Edukacyjne
-
„Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie!”
„Wcale nie tak łatwo powiedzieć, czym właściwie są śmieci. Każdy decyduje o tym sam”. Książka Gerdy Raidt uzmysławia, że tak naprawdę wszystko, czym się otaczamy prędzej czy później trafi do śmietnika. Być może siedzisz teraz na wysłużonej kanapie, którą zamierzasz wymienić na nową. Za chwilę stanie się ona dla Ciebie śmieciem. Jednak dla kogoś innego może być nowym elementem wystroju pokoju. „Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie!” pokazuje, jak przedmioty, którymi się otaczasz, i których za kilka miesięcy (może lat) się pozbędziesz, wpływają na naszą planetę i życie. Ta książka nie grozi palcem, ale to, co w niej przeczytasz, jest wystarczająco dobitne, aby przynajmniej zastanowić się nad tym, co kupujesz,…
-
„Energia”
Jeśli szukasz książek, które pomagają dzieciom zrozumieć świat, to zwróć uwagę na pozycje wydane przez wydawnictwo Babaryba, zwłaszcza na serię tytułów o ekologii. To książki, które nie moralizują, a uświadamiają. Wyzbyte są dydaktyzmu, a o świecie mówią prosto (i wprost), swobodnie i rzeczowo. I co ważne, z szacunkiem do niedorosłego czytelnika. Są tu więc fakty i ciekawostki, ale padają również pytania (nie zawsze łatwe) i wątpliwości, które mają skłonić do refleksji. Kolejny tytuł, który dziś Ci pokażę to „Niewidzialna, niezbędna i wszechobecna energia. Przewodnik po świecie pełnym energii”. Ta książka odpowie na częste pytania ciekawskich dzieci. Skąd się bierze światło w żarówce? Jak powstaje prąd? Co się stanie, gdy go…
-
„Razem uratujemy świat!”
Ależ ta książka prowokuje! Skłania też do refleksji, do rozmów, do zatrzymania się na chwilę i przyjrzenia temu, w jaki sposób żyjemy. A dokładnie jak nasze wybory, potrzeby i zachowania wpływają na całą planetę. To, że „Razem uratujemy świat!” to książka o ekologii, nie podlega dyskusji. Za to sama mądre dyskusje wywołuje. Gerda Raidt nie unika trudnych pytań i niewygodnych tematów, dzieli się też swoimi wątpliwościami i obawami. Pewna jest jednak tego, że naturalne zasoby Ziemi są bliskie wyczerpania i jedynie człowiek może temu zaradzić. Jak? Podaje naprawdę wiele propozycji, wskazówek i pomysłów. Zaczynając od działań jednostek, a kończąc na światowych koncernach. Zanim jednak podpowie, co możemy zrobić, aby naszej…
-
„Świat Gór”
Takiej książki o górach jeszcze nie widziałam. Nie jest to typowy album ani atlas. To też nie przewodnik ani podręcznik. „Świat gór” to wyjątkowe zaproszenie do podróży po najwyższych szczytach, do przyglądania się ukradkiem rodzinie niedźwiedzi i do patrzenia wysoko, tam, gdzie szybuje kondor wielki. W tej książce zachwyca absolutnie wszystko. Zaczynając od ilustracji pełnych detali (choć wyraźnie geometryczne, to dynamiczne i głębokie), przez solidną (ale łatwo przyswajalną) dawkę faktów, po ciekawostki, które zdumiewają. I najważniejsze, już od pierwszej strony poczujesz entuzjazm i ogromny szacunek autora do gór. „Świat Gór” zabierze Cię na szczyty Alp, Dolomitów i Himalajów. Przyjrzysz się Fudżi, Kilimandżaro i Monument Valley. Dowiesz się też, jak góry…
-
„Sieciaki. Jest nas więcej”
Seria „Sieciaki” to książki, jakich potrzebują dzieci i rodzice. Dzieci po to, aby wiedzieć, jak bezpiecznie korzystać z Internetu. A rodzice, aby wesprzeć się w rozmowach ze starszakami o tym, jakie możliwości daje Internet, ale też jakie niesie zagrożenia. Jestem pewna, że wspólna lektura tych książek wywoła mądre dyskusje, skłoni do refleksji i będzie zachętą do świadomego korzystania z sieci. „Sieciaki. Jest nas więcej” to już trzecia część przygód Netki, Ajpi, Spociaka i Kompla. Ponownie czeka ich przygoda w sieci (i to dosłownie), ponieważ ktoś wylewa w Internecie całe wiadra hejtu. Czy to znowu sprawka Czystego Zła i Sieciuchów? No jasne. Tym razem Sieciaki znajdą się w grze Minecraft. Oprócz…
