8+
-
„Tygrys”
Czytam „Tygrysa” i zaczynam dostrzegać klatki, w których jestem zamknięta (a może tylko nie umiem mocniej popchnąć drzwi, bo zamek wydaje się otwarty). Czytam „Tygrysa” i dopada mnie wściekłość tak ogromna, że jak Tigre chciałabym zaryczeć i powiedzieć – „Patrzcie, tak się buntuję. Kto do mnie dołączy?”. Czytam „Tygrysa” i czuję smutek i radość jednocześnie. Uczucie kluchy w gardle co chwilę ustępuje miejsca nadziei i ciepłu w sercu. I za te wszystkie emocje, myśli i doznania już teraz dziękuję Cezaremu Harasimowiczowi (tekst), Marcie Kurczewskiej (ilustracje) i wydawnictwu Agora dla dzieci. Chylę czoło! „Tygrys” to opowieść, którą długo nosi się w sobie, bo ma tak wiele wymiarów, że jeśli nie wszystkie,…
-
„Magiczne drzewo. Geniusz”
Okazuje się, że jest taka seria (licząca aż 12 tomów!), którą, gdy poznasz od ostatniego tytułu, to od razu masz ochotę sięgnąć po pierwszy! Jest nią oczywiście „Magiczne drzewo”. Nasza przygoda, choć rozpoczęta właśnie od 12 tomu, na pewno się na nim nie zakończy. I ogromnie się cieszę na samą myśl, że jeszcze tyle przed nami. Dwunasty tom to „Geniusz”. Dosłownie geniusz, bo żeby tyle akcji, wątków i dynamiki zmieścić w jednej książce dla dzieci, i żeby nie wprowadzić chaosu i misz-maszu, to trzeba być Andrzejem Maleszką. Każda strona „Geniusza” to albo cięty dialog, albo pościg z magicznymi eliksirami w tle, ewentualnie podróż latającym głazem. Jest też trochę o przyjaźni,…
-
„Poznaj z bliska dinozaury”
Jeśli szukasz książki dla dziecka o dinozaurach, to bardzo Ci współczuję. Ale nie ze względu na to, że takich książek w polskich księgarniach nie ma. Wręcz przeciwnie, jest ich całkiem sporo. A żeby było zabawniej, to wiele z nich jest naprawdę świetnych. Masz w czym wybierać. A dziś do półki dinozaurowych znakomitości dorzucam jeszcze jedną. Poznaj ją z bliska, bo dosłownie każda strona tej książki robi niebywałe wrażenie. „Poznaj z bliska dinozaury” to przystępny, intrygujący i przede wszystkim rzetelny tekst. Autorowi i autorkom (to aż 3 osoby) można zaufać, bo to ludzie, którzy z nauką (peleontologią i naukami przyrodniczymi) mają do czynienia na co dzień. Diego Mattarelli brał nawet udział…
-
„Tajny dziennik”
Tu kupisz dziennik Pamiętnik, dziennik, isnpirownik, notes, planer i szkicownik w jednym? Proszę bardzo, oto „Tajny dziennik”. Czyli miejsce, które, choć niewielkie formatem, pomieści dziesiątki pomysłów, setki planów i jeszcze więcej myśli, które raz zapisane zostaną z Twoją córką na zawsze. A jeśli na dodatek jest ona miłośniczką książek o Emi, to ten dziennik będzie strzałem w dziesiątkę. Znajdzie się w nim miejsce na stworzenie własnego drzewa genealogicznego, na odcisk przyjaźni, na spisanie ulubionych filmów, książek, wydarzeń, muzyki. To też przestrzeń na wzmocnienie swoich silnych stron, na lepsze poznanie siebie. Bo samo zastanowienie się nad tym, jaka jest moja ulubiona potrawa, kolor czy kwiat, to nic innego, jak trenowanie uważności.…
-
„Kury z grubej rury”, „O kurza twarz!”
