6+
-
„Kocham ciebie też”
„Kocham ciebie też” to ostatnia część cyklu „Bulbes i Hania Papierek”. I choć poprzednich części jeszcze nie czytałam, to już wiem, że każdą można traktować osobno. Bo „Kocham ciebie też” to opowieść, w której tła poprzednich historii możesz się domyślić. Zwłaszcza że najnowsza część krąży mocno wokół jednego tematu – miłości. A jak jest o miłości, to będzie też o tęsknocie, zazdrości, przyjaźni, dumie i radości. Ta książka po prostu kipi emocjami, ważnymi sprawami i rozterkami. I to jest w niej piękne. Piękne, bo całość jest przyjemnie przyziemna. Nie przeczytasz tu więc górnolotnych opisów miłości romantycznej. Dowiesz się natomiast, że miłość to troska o drugą osobę, to zrobienie herbaty i…
-
„Miastonauci”
Picturebook nieoczywisty. Fantazyjna wyszukiwanka. Surrealistyczna kartonówka. Artbook, który przenosi do miasta jak ze snu. To właśnie „Miastonauci” – zachwycająca książka obrazkowa dla dzieci (i nie tylko). Kto stworzył „Miastonautów”? Tytus Brzozowski, architekt i akwarelista, który w swoich pracach snuje wizje świata magicznego, onirycznego i nieracjonalnego. Pełnego lekkości i fantazji. Z budowlami, które jakimś cudem oparte są o niemożebnie cieniutkie kolumny. Z imbrykami unoszącymi się w powietrzu dzięki wielkim balonom. Także z lewitującymi kamienicami, wieżami strzelistymi jak igły i tramwajami, które wyjeżdżają wprost z budynków. A wszystkie te budowle żyją, są dynamiczne, niemal widzisz, jak się poruszają. Pewnie dlatego, że na ich dachach, balkonach, w oknach i na placach autor umieścił…
-
„Mały Bóbr”
Ach, ile ciepła jest w tej książce, łagodności i szacunku dla natury. Ile wiedzy o bobrzych zwyczajach, ich upodobaniach i charakterystycznych cechach. Na niecałych 30 stronach mały czytelnik dostanie tyle informacji, aby już zawsze z podziwem patrzeć na te niebywale potrzebne zwierzęta. Mały Bóbr jest zwierzakiem bardzo ciekawskim. Zastanawia się, dlaczego nie czuje zimna w wodzie? Czy to przez jego gęste futro i tłuszczyk? Po co mu takie długie i mocne zęby? A czemu ma taki płaski i mięsisty ogon? Tymi pytaniami zasypuje rodziców. Mogłabym pożyczyć od nich trochę wyrozumiałość, bo tak cierpliwie odpowiadają na każde pytanie swojego malucha 😉 Właśnie w ten sprytny sposób czytelnik zyskuje wiedzę na temat…
-
„Rodzina Obrabków i złoty diament”
O naszej słabości do szwedzkich książek dla dzieci, na pewno już wiesz. A gdy jeszcze są zwariowane, nieoczywiste i specyficzne, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że plasują się wysoko na naszej liście książek maglowanych. Nie inaczej jest z „Rodziną Obrabków”. Dlatego, gdy dotarła do nas najnowsza część, już wieczorem czytałyśmy ją do spania. I nie myśl, że pomogła nam szybko zasnąć 😉 Oto kilka wskazówek, które podpowiedzą, jak przygotować się do czytania „Rodziny Obrabków”: miej otwartą głowę (to nie jest literatura dla dzieci, która znajdzie się w kanonie lektur szkolnych. A szkoda 😉 ), uwolnij swoje poczucie humoru, włącz na luz, poczuj swobodę, i koniecznie pamiętaj o dystansie (nie społecznym, a…
-
„Bułeczka i miłość”
Oczywiście, że jest miłość. Nasza miłość do „Bułeczki” jest wielka i nieposkromiona zupełnie jak bałagan w pokoju babci Bułeczki. Ale wiesz, to taki bałagan, któremu porządek wręcz zagraża, który wprowadza chaos i dezorientację. A my z Basią w miłości do Bułeczki odnajdujemy się tak dobrze, jak jej babcia w swoim bałaganie. Jak nie uwielbiać postaci, która swoją autentycznością i szczerością bije na głowę wszystkie Elsy i Anny, Kopciuszki, a nawet kucyki Pony. Bułeczka jest zwyczajna, ma swoje dylematy i przemyślenia. Jest zabawna, czasem nieco niezdarna, a za chwilę rezolutna i poważna. Jest dokładnie taka jak znaczna część jej czytelników. I tym właśnie wygrywa. Ma szaloną babcię i mamę, która także…
-
„Adelka i kot wyjątkowy”
