia. Bajki o księżniczkach zamkniętych w wieżach i czekających na księcia na białym koniu, chowajcie się! Nadchodzą Róża i Józefina, dziarskie dziewczyny, które biorą sprawy w swoje ręce. „Hop! Hop! Książę z bajki!” to bajka na miarę czasów! Z nudów robi się wiele dziwnych rzeczy, na przykład wyrusza się na poszukiwanie księcia. To na pewno ciekawsze niż siedzenie w wieży. Po drodze może być wesoło, może być też strasznie, ale też i nudno. Którą drogę wybrać? Można iść przez las, po drodze wykąpać się w strumyku, a nawet spotkać piknikującą rodzinę. Można też w końcu znaleźć jakiś zamek na wzgórzu albo rozpadającą się chatkę,…
-
„Czas na jogę. Zula i sprytna mucha”
Bardzo sprytna książka przed Tobą. Nerwusów zrelaksuje, śpiochów rozbudzi, a niedowiarków zmotywuje. A to wszystko za pomocą jogi, oddechu i pewnej natrętnej muchy. Zula jest tygrysicą. Lubi spać, drzemać, chrapać i śnić. Muszka jest po prostu muchą. Bywa więc czasem natarczywa, denerwująca i zawzięta, ale za to niebywale sprytna. A gdy dowiaduje się, że Zula śni o fikaniu koziołków, skakaniu i staniu na głowie, robi wszystko, aby urzeczywistnić tygrysie marzenia. I ma na to całkiem dobry sposób – oddech, skupienie i ruch. Już wkrótce okaże się, że nawet sroga tygrysica potrafi zamienić się w psa, i to z głową w dół. A całkowity spokój osiąga, gdy na macie zamienia się…
-
„Czerwony kapturek”
Wyobraź sobie, że w bajce o Czerwonym Kapturku, to babcia przebiera się za Wilka z okazji święta lasu. Albo, że Wilk zostaje uwięziony w składanym łóżku „jak sardynka w puszce”. To tylko dwa z pięciu możliwych zakończeń, które odkryjesz w najnowszej serii „Ty decydujesz. Czerwony Kapturek”. Do 5 zakończeń prowadzą natomiast aż 22 scenariusze. Wcielasz się w postać Kapturka i decydujesz o kolejnych wydarzeniach. I tak na przykład możesz wybrać, czy ciasteczka zaniesiesz babci, czy może sama je zjesz? A może podzielisz się nimi z Wilkiem podczas pikniku na łące? Może nazrywasz dla babci stokrotek, a może pokażesz Wilkowi, jak wyglądają lilie wodne? Tylko od Ciebie zależy, którą ścieżką podążysz.…
-
„Gotujemy. Aktywnościowa książka o kuchni i gotowaniu”
Lepszej książki dla dzieci o gotowaniu nie znajdziesz. Trudno będzie też znaleźć książkę, która jednoczenie uczy alfabetu i liczenia, a na dodatek zachęca do przerobienia kotleta schabowego w wieloryba (tak, wiem, jak to brzmi). A już ze świecą szukać książki z przepisami, kolorowanki i zeszytu aktywnościowego w jednym. I to takiej, która magicznie wyczaruje krasnoludki sprzątające brudną kuchnię. „Gotujemy” – oto najbardziej zwariowana i nieoczywista zachęta do wspólnego pichcenia, jedzenia i ćwiczenia wyobraźni. A co znajdziesz w środku? W środku garnka rosół, a w środku książki… też rosół. Pokolorowany, w kociołku ozdobionym dziecięcymi szlaczkami. Bulgoczący, parujący, koniecznie z okami (nawet takimi z rzęsami). Czasem wpadnie jakaś mucha, tak bywa 😉…