-
„Tyczka w Krainie Szczęścia”
Powiem wprost – krain szczęścia nie ma, po prostu nie istnieją, nawet w bajkach. Oczywiście, krainą szczęścia można nazwać każdy zakątek świata, ale to zawsze spore nadużycie. Przecież bez przykrości i smutku, nie czulibyśmy szczęścia. Te skrajne uczucia muszą ze sobą współistnieć, jedno bez drugiego nie ma sensu. Do takiej pozornej krainy szczęścia zabierze Was bohaterka baśniowej książki „Tyczka w Krainie Szczęścia”. Tylko pani Julia potrafi opowiadać najbardziej wciągające historie przed snem. Nic więc dziwnego, że Daniel nie chce spać i namawia swoją opiekunkę na jeszcze jedną historię. Tym razem to opowieść o Tyczce, dziewczynce przepełnionej smutkiem i tęsknotą za zaginionym bratem Tomkiem. Pewnego dnia dziewczynka w magiczny sposób przenosi…
-
„Kto tędy szedł?” Radka Janská, Carmen Saldaña
Szukacie książki o zwierzętach? Pewnie takiej, aby miała edukacyjny wymiar? A najlepiej, aby miała okienka i nieco sztywniejsze strony? Niemożliwe właśnie stało się możliwe! „Kto tędy szedł?” to książka, która odpowie na wszystkie powyższe potrzeby 🙂 Mała sarenka zgubiła w lesie mamę. Jak ma ją odnaleźć? Oczywiście śledząc tropy na ziemi! Młody czytelnik razem z sarenką odszukuje tropy zwierząt i zgaduje, do kogo mogą należeć. Pomocne i bardzo atrakcyjne okażą się okienka. Pod każdym z nich widnieje rysunek zwierzaka i krótka informacja o jego łapach czy kopytach oraz dodatkowe ciekawostki. Tropy zwierząt będą prowadzić przez las, pola, wiejskie gospodarstwo, pastwiska, góry oraz okolice stawu. Czy w którymś z tych miejsc…
-
„W świecie małp” Asia Gwis
Są wśród małp prawdziwi cyrkowcy, miłośnicy drzemek, wyborni pływacy, a nawet adepci malarstwa. Są małpy z okazałymi nosami, czerwonymi pyszczkami i najjaskrawszym ubarwieniem ze wszystkich ssaków. Małpy mogą być też waleczne, leniwe i bardzo łakome. Jeśli chcesz je wszystkie poznać, wcale nie musisz organizować wycieczki dookoła świata. Wystarczy książka Asi Gwis „W świecie małp” 🙂 Małpy dosłownie opanowały tę książkę, z każdej strony do nas wyglądają, drzemią na gałęziach, zwisają na ogonie, spacerują po sznurkach do suszenia prania. Zapraszają do swojego świata, w którym opowiedzą, gdzie żyją, co jedzą, jak dbają o hordy i do czego wykorzystują swoją mądrość. Pokażą, jak bardzo są różnorodne, a również jak bardzo niekiedy zachowaniem…
-
„Niebo. Ruchome elementy, dzięki którym odkryjesz sklepienie niebieskie” Helene Druvert, Juliette Einhorn
Oto album, który zabierze Was w podniebny lot balonem, z którego będziecie obserwować migrujące rybitwy i dostrzeżecie śnieżnobiałe cumulusy, a sprzyjający Wam wiatr pokieruje w stronę bajecznej tęczy. To książka, po przeczytaniu której może Was rozboleć kark, a to dlatego, że będziecie chcieli ciągle patrzeć wysoko w niebo! „Niebo” to książka majstersztyk, intrygujący tekst, pomysłowe i nieszablonowe ilustracje oraz sam format robią ogromne wrażenie. Znajdziecie w niej ogrom ciekawostek, rzetelne fakty i masę inspiracji do zgłębiania wszystkiego, co dzieje się tuż nad naszymi głowami i jeszcze wyżej. Dowiecie się między innymi, że: według starożytnych Greków Droga Mleczna powstała, gdy bogini Hera oderwała od piersi ssącego Herkulesa bolid to nie tylko…
-
„Chcę kota i normalnych rodziców” Marion Achard
Doprawdy rodzice potrafią być niepoważni, wymyślili sobie jakieś sztuczki i akrobacje i nie pozwalają Taluli mieć kota. Kto to słyszał, aby rodzice pracowali w cyrku? Totalny brak kompetencji wychowawczych, a na dodatek tata wymiguje się od posiadania kota jakimś uczuleniem. Talula chciałaby mieć zwyczajnych rodziców, którzy za dobre oceny kupują prezenty i nie podrzucają swoim dzieciom sztucznych plastikowych palców do zupy. Przed Wami Talula, rezolutna bohaterka książki „Chcę mieć kota i normalnych rodziców”. Talula chodzi do czwartej klasy i jest dziewczynką niezwykle mądrą, obowiązkową i nadzwyczaj dojrzałą. Choć potrafi być ironiczna (czasami tylko w myślach), to ma dobre serce, jest pełna empatii i wyrozumiała. Jej największym marzeniem jest posiadanie kota,…