„Mamo, przecież dla każdego człowieka jego własny kot jest wyjątkowy” – powiedziała Basia po przeczytaniu samego tytułu. I tak naprawdę tym basiowym stwierdzeniem mogłabym podsumować przesłanie niebywale ciepłej książki – „Adelka i kot wyjątkowy”. Napiszę jednak o niej trochę więcej, bo zdecydowanie warto poznać jej błyskotliwą bohaterkę. Adelka kocha koty i rysowanie, więc codziennie tworzy obrazki wyjątkowych kotów – w paski, cętki, w kratkę, całe czerwone i fioletowe. I choć w domu jest już Lucyna (kot mamy), to przeogromnie pragnie mieć własnego kota. Rodzice nie mówią nie, jednak chcą, aby Adelka trochę podrosła. W końcu opieka nad zwierzakiem to odpowiedzialność. Mija lato („Jeszcze nie teraz. Jak trochę podrośniesz”), jesień („Jeszcze…
-
„Jad. Toksyczne substancje w świecie zwierząt”
Ostatnio obserwuję bardzo ciekawy trend wśród książek dla dzieci o zwierzętach. Otóż nie są to tylko albumy ze spisem zwierzaków i ich standardowymi cechami. Są to natomiast książki, które pokazują zwierzęta od niecodziennej strony, opowiadają o nich fascynujące historie i skupiają się na ich nadzwyczajnych wyróżnikach. Możesz więc trafić na książki, które za punkt honoru obiorą sobie opowieści o supermocach zwierząt, o ich pupach i nosalach, a także o tym, w jaki sposób zwierzaki lubią drzemać. A teraz mam kolejny hit, „Jad. Toksyczne substancje w świecie zwierząt”. I to będzie coś wstrząsającego 🙂 Bo gdy czytasz, że mała (1,5 cm długości), śliczna żabka w złotym kolorze, może swoim jadem zabić…
-
„Dźwięk”
Przed Tobą najbardziej dźwięczna książka dla dzieci. Taka, w której usłyszysz hulający wiatr, a śnieg zaskrzypi Ci do ucha. W której jesienne liście poddają się żółtym kaloszom i zdeptane wydają ostatnie tchnienie. Gdzie dźwięk gotującej się wody w czajniku, utuli Cię do snu. A jaki dźwięk dociera teraz do Twoich uszu? Jaką melodię słyszysz? Dźwięki słyszysz, to oczywiste. Jednak możesz je też poczuć (aż skóra cierpnie), zobaczyć (gdy zamkniesz oczy) i otulić się nimi. Bo odgłos deszczu za oknem, razem ze skrzypieniem podłogi i miarowym stukaniem bujanego fotela, to taka melodia, którą można się opatulić w zimowy wieczór. A jaki dźwięk ma dla Ciebie wiosna? A gdy pomyślisz o lecie,…
-
„Stało się coś złego”
Jak ja się cieszę, że Wydawnictwo Czarna Owca stworzyło imprint ToTamto. Kolejna książka i również niezwykle potrzebna, mądra i świadoma. Dla dzieci i ich rodziców, opiekunów, nauczycieli. Uspokaja, racjonalizuje i dba o emocje. Bo gdy na świecie dzieje się coś złego, zalew informacji szturmuje nie tylko głowy dorosłych, ale i niedorosłych. I trzeba wiedzieć, jak w tej powodzi nie zatonąć, gdzie szukać koła ratunkowego i co zrobić, gdy już wypłyniesz na powierzchnię. „Stało się coś złego” nie jest suchym poradnikiem, który daje złotą wskazówkę w każdej sytuacji. Nie znajdziesz tu czegoś w stylu „10 pomysłów jak informować dzieci o kataklizmach”, czy „5 sugestii rozmów o wybuchu wojny”. To elastyczny przewodnik,…
-
„Młody matematyk”, „Młody naukowiec”, „Młody inżynier”
Słyszałaś kiedyś o STEM? To nurt w edukacji, który łączy w sobie cztery dziedziny: naukę (Science), technologię (Technology), inżynierię (Engineering) i matematykę (Math). Pomaga je rozwijać, wykorzystując zagadnienia z fizyki, chemii, matematyki, biologii i informatyki. W ten nurt doskonale wpisują się trzy fenomenalne książki (notatniki) z wydawnictwa Wilga: „Młody inżynier”, „Młody naukowiec” i „Młody matematyk”. „Młody matematyk” W najnowszej części serii będziesz rozwiązywać, liczyć, badać, rysować, odkrywać i wyobrażać sobie. Dowiesz się, czym jest układanka pentomino, złamiesz kilka kodów i poznasz liczby doskonałe. Narysujesz symetrycznego żółwia, znajdziesz najkrótszą trasę na mapie, a nawet staniesz się matemagikiem. I to wszystko będzie absolutnie fascynujące. „Młody matematyk” to książka dla dzieci, które podążają…