Czytanie ma sprawiać przyjemność. Dobrze więc, gdy książka bawi, szlifuje poczucie humoru oraz dodaje trochę abstrakcji i absurdu do codzienności. Bo który 6-latek nie lubi się chichrać, czytając z rodzicami? A która 7-latka pogardzi radosnym czytaniem o gadających, a nie gdaczących kurach? Dlatego dziś przed Tobą książka z kurzym pazurem! „O kurza twarz!” to już drugi tom przygód szalonych kur i nie mniej szalonej rodzinki Ogórków. W pierwszej części, „Kury z grubej rury”, dowiesz się, jak w ogóle doszło do tego, że cztery kury (Augusta, Hildegarda, Belka i Żaneta) zamieszkały z rodziną Ogórków. Poznasz też samych Ogórków (a jest ich aż piątka). Zdziwisz się, bo okaże się, że kurzy język…
-
„Włosy. Książka o tolerancji”
Tu kupisz książkę Tak, to z pewnością książka o tolerancji. Czyli też o byciu sobą, o pięknie różnorodności, o normalności i swobodzie. „Włosy” to też przykład tego, jak wykorzystać wyklejkę, aby stała się niebanalnym uzupełnieniem środka. Bo wyklejki mają ogromne znaczenie, serio. Przynajmniej dla mnie, ale znam jeszcze ze trzy wyklejkowe świruski 😉 „Włosy” zatem dobrze się zaczynają już od pierwszej strony. Kolorowe, radosne i przeróżne buzie patrzą na mnie, a ja o każdej mogę powiedzieć coś wyjątkowego. I nie tylko to, jakie mają włosy. Wiem już, że ktoś nie znosi gum do żucia (zwłaszcza gdy przykleją się do włosów), ktoś uwielbia ogórki, a ktoś inny chodzi na zakupy w…
-
„Świąteczny kalendarz Gabrysi”
Jeśli myślisz, że to typowa książka o świętach, to od razu wyjaśniam, że nie. Na pewno nie jest typowa, a o świąteczny nastrój wcale nie będzie tak łatwo. Święta są tu pretekstem do poruszenia zgoła innych tematów. Ważnych dla małych i dużych. Owszem „Świąteczny kalendarz Gabrysi” pachnie pierniczkami, ale dotyka też spraw, które dzieją się nie tylko w grudniu, a przez cały rok. Pierniczki pomagają je tylko łatwiej przełknąć. Grudzień ma być magiczny. Biały od śniegu, rozśpiewany kolędami, przyozdobiony jemiołą i pachnący pomarańczami. Tak wyobraża go sobie Gabrysia, dziewczynka, która na święta czekała cały rok i właśnie przygotowała kalendarz z grudniowymi zadaniami dla całej rodziny. Możesz więc domyślić się, jak…
-
„Szkoła rysowania”
Nie będę robić długiego wstępu i napiszę wprost. Jeśli znasz dziecko, które lubi rysować, chce tę umiejętność szlifować, a może zdobyć ją od postaw, to „Szkoła rysowania” jest książką, którą powinnaś mu/jej sprezentować. Gwarantuję, że zobaczysz zachwyt na twarzy obdarowanego/ej. Szczerze mówiąc, to ja również jestem tą książką zachwycona, choć zawsze uważałam, że narysowanie w miarę symetrycznego koła udaje się tylko zawodowcom. Co zatem jest tak wyjątkowego w tej książce? Na pewno mądry wstęp od autorki, w którym podkreśla, że rysowanie to przede wszystkim praktyka, to regularne ćwiczenie ręki i cierpliwość. Wcale nie musisz mieć talentu, ale wytrwałość już tak. Świetnie, że dobrych kilka stron autorka poświęca na wprowadzenie w…
-
„Owwa! Ukraina dla dociekliwych”
Tu kupisz książkę Bardzo się cieszę, że moje pierwsze spotkanie z serią „Świat dla Dociekliwych” zaczęłam właśnie od dziewiątego tomu, czyli „Owwa! Ukraina dla dociekliwych”. Czy na mój wybór miała wpływ aktualna sytuacja tego kraju? Pewnie trochę tak. To również z tego powodu wydawnictwo Dwie Siostry przyspieszyło wydanie tego tytułu. Jednak przede wszystkim byłam szalenie ciekawa tego kraju. Bo choć do Ukrainy mamy rzut beretem, to wciąż niewiele o niej wiemy. O rety! Owwa! Co za kraj! A że fajny kraj, to i książka wyszła fajna. Setki ciekawostek, dziesiątki legend i historycznych faktów oraz inspirujących postaci. Będzie zatem o Łesi i Tarasie, parze największych ukraińskich poetów, o Annie, kijowskiej księżniczce,…
-
Seria „Młodzi Przyrodnicy”: „W górach”, „Pająki”
Jeśli jeszcze nie znasz serii „Młodzi Przyrodnicy”, to mam nadzieję, że tym wpisem zaciekawię Cię nią na tyle, że zechcesz po nią sięgnąć. A ponieważ właśnie pojawiły się nowe części, to możesz złamać zasady chronologii i w pierwszej kolejności zapoznać się z tytułami „W górach” i „Pająki”. A potem czekają na Ciebie jeszcze książki o kwiatach, owadach, dinozaurach i innych przyrodniczych zachwytach. Książka o pająkach jest o… pająkach (nie, tytuł nie jest dla zmyłki i w środku nie znajdziesz opowieści o motylkach. Chyba że tych złapanych w pajęczą sieć). Jest ich tu całkiem sporo, o każdym przeczytasz kilka zdań, ale nie będą to informacje żywcem wyjęte z leksykonu arachnologii. To…