-
„Może. O magicznym potencjale, który drzemie w każdym człowieku” Kobi Yamada
Nie wierzę, aby to był przypadek, że ta książka właśnie teraz znalazła się w moich rękach. Akurat w momencie, gdy stłumione przez lata pragnienia i pasje dochodzą do głosu i zaczynają nadawać kształt mojemu życiu. To nie mógł być przypadek… „Może” przyciąga jak magnes, a potem zostaje z Tobą już na zawsze. Magia prostych słów, ale na tyle silnych, aby otworzyć oczy i serca, zatrzyma Cię i zachęci do refleksji. „Twoje życie należy do ciebie. Próbuj tylu rzeczy, ile zdołasz spróbować. Zobacz tyle, ile jesteś w stanie” Kobi Yomada stworzył książkę, która poprowadzi Cię przez życie, wesprze w momentach zwątpienia, doda otuchy, gdy będziesz zmęczony i odwagi, gdy dopadnie Cię…
-
„Obciachowe pomysły taty Oli” Thomas Brunstrøm
Jeśli miałabym wskazać książki, które rozbawią każde dziecko, a przynajmniej je zaintrygują, to byłaby to cała seria o tacie Oli. Najnowsza część „Obciachowe pomysły taty Oli” trzyma poziom poprzednich tytułów, Basia twierdzi nawet, że tym razem żarty są jeszcze śmieszniejsze 🙂 Zabawnie jest od pierwszej strony i niestarzejących się żartów z bąków. Klasyka sama w sobie, która nadaje ton reszcie książki. Dowcip nie jest więc wybredny, raczej nie doszukujcie się tu ukrytych znaczeń czy żartów wysokich lotów. Ma być wesoło, lekko i swobodnie. Dla czytelnika na pewno tak jest, ale dla Oli, bohaterki tej książki, zachowanie taty to wstyd i żenada. Jak on śmiał nazwać Stefka jej chłopakiem?! Przecież to…
-
„Aliaszka” Magdalena Górska
W moim sercu jest kilka szram, już zabliźnionych, ale wiem, że tam są. Raz na jakiś czas przypominam sobie o nich. Czuję wtedy lekkie mrowienie w gardle, w oczach pojawia się jakby delikatny piasek i wiem, że potrzebuję wziąć głębszy oddech. Takie uczucia towarzyszyły mi, czytając „Aliaszkę”, która trafia w najczulsze punkty, trochę zakłuje, a po chwili ukoi. Aliaszka, szmaciana lalka, trochę wyblakła i krzywo uszyta, ale za to czarodziejska. Pojawia się zawsze w trudnych momentach, dodaje siły, otuchy, napełnia nadzieją. Potrafi pojednać, dodać pewności siebie, a niektórym otwiera szerzej oczy. Czas i miejsce nie mają dla niej znaczenia, może znaleźć się wszędzie, gdzie akurat będzie potrzebna. W czasie wojny…
-
„Jeszcze zobaczycie…” Guillaume Gueraud, Sebastien Mourrain
Będąc dzieckiem i wyobrażając sobie dorosłe życie, wiedziałam jedno – będę spać, ile dusza zapragnie i nikt nie będzie ściągał mnie rano z łóżka do szkoły. Okazało się jednak, że między moimi wyobrażeniami a rzeczywistością jest przepaść tak ogromna, jak Wielki Kanion Colorado. W książce „Jeszcze zobaczycie…” znajdziecie całą paletę takich śmiałych dziecięcych pomysłów 😉 Kto w dzieciństwie nie marzył o słodyczach bez limitu, o zwierzaku, na którego rodzice nie chcą się zgodzić, o kosmicznych podróżach albo o wielkich odkryciach zmieniających świat? A kto był przekonany, że dokona tego wszystkiego, jak będzie dorosły i skończą się zakazy i nakazy rodziców? 😉 Bohater książki „Jeszcze zobaczycie…” ma dosyć ograniczeń, pouczeń i…
-
„Pepe ma rodzeństwo” i „Pepe idzie do dentysty”Annakarin Garhamn
Nie wyobrażam sobie wychowywania dziecka bez książek, a zwłaszcza takich, które wspierają rodzica w wyjaśnianiu codzienności, a dziecku pomagają się z nią oswoić. Takim supportem dla rodziców jest seria książek o Pepe, małym chłopcu, który po raz pierwszy znajduje się w przeróżnych sytuacjach. Dzisiaj bierzemy na tapet najnowsze części, „Pepe ma rodzeństwo” i „Pepe idzie do dentysty”. W jaki sposób kilkuletnie dziecko postrzega zmianę, jaką jest przyjście na świat rodzeństwa? Co może być dla niego w tej sytuacji zaskakujące, niezrozumiałe i trudne? Jak je zaangażować we wspólne przygotowania? Pepe wszystko Wam opowie! O tym, jak myślał, że mama zjadła za dużo tortu i dlatego urósł jej brzuch, o tym, jak…