-
„24 godziny w kosmosie”
Przed Tobą kolejny komiks popularnonaukowy. Tym razem o kosmosie, a dokładnie o życiu i pracy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. I to znów będzie fascynująca przygoda, bo książka „24 godziny w kosmosie” sprawi, że grawitacja zniknie, a razem z załogą będziesz podziwiać Ziemię z kosmosu. Co jeszcze czeka na Ciebie na orbicie okołoziemskiej? Z tej książki dowiesz się, co kosmonauci jedzą na obiad? Jak wygląda ich podróż na stację kosmiczną? Co trzeba zrobić, aby nie odlecieć podczas snu? Skąd pozyskuje się wodę do picia? Do czego wykorzystuje się badania przeprowadzane na stacji? Jak kosmonauci dbają o higienę osobistą? Faktów i ciekawostek jest tu o wiele więcej, a z każdą stroną apetyt…
-
„24 godziny w dżungli”
Czułam, że to dobra książka (mam do takich nosa 😉 ), ale zupełnie nie spodziewałam się, że w kilka chwil magicznie przeniosę się do tropikalnego lasu na Borneo. Bo „24 godziny w dżungli” totalnie pochłaniają, oplatają jak liana, aż niemal poczujesz wilgotny zapach lasu po ciepłym deszczu. A na pewno usłyszysz przeróżne kra! kra!, cyk-cyk-cyk, gruchu! Wyobraźnia potrafi płatać figle. I nie jest to żadna poetycka powieść ani dreszczowiec. To edukomiks (komiks popularnonaukowy), w którym poznasz grupę pasjonatów natury, naukowców, badaczy i młodych zapaleńców. Będzie też Cam, student, który do dżungli zawita po raz pierwszy. I to właśnie razem z nim dowiesz się wielu ciekawostek na temat lasów tropikalnych. A…
-
„Zima w świecie przyrody”
Pamiętasz „Jesień w świecie przyrody”? To wyobraź sobie, że jest już kolejna część, czyli „Zima w świecie przyrody”. Ja też nie wiem, kiedy to zleciało. Szast-prast i za kilka dni witamy kalendarzową zimę. Dlatego jeszcze zanim na dobre spadnie puszysty śnieg, a mróz bezwstydnie zacznie podszczypywać w policzki/palce u stóp/uszy (wybierz, co wolisz), sięgnij po „Zimę w świecie przyrody”, a staniesz się świadomym obserwatorem nadchodzących zmian w naturze. A zaobserwować można wiele, trzeba być tylko uważnym (i ciepło ubranym). Być może zauważysz gdzieś zimową kryjówkę świstaka albo orzesznicy (pamiętaj, aby nie przeszkadzać śpiącym zwierzętom). Może dostrzeżesz na polanie pokrytej śniegiem tropy zająca, jelenia lub łosia? A może nauczysz się rozpoznawać…
-
„Cecylka Knedelek”
Przed Tobą nietypowe książki kucharskie dla dzieci. Takie, które nawet niejadków zamienią w szefów kuchni. Bo wiadomo, że to, co przygotuje się samodzielnie, smakuje o wiele lepiej (choć ja nie protestuję, gdy podstawia mi się pod nos talerz z pomidorówką). A tak naprawdę chodzi o poczucie sprawczości i samodzielności u dzieci. I właśnie do kształtowania tych cech, idealnie nadają się książki z Cecylką Knedelek. Dlaczego te książki są nietypowe? Ponieważ oprócz przepisów (prostych, ale również wymagających pomocy dorosłych), znajdziesz też krótkie opowiadania. Niemal każdy przepis (jest ich tu ponad 130!) z „Cecylki Knedelek, czyli książki kucharskiej dla dzieci” jest poprzedzony historią (prawie 100!) nawiązującą do dania. I to jest naprawdę…
-
„Ładna historia”
Przyznaję, że ładna ta „Ładna historia”. Miło się ją ogląda, a jeszcze milej się o niej czyta (lub słucha). I nie kręć nosem, że historia to nudy jak flaki z olejem. Fakt, niektórzy opowiadają o niej bez polotu, ale to nie znaczy, że historia jest mdła. Co to, to nie! Wystarczy, że sięgniesz po „Ładną historię” i przekonasz się, jak można o niej pisać, aby zaintrygować młodych czytelników (a tym starszym przypomnieć, że historia to fascynująca sprawa). Zuzanna Orlińska odczarowuje historię, bo skupia się przede wszystkim na ludziach. A arcyciekawych postaci w historii Polski zdecydowanie nie brakuje. I nie muszą to być tylko królowe i królowie. Historię tworzą też poeci…