-
„Hop! Hop! Książę z bajki!”
Kolejna książka paragrafowa i kolejna przewrotna historia. Bajki o księżniczkach zamkniętych w wieżach i czekających na księcia na białym koniu, chowajcie się! Nadchodzą Róża i Józefina, dziarskie dziewczyny, które biorą sprawy w swoje ręce. „Hop! Hop! Książę z bajki!” to bajka na miarę czasów! Z nudów robi się wiele dziwnych rzeczy, na przykład wyrusza się na poszukiwanie księcia. To na pewno ciekawsze niż siedzenie w wieży. Po drodze może być wesoło, może być też strasznie, ale też i nudno. Którą drogę wybrać? Można iść przez las, po drodze wykąpać się w strumyku, a nawet spotkać piknikującą rodzinę. Można też w końcu znaleźć jakiś zamek na wzgórzu albo rozpadającą się chatkę,…
-
„Zaczarowana Rybka”
Jeśli chcesz pokazać swojemu dziecku sztukę przez duże „S” (i bez wychodzenia z domu), to sięgnij po „Zaczarowaną Rybkę”. Będzie baśniowo, artystycznie i surrealistycznie. Po prostu pięknie. I już na wstępie proszę Cię o wyrozumiałość dla mojej ekscytacji i egzaltacji, ale dziś o książce, która trafia do mnie totalnie. Której estetykę i magię czuję bardzo dobrze. Gdy badaczka kultury dziecięcej (Mafra Gagliardi) spotyka na swojej drodze wybitnego ilustratora (Štěpán Zavřel), to dzieją się rzeczy niezwykłe. Jedną z tych niezwykłości jest książka „Zaczarowana rybka”. A inspiracją do jej powstania był obraz Paula Klee „Złota Rybka” z 1925 r., który można podziwiać w muzeum w Hamburgu. I właśnie od obrazu wszystko się…
-
„Czas na jogę. Zula i sprytna mucha”
Bardzo sprytna książka przed Tobą. Nerwusów zrelaksuje, śpiochów rozbudzi, a niedowiarków zmotywuje. A to wszystko za pomocą jogi, oddechu i pewnej natrętnej muchy. Zula jest tygrysicą. Lubi spać, drzemać, chrapać i śnić. Muszka jest po prostu muchą. Bywa więc czasem natarczywa, denerwująca i zawzięta, ale za to niebywale sprytna. A gdy dowiaduje się, że Zula śni o fikaniu koziołków, skakaniu i staniu na głowie, robi wszystko, aby urzeczywistnić tygrysie marzenia. I ma na to całkiem dobry sposób – oddech, skupienie i ruch. Już wkrótce okaże się, że nawet sroga tygrysica potrafi zamienić się w psa, i to z głową w dół. A całkowity spokój osiąga, gdy na macie zamienia się…
-
„Czerwony kapturek”
Wyobraź sobie, że w bajce o Czerwonym Kapturku, to babcia przebiera się za Wilka z okazji święta lasu. Albo, że Wilk zostaje uwięziony w składanym łóżku „jak sardynka w puszce”. To tylko dwa z pięciu możliwych zakończeń, które odkryjesz w najnowszej serii „Ty decydujesz. Czerwony Kapturek”. Do 5 zakończeń prowadzą natomiast aż 22 scenariusze. Wcielasz się w postać Kapturka i decydujesz o kolejnych wydarzeniach. I tak na przykład możesz wybrać, czy ciasteczka zaniesiesz babci, czy może sama je zjesz? A może podzielisz się nimi z Wilkiem podczas pikniku na łące? Może nazrywasz dla babci stokrotek, a może pokażesz Wilkowi, jak wyglądają lilie wodne? Tylko od Ciebie zależy, którą ścieżką podążysz.…
-
„Dlaczego orangutany nie lubią pasty do zębów”
Przewrotność i element zaskoczenia – czasami tyle wystarczy, aby skusić mnie do sięgnięcia po dany tytuł. Jednak żebym się nie rozczarowała, potrzebuję jeszcze mądrej, odpowiednio wyważonej i interesującej treści. I to wszystko znalazłam właśnie w „Dlaczego orangutany nie lubią pasy do zębów”, książce, po przeczytaniu której, być może wybierzesz wakacje w górach zamiast nad morzem. O co w ogóle chodzi w tej książce? O ekologię, o Ziemię, o cały ekosystem, o niedostrzegalne powiązania w przyrodzie i o wzięcie odpowiedzialności za swoje decyzje (te małe, codzienne i te wielkie, zmieniające świat). Powiesz „No dobra, Magda, już pokazywałaś kilka książek o ekologii. Czy w orangutanach jest coś, czego jeszcze nie wiem? „.…
-
„Gotujemy. Aktywnościowa książka o kuchni i gotowaniu”
Lepszej książki dla dzieci o gotowaniu nie znajdziesz. Trudno będzie też znaleźć książkę, która jednoczenie uczy alfabetu i liczenia, a na dodatek zachęca do przerobienia kotleta schabowego w wieloryba (tak, wiem, jak to brzmi). A już ze świecą szukać książki z przepisami, kolorowanki i zeszytu aktywnościowego w jednym. I to takiej, która magicznie wyczaruje krasnoludki sprzątające brudną kuchnię. „Gotujemy” – oto najbardziej zwariowana i nieoczywista zachęta do wspólnego pichcenia, jedzenia i ćwiczenia wyobraźni. A co znajdziesz w środku? W środku garnka rosół, a w środku książki… też rosół. Pokolorowany, w kociołku ozdobionym dziecięcymi szlaczkami. Bulgoczący, parujący, koniecznie z okami (nawet takimi z rzęsami). Czasem wpadnie jakaś mucha, tak bywa 😉…
-
„Co to jest szkoła?”
