3+
-
„Zawsze” i „Razem”
Jeśli okroić rodzicielstwo z momentów totalnego wyczerpania, buzującej złości, bezradności i nieustannego stresu, to pozostaną te chwile, dla których właśnie jest się rodzicem. O nich, o esencji bycia mamą i tatą, są książki Joanny Świercz, „Zawsze” i „Razem”. Zapomnij więc na chwilę o nieprzespanych nocach, o frustracji, bólu i kłótniach. Gdy przegonisz te czarne chmury, które wiszą pewnie nad każdym rodzicem, to pojawi się dojmujące uczucie miłości tak ogromnej, że nie ubiorą jej żadne słowa. Miłości, która koi w trudnych sytuacjach, która tuli, gdy jest dobrze i gdy źle. Miłości, która czasem unosi się ciuchutko nad głowami, gdy razem z dzieckiem gotujesz, słuchasz muzyki albo budujesz z klocków. Która poprawia…
-
„Pomelo i wielka przygoda”
Jest niepisana reguła, że im większy znak zapytania pojawia się u rodziców po lekturze książki, tym dobitniejszy wykrzyknik wyrażający zachwyt, u dzieci. Dlatego moja rada, czytając książki dla dzieci, a zwłaszcza „Pomelo i wielką przygodę”, odszukajcie swoje wewnętrzne filozofujące dziecko i po prostu dajcie mu się ponieść. Słonie zazwyczaj mają trąby, Pomelo też ma, tylko bardzo długą, dłuższą od całego siebie. To dzięki niej może daleko rzucać kamyk, który będzie wskazywać drogę jego wyprawy. Były oczywiście odpowiednie przygotowania przed podróżą. „(…) Ostatnie spojrzenie i szybkie siusiu”, ewentualnie jak ktoś woli bardziej górnolotny cytat, to proszę bardzo „Aby wyruszyć, trzeba mieć czyste serce”. Co będzie po drodze? Odparzone pomelodszewy, mityczne krajobrazy,…
-
„Mój spokój”, „Moja złość”
Dobrych książek o emocjach nigdy dość. Zwłaszcza gdy mogą okazać się pierwszą pomocą w kryzysowych sytuacjach. „Mój spokój” i „Moja złość” to swoiste podręczniki z ćwiczeniami, które pomogą oswoić emocje, zrozumieć ich znaczenie, a także ogromną moc. Mogą być iskierką, która rzuci nieco więcej światła na niezrozumiałe dotąd reakcje i zachowania. Obie książki to zestawy czterech ćwiczeń relaksacyjnych, które skupiają się na słowach i odpowiednich ruchach ciała. Relaksacje z „Mojego spokoju” dadzą dziecku odprężenie i poczucie równowagi. Pozwolą poczuć się pewnie i świadomie. Ta książka to piękna inwestycja w człowieka pewnego siebie i dobrze siebie rozumiejącego. „Moja złość” pomoże odczytywać gniew i zamienić go w pluszowego lwa, który drzemie w…
-
„Czyje jest morze?”
Czy morze należy tylko do wodnych stworzeń, do kalmarów, meduz i płaszczek? Obok żółwia morskiego przepływa kapsel od butelki, płaszczka zakopująca się w piasku, znajduje pustą puszkę, a meduza sprawnie wymija plastikowy widelec. W morskiej toni robi się coraz niebezpieczniej i brudniej. Morze powoli przejmują śmieci. „Czyje jest morze?” to pomysłowa kartonówka dla maluchów. Połączenie mądrego przesłania z pobudzającą wyobraźnię formą, będzie pięknym wstępem do pierwszych rozmów o ekologii. Książka przyciąga wyrazistymi kolorami, a wycięte w stronach kształty aktywizują młodych czytelników. Zapraszają do zabawy w zgadywanie, co tak naprawdę jest na swoim miejscu w morzu. Foliowa reklamówka, czy może jednak meduza? Książka Canizalesa nie moralizuje i nie ocenia. Wskazuje jedynie…
-
„Pora spać, Bo”
Wiadomo, że gdy nadchodzi pora spania, to dzieci odpalają dodatkowy akumulator i zabawa dopiero się zaczyna. Można się złościć, można prosić, można się też przyłączyć (czasem to pomaga, chyba bardziej mnie niż Basi, ale zawsze;) ). A można też po prostu zachować spokój i wejść w konwencję stworzoną przez dziecko (wiem, nie zawsze będzie to proste). Jednak mama Bo pokazuje, jak to zrobić. Czasem wystarczy być blisko i dostroić się do malucha. Bo to chłopiec. Wyjaśniam, ponieważ w pierwszym odruchu myślałam, że tytuł sugeruje wachlarz możliwych argumentów w przypadku, gdy dziecko nie chce iść spać. Wiecie, coś w stylu „Pora spać, bo jak nie, to…” 😉 A więc jeszcze raz,…
-
„Czy będziesz moim przyjacielem?”
Kultowa seria „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham” doczekała się nowości. Po 25 latach pojawił się nowy tytuł w cyklu o sympatycznych i wrażliwych zającach. Przed Wami krótka i czuła historia o rodzącej się przyjaźni – „Czy będziesz moim przyjacielem?”. Gdy Duży Brązowy Zając jest zajęty i nie może bawić się z Małym Brązowym Zajączkiem, ten samodzielnie wyrusza na poszukiwanie zabawy. Znajdzie swoje odbicie w kałuży, ale z tego nie ma przecież frajdy. Podobnie jak z cienia, który cały czas robi to, co zajączek. Aż spotka na swojej drodze Mgiełkę, białego zajączka chętnego do wspólnego harcowania. Zabawa zacznie się na całego! „Czy będziesz moim przyjacielem?” to książka ciepła, pogodna…
- 1+, 2+, 3+, 4+, 5+, 6+, 7+, 8+, 9+, Dla nastolatków, Edukacyjne, Kartonówki, O emocjach, O przyjaźni i relacjach, O przyrodzie, O zwierzętach, Picturebook, Powieść, Z humorem
Najpiękniejsze książki na prezent mikołajkowy
Przed Wami najpiękniejsze książki na prezent mikołajkowy! Najlepszy prezent dla dziecka na Mikołajki to książka, oczywiście! Przed Wami subiektywne zestawienie propozycji prezentowych z podziałem na kategorie wiekowe. Nie przejmujcie się jednak za bardzo sugerowanym wiekiem. Często czytamy z Basią książki, które są zalecane powyżej jej wieku, a także takie, z których niby powinna już wyrosnąć ( a my dalej je maglujemy 😉 ). Wszystko zależy od dziecka, a wiadomo, że każde jest inne 🙂 To lecimy! Książki dla dzieci w wieku od 0-3 lat cz. I W tej grupie wiekowej najlepiej sprawdzą się atrakcyjne, kolorowe i przede wszystkim kartonowe książki obrazkowe (zakładamy, że etap czarno-białych książeczek dziecko ma już za…
-
„O Wilku, który nie lubił Świąt”
Wilk nazywa się Wilk i nie lubi świąt Bożego Narodzenia, od których tylko boli go głowa. Za dużo się wtedy dzieje, chaos przytłacza, a dekoracje oślepiają. Ponad wszystko uwielbia jednak śnieg i zimowe szaleństwa. Odwiedza więc swoich przyjaciół z nadzieją na wspólną zabawę na dworze. Okazuje się jednak, że każdy z nich zajęty jest przygotowaniami do Świąt. Wilk tylko marszczy nos i zaczyna złościć się coraz bardziej. Jak to zazwyczaj w bajkach bywa, tu również nastąpi zwrot akcji 🙂 A wszystko za sprawą ukochanej Wilczycy, dzięki której Wilk stanie się królem nadziewanego indyka. Pozostali przyjaciele również przyłożą rękę (łapkę) do tego, aby jednak te Święta były dla Wilka niezapomniane. „O…
-
„Oddycham i znowu wszystko gra!”
Biorę głęboki wdech nosem, a potem robię jeszcze dłuższy wydech. Muszę zebrać myśli, bo tyle bym chciała napisać Wam o tej książce. A skupienie na oddechu nie raz już mi pomogło, i to w dużo trudniejszych momentach 😉 Skoro oddychasz, to żyjesz, czujesz, doświadczasz emocji. Jednak o samym oddechu łatwo zapomnieć, bo po prostu jest. Raz spokojny i miarowy, innym razem płytki, szybki, głośny. A gdy go dostrzeżesz, zrozumiesz i docenisz, może okazać się największym wsparciem i przyjacielem w ciężkich chwilach. Gdy jest Ci smutno, gdy się boisz, gdy czujesz się samotna/samotny, a świat wydaje się niesprawiedliwy i bez sensu, pomocny będzie Twój oddech. Masz go przecież zawsze przy sobie.…
-
„Przemoc. Nie!”
„Przemoc. Nie!” – właśnie takich książek nam potrzeba, dzieciom i dorosłym. Takich, które nie próbują zaczarować problemu, a rozkładają go na łopatki. Pokazują więc jego źródło, analizują przykłady, dają konkretne wskazówki i rozwiązania. Oto książka, która o przemocy mówi bardzo konkretnie, aż chciałoby się powiedzieć – daje pięścią między oczy 😉 Lekko naświetla jej historię, wspomina o rodzajach, nieco ją „uczłowiecza”, pokazując, że dopiero z wiekiem dziecko uczy się ją kontrolować, oswajać i rozumieć. Jednak nie zawsze nad przemocą uda się zapanować. I w tym momencie w książce „Przemoc. Nie!” wkracza cała masa bohaterów. Iwona staje się agresywna, gdy czuje się odrzucona. W Julii buzuje krew, gdy nauczycielka nie okazuje…