-
„Moja książka o mnie”
„Moja książka o mnie” to książka, która zostanie z Twoim dzieckiem na zawsze. Takie jest jej przeznaczenie. Czytana co jakiś czas, będzie zyskiwać na znaczeniu, a jej szczegóły można będzie odczytywać na różne sposoby. To książka, z którą przyjemnie będzie wracać do przeszłości, i która zatrzyma i uwieczni dziecięce myśli, obserwacje i emocje. Ale żeby tak się stało, najpierw trzeba się z nią trochę pobawić. A jest to zajęcie absolutnie wciągające! Marion Deuchars to brytyjska autorka, ilustratorka i graficzka, która wie, jak bawić się wyobraźnią i formą. W „Mojej książce o mnie” zaprasza Twoje dziecko do przyjrzenia się sobie i do stworzenia książki niepowtarzalnej, bo jej bohaterem będzie właśnie ono…
-
„Niewidziątka. Przewodnik po emocjach i nie tylko”
Z coraz większym zaciekawieniem obserwuję, jak różnorodnie można opowiadać w książkach dla dzieci o emocjach. I nie tylko o nich, bo również o tym wszystkim, czego nie można zobaczyć, posmakować czy dotknąć. W zasadzie nie jest to nawet próba opisania czy zdefiniowania konkretnych uczuć, a zaproszenie młodych czytelników do bliższego przyjrzenia się sobie i innym oraz temu, co nas otacza. To może być emocja, wrażenie, nastrój czy stan. To może być nawet chaos czy ciemna materia. A także echo, pozytywne wibracje lub puls wielkiego miasta. I właśnie na te wszystkie wielowymiarowe aspekty zwraca uwagę książka „Niewidziątka. Przewodnik po emocjach i nie tylko”. Ta książka to zabawa, to pobudzanie wyobraźni, kreatywności…
-
„Dwóch i pół”
Nie uwierzysz! Pająk i mucha mają dziecko! Zaskoczyłam Cię? Zapewne nie bardziej niż pewna tajemnicza przesyłka zaskoczyła Henryka i Bzyka, bohaterów najnowszego tytułu przekomicznej serii o tej niecodziennej parze przyjaciół. „Dwóch i pół” to już nie przelewki. To nie są beztroskie przygody, szaleństwa i brak konsekwencji. Bo gdy w życiu pojawia się dziecko, to cały świat wywraca się do góry nogami! Owadzi świat również! „Dwóch i pół” to już czwarty tom serii i chyba jeszcze zabawniejszy niż poprzednie. Otóż w życiu Henryka i Bzyka pojawi się adoptowana córka. I pewnie tylko rodzice domyślają się, jak bardzo zmieni się rzeczywistość dwóch bohaterów. Nieprzespane noce, niepotrzebne rady od ciotek, dziecięcy płacz, który…
-
„O chłopcu, który stał się psem”
Ben Miller przyzwyczaił swoich czytelników do opowieści wypełnionych magią, baśniowością i czarami. Jednak nie są to wyłącznie nierealne światy. Akcja książki „O chłopcu, który stał się psem” rozgrywa się bowiem w zwyczajnych realiach, jednak autor wprowadza do nich szczyptę magii. I dzięki temu nawet karp, który do tej pory nam Polakom raczej nie kojarzył się magicznie, a prędzej muliście, zyskał nowe oblicze. Tajemnicze, niepokojące, fantastyczne. „O chłopcu, który stał się psem” opiera się na motywie zamiany ciał. I mimo że taki wątek sam w sobie nie jest odkrywczy, to jednak pozwala spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy. Zwłaszcza jeśli ciałami zamienią się człowiek z psem. A nawiązania do dramatu…
-
„Ostatnia dzika ostoja”
Literacko zaczęłam ten rok wybornie. Sięgnęłam bowiem po „Ostatnią dziką ostoję”, nie mając wobec tej książki żadnych oczekiwań. Nie czytałam wcześniej żadnych recenzji, opinii, nawet opisu na tylnej okładce. I przepadłam. Zauroczyła mnie historia stworzona przez Cecilie Heikkilę, a dwójka niedźwiedzich bohaterów wywołała czułość i wzruszenie. „Ostatnia dzika ostoja” to książka, która przypomniała mi to, o czym na co dzień zapominam. To, że na tej planecie jesteśmy jedynie gośćmi, i to przez arcykrótką chwilę. A potem może ktoś nas wspomni, gdy spojrzy w rozgwieżdżone niebo. „Ostatnia dzika ostoja” to historia dwójki niedźwiedzi, mądrego dziadka i jego wnuka, który zainspirowany znalezioną na dziadkowej lodówce pocztówką, chce wyruszyć do miejsca z tejże…
-
„Gdzie jest noc”
Jestem wdzięczna za książki, które czytane wielokrotnie, zawsze smakują wybornie. Za każdym razem trochę inaczej, ale wciąż intensywnie. Tak właśnie odbieram „Gdzie jest noc” z tekstem Agnieszki Wolny-Hamkało i ilustracjami Marii Ekier. Można się w tej książce zanurzać i wypływać na powierzchnię, można się z nią schować jak „w podszewce płaszcza”. Można się nią otulić i wypatrywać nocy. Choćby za dnia. Bo czy ktoś wie, gdzie jest noc, gdy wciąż jest widno? „Ucieka pod liście, śpi pod piaskownicą” „W dziurce przy obojczyku pewnej chudej pani. Pod szalikiem z lisa w pudełku na strychu czeka na swój moment” Noc ubrana jest tu w słowa intymne, ciche. Jakby przycupnęła gdzieś za rogiem…
-
„The Marvellers. Cudmistrzowie”
„Oczaruj świat!” – te słowa w „Cudmistrzach” kilkukrotnie padają w stronę głównej bohaterki. Odczytuję je jako pewnego rodzaju zaklęcie, które wyzwala magię w Elli Durand, ale równie dobrze pasują do całej historii stworzonej przez Dhonielle Clayton, bo jestem nią po prostu oczarowana. „The Marvellers. Cudmistrzowie” to książka, która klasykom takim jak „Harry Potter” depcze po piętach, a może i nawet udowadnia, że magiczne światy mogą mieć jeszcze więcej warstw. Główną bohaterką jest jedenastoletnia Ella, która jako pierwsza zaklinaczka zostaje przyjęta do Arcanum – Instytutu Przedsięwzięć Cudownych i Niezwykłych. Do tej pory uczniami Instytutu mogli być wyłącznie cudmistrzowie, dlatego obecność Elli wzbudzi wśród pozostałych uczniów podejrzenia i niepewność. Dla dziewczyny będzie…
-
„Franek i Finka”
Tu kupisz książki Mogłabym Ci polecać tę serię jako prezent pod choinkę. Mogłabym napisać, że to książki idealne na wakacje albo na urodzinowy prezent. W końcu mogłabym napisać, że najlepszy moment, aby się w nich zatracić to zimowe ferie (w końcu zbliżają się wielkimi krokami). Napiszę jednak, że seria „Franek i Finka” to książki, które bez względu na to, czy zaczniesz je czytać w środku lata nad morzem, w pociągu wiozącym Cię na narty, czy w piątkowy wieczór na kanapie, to pochłoną Cię na tyle, że nie zechcesz ich odłożyć, dopóki nie przeczytasz do końca. Autorką przygód Franka i Finki jest Aneta Jadowska. Kto zna polską literaturę fantastyczną, ten wie,…
-
„Lepsze czasy. Jak zostać królem”
Tu kupisz książkę Pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy tylko po samym przekartkowaniu „Lepszych czasów”, brzmiała mniej więcej tak: „O wow! Ile pracy, czasu i wiedzy musiała wymagać ta książka!”. Już sam rzut oka na szczegółowe i stylizowane na XVII-wieczne ilustracje wystarczy, aby docenić wysiłek Pawła Zycha. Nawet samo przyglądanie się tej książce jako przedmiotowi, trzymanie jej w dłoniach, dotykanie grubych i lśniących stron, sprawia mi niebywałą przyjemność. A gdy jeszcze uświadamiam sobie, że w tej zachwycającej formie dostaję ogrom wiedzy, na dodatek przystępnie podanej, to jestem w książkowym niebie. „Lepsze czasy. Jak zostać królem” to kolejna po „Dobrych czasach. Jak zarobić w średniowieczu” książka, która przybliża historię Polski…
-
„Kawa szuka miłości”
Tu kupisz książkę „Kawa szuka miłości” to książka, która pomoże najmłodszym dzieciom wytłumaczyć, czym tak naprawdę jest miłość. Czy można ją usłyszeć, a może zmierzyć? Czy da się ją zobaczyć albo dotknąć? A co jeśli jest za daleko? Lub jeśli się zepsuje? Na te wszystkie pytania spróbuje odpowiedzieć Kawa, pies o wielkim sercu oraz jej przyjaciele – alpaka Ofelia i zając Franek (poznaliśmy ich już w pierwszej części przygód Kawy). Są mocno zaniepokojeni, faktem, że na dworze zgasły wszystkie lampki. We trójkę wybiorą się na poszukiwanie miłości, bo głęboko wierzą, że gdy tylko ją odnajdą, to wszystkie lampki znów się zapalą i światło powróci. Urocze są te poszukiwania. Spostrzeżenia bohaterów…