To książka stworzona do zachwytów, do ochów i achów nad harmonijnym tekstem i wybornymi ilustracjami. To marzenia, inspiracje, życiowe prawdy i mądre spostrzeżenia. A pierwsze zdanie – „Szkoła to budynek, w którym są ściany, ławki i krzesła” jest jednym z niewielu przyziemnych w tej misternej opowieści. „Co to jest szkoła?” pokaże Ci szkołę idylliczną, taką, której każdy rodzic chce dla swojego dziecka. „Co to jest szkoła?” pokazuje szkołę, o której każdy marzy Można odnieść wrażenie, że Luca Tortolini o szkole pisze z emfazą. Ale czy na pewno? Jesteśmy przyzwyczajeni do kojarzenia szkoły z przykrym obowiązkiem, czasem nudą, bywa, że ze strachem lub rywalizacją. A jak pięknie byłoby, gdyby na myśl…
-
„Góra Mądrości”
Kto lubi książki subtelne, baśniowe i z filozoficzną nutką? Ty? (Ewentualnie Twoje dziecko? 😉 ). W takim razie Tobie właśnie dedykuję dzisiejszy wpis. Zapewniam, że dzięki „Górze Mądrości” poczujesz na ciele muśnięcia motylich skrzydeł, a pod nogami deski mostu, zawieszonego gdzieś pod chmurami. „Góra Mądrości” to poetycka opowieść o pokonywaniu własnych lęków, słabości i obaw. Jak Lisek, który boi się ciemności i gdy zapada zmrok, chowa się pod drzewo, na którym mieszkają świetliki. To książka, która pozwala też podejrzeć, jak rodzi się przyjaźń. I że często jest bliżej niż się wydaje. O przyjaźni właśnie marzy Niedźwiedź i aby ją znaleźć, gotów jest ruszyć w podróż do „miejsca, gdzie dzieją się…
-
„Historia czerwonego kameleona”
Tak przemyślanych, mądrych i dopiętych na ostatni guzik książek życzę każdemu niedorosłemu i dorosłemu czytelnikowi. Takich, w których znajdziesz niełatwe emocje, docierające się relacje, promienne uśmiechy, ale też szydercze śmiechy. Będzie tu dużo kolorów, pachnących kwiatów i lodów wiśniowych. Oczywiście będą też kameleony! A jeden z nich często będzie robił się cały czerwony. Przed Tobą „Historia czerwonego kameleona”. Kiedy Zbynio robi się czerwony? Dokładnie wtedy, kiedy i Ty czujesz, że powoli (a może i błyskawicznie) Twoja twarz kolorem zaczyna przypominać arbuza. Ale nie takiego w skórce, a już po obraniu. Wstyd, poczucie upokorzenia i wyśmiania to emocje, które towarzyszą Zbyniowi od czasu pewnej niefortunnej imprezy urodzinowej. Wyobraź sobie, że wisisz…
-
„Zniknięcie”
Czy babcia zniknęła na chwilę? Może popłynęła gdzieś statkiem? W jej pokoju wszystko wygląda tak, jak kilka dni temu, gdy tu była. Łóżko z chłodną pościelą, a pod nim babcine kapcie. Guziki w szufladzie biurka, wzorzysty dywan na podłodze i aloes na parapecie, z którego babcia robiła syrop. A jednak mama płacze. Płacze i płacze, a łzy kapią do garnka z gotującym się dżemem. Truskawkowym. Według przepisu babci. „Zniknięcie” to książka o stracie ukochanej osoby, ale nie o samej śmierci. O smutku, tęsknocie, niezrozumieniu, gniewie i ogromnej chęci, aby było jak dawniej. To opowieść o mamie, która staje się półprzezroczysta, nieobecna i zawieszona. I córce, która nie wszystko rozumie